Źdźbło w oku bliźniego widzicie…

Opublikowano: 22.07.2016 | Kategorie: Historia, Polityka, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 851

Mówić uczciwie, jak syn ziemi, która przyjmowała żydów uciekających przed pogromami na zachodzie Europy, jak dumny z tych, co podawali rękę ludziom bestialsko mordowanym na naszej ziemi, dziś trzeba dużej odwagi. Dziś szukać prawdy o holokauście nie wypada, a może właśnie trzeba jej szukać?

Nie podobała się środowiskom żydowskim w USA wypowiedź minister Anny Zalewskiej, oj nie podobała… Ale zacznijmy uczciwie, czyli zanim poszukamy tego źdźbła w oku Polaków poszukajmy tej belki w oku elit żydowskich.

Holokaust był bestialstwem, to chyba przyzna każdy z uczciwych ludzi, kogo dosiągł? Dosiągł głównie ubogich żydów mieszkających w Polsce. Czy środowiska inteligencji żydowskiej nie wiedziały o tym, że holokaust będzie miał miejsce? Może nie mogły przewidzieć rozmiarów, bo nikt z uczciwych ludzi tego przewidzieć nie mógł, ale wiedziały, dokładnie wiedziały. Bo przecież ucieczce elit żydowskich miał służyć plan utworzenia polskiej kolonii na Madagaskarze, a gdy ten nie wypalił, stworzono plan masowej emigracji realizowany przez PLL LOT, pociągami do Constancy i statkami do Palestyny, a także statkami do USA. Tak stworzono podwaliny pod państwo Izrael, tak zasilono elity żydowskie w USA.

Po wydarzeniach w Niemczech po objęciu władzy przez zwolenników Hitlera środowiska inteligencji żydowskiej wiedziały bardzo dokładnie o tym, że pogrom jest nieunikniony.

Czy nie wiedziały o tym, co dzieje się w okupowanej Polsce? Wiedziały, przez kuriera Jana Karskiego i innymi drogami, gdy próbowano przekonać wpływowe przecież środowiska elit żydowskich aby drogami dyplomatycznymi, siłą bomb zrzucanych na miasta niemieckie skłoniły Niemców do zaprzestania masowych zbrodni na ich rodakach.

Co zrobiliście by te drzwi stodoły w Jedwabnym się nie zamknęły, by ktoś tego ognia nie podłożył? Ile z rąk które zamykały drzwi tej stodoły, podkładały pod nią ogień były Waszymi rękoma, elity żydowskie? Tak, te drzwi, te komory gazowe w obozach koncentracyjnych zamykały również Wasze ręce, ręce które nie zrobiły nic, by temu zapobiec. Bo gdy był czas by słuchać i działać, Wasze ręce zasłaniały Wasze uszy.

Holokaust wyniszczył biednych żydów, ludzi, którzy ciężką pracą walczyli o chleb codzienny dla własnych rodzin. Elity wiedziały, elity zabezpieczyły swoje rodziny, elity nic nie zrobiły, by przeciwdziałać holokaustowi, ale dziś głośno krzyczą, potępić holokaust, potępić tych, co się do niego przyłożyli rękę, łapać zbrodniarza i nie tych co wojnę rozpalili a tych, co łatwiej wskazać.

Dobrze, więc, potępmy tych, co się przykładali do zbrodni ale również Was, panowie z Światowego Kongresu Żydów, z Muzeum Pamięci Holokaustu, Was lub Waszych Przodków, tych co nie zrobili nic, by choćby ograniczyć holokaust. Tu skieruję pytanie do Muzeum Pamięci Holokaustu, odpowiedzcie w którym narodzie, pomimo tego, że za wsparcie dla bestialsko mordowanych groziła śmierć dla całej rodziny, znalazło się najwięcej takich, co chcąc zostać ludźmi w tych nieludzkich czasach, to ryzyko podjęło? Mam przypomnieć listę nazwisk „Sprawiedliwych wśród narodów świata”? Przecież tę listę stworzył Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu w Izraelu, nikt inny.

Sprawę Jedwabnego uznajmy jako sprawę nie zbadaną, bo dzięki naciskom Waszych środowisk i wolą Lecha Kaczyńskiego, tego który to w Izraelu, 11.09.2006 r. przyrzekł bronić interesów Izraela w Polsce, możemy powiedzieć tylko tyle, póki sprawa nie zostanie zbadana nie wiemy kto zamordował tych ludzi. Póki nie będzie rzetelnie przeprowadzonych badań winnych nie ma, bo prawo rzymskie, na którym oparto cywilizację Europy, stanowi: człowiek nie jest winny, póki mu się winy nie udowodni. Tak, nie znamy winnych zbrodni w Jedwabnym, bo na ich poznanie nie zgodziły się środowiska żydowskie a ich życzenie zrealizował prezydent Lech Kaczyński. Więc, jeśli nie zgadzacie się na poznanie prawdy, przyjmijcie, że tych ludzi zamordowali nieznani zbrodniarze. Dlatego Was pytamy, dlaczego nie chcecie ujawnić winnych?

Autorstwo: Zawisza Niebieski
Źródło: NEon24.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. kudlaty72 22.07.2016 21:23

    To były komory gazowe?

  2. kozik 22.07.2016 22:49

    System Hollerith IBM dla Niemców na pewno opracowali żydożerczy Polacy.

    Po tym, jak Niemcy ogłosiły, że ich zobowiązania wobec Żydów są zamknięte, nie było innej możliwości-musiała zostać rozdmuchana sprawa Jedwabnego, czy mordu ubeckiego z Kielc.

    Polecam wykłady pani dr Ewy Kurek (na YouTube)-bardzo dobrze podsumowuje unicestwienie polskich ubogich żydów przez żydowskich kolaborantów.

    Mam nadzieję, że automoderatorka Józefina to przepuści;)

  3. robi1906 23.07.2016 13:42

    Do Zawiszy
    Jakie masz podania że to żydzi uciekali z Niemiec albo z innego kraju zachodniej Europy.
    Jak byś miał takie wspomnienia to rzuć, chętnie się zapoznam.

    Z tego co ja wiem w całej zachodniej, południowej i pólnocnej Europie (czyli także i u nas), w średniowieczu było bardzo mało żydów. Zajmowali się w kuciem pieniądza i lichwą, i do tego byli wynajmowani (chociażby przez naszego Kazia gwałciciela), i było to zaledwie kilka rodzin, jeśli mówimy o średniowieczu.
    A w takim wypadku skąd te miliony żydów w samej Polsce?, no skąd się oni wszyscy wzieli na naszej ziemii?.
    Oto jest ciekawe pytanie a moja odpowiedź na nie jest jeszcze ciekawsza.

    Otóż żydzi (a raczej wyznawcy bożka Jahwe), wzięli się w Polsce nie z żadnych Niemiec, Hiszpanii, czy innych Włoch tylko z państwa Chazarii (i tak mam na to żelazne dowody, to państwo nie jest żadnym mitem),
    wszyscy żydzi w Polsce i Rusi wywodzą się z kraju u wyjścia Wołgi do morza Czarnego.

    Ale dla mnie ciekawe jest inne pytanie?,
    jak to się stało że żydzi i Niemcy mówili jednym językiem?,
    jak jest to do cholery możliwe że oba te ludy (pozornie sprzeczne), mówiły takim samym językiem.
    Oficjalna propaganda brzmi, że wszyscy żydzi uciekali przed prześlowadaniami do Polski i dalej, bla bla bla.
    I tutaj widzimy sprzeczność, no bo jeśli żydzi nauczyli się niemieckiego (w przeciągu zaledwie kilku lat), no to dlaczego siedząc u nas kilkaset lat nie nauczyli sie polskiego?.
    Jak to jest możliwe?, czy jakiś Miodek mi na to odpowie?.

    A teraz wracając do Jedwabnego, czy możliwe jest żeby Polacy pomagali Niemcom mordować żydów, a jeśli pomagali to dlaczego?.
    A dlaczego pomagali już piszę.

    Albin Siwak “Bez Strachu” tom1.
    cytat ….
    “W czasie wiezienia mnie furmanką widzę, że wszyscy milicjanci to moi koledzy Żydzi ze szkoły…..
    Wjechali na podwórko do znajomego rolnika i pytają się: „Masz siekierę?” Chłop, przerażony, oczywiście daje im siekierę, a ja już jestem przekonany, że zabiją mnie właśnie tą siekierą. Tym bardziej, że po wioskach było tak zamordowanych dużo Polaków… „A gdzie masz pień do rąbania drewna?”…. Przy pieńku kazali mi położyć prawą rękę na pniu. „Kładź” krzyknął, bo przybiję gwoździami jak nie położysz. Jakub rąbnął siekierą i poczułem straszliwy ból….
    Ale pozostali Żydzi zaczęli krzyczeć na Jakuba: „Miałeś urąbać mu wszystkie palce, a nie tylko trzy”….
    Za chwilę widzę, że wraca, ale nie sam. Drugi Żydek, milicjant, prowadzi zapłakaną Krysię i jeszcze jedną dziewczynę. Wsadzili je do nas na samochód.
    Ten, którego wysłał rowerem, odpowiedział mu, że jeszcze kilometr i trzeba skręcić w prawo. Znałem to miejsce i wiedziałem, że tam już nie ma nikogo, gdyż dwa miesiące temu właśnie Jakub ze swoimi ludźmi zabił całą rodzinę olejarza, który nie chciał mu oddać pieniędzy…
    Ustawili nas pod domem i Jakub mówi: „Pan młynarz ma pieniądze, ale schował i nie chce nam oddać. Panowie rolnicy też mają kosztowności pochowane, bo przecież wiemy, kto i ile kupował złota. A panowie księża również zaoszczędzili i pochowali. Ale wszyscy się uparli i mówią, że nie dadzą nam. No to zaraz zobaczymy, czy nie dacie”.
    „Daniel – krzyknął Jakub – dawaj gwoździe i młotek”. Daniel to również do tej pory znajomy i kolega, ale nie teraz. Wywołany przyniósł w torbie gwoździe i młotek, a dwóch milicjantów złapało pierwszego księdza i przycisnęło do ściany. Uderzenie – gwóźdź przebił dłoń i został wbity w drewnianą ścianę domu. Za chwilę z drugą ręką dzieje się tak samo.
    Całej czwórce księży przybito ręce do ściany, a nogami stali na ziemi. Przybici księża jęczeli z bólu, a krew płynęła po ścianie aż do ziemi…..

    Zwracając się do młynarza, powiedział: „Teraz, panie młynarz, pana kolej. Albo pan da to, co pochował, albo pan Polak zaraz będzie przybity do ściany, a córeczkę też tak przybijemy, ale najpierw na nią ma chęć kierowca i jeszcze jeden”.
    Dwóch milicjantów wyprowadziło, popychając lufami, obu chłopów za budynki i rozległy się strzały, Wrócili i powiedzieli, że zrobili, co trzeba. Młynarz, widząc, że za chwilę może być przybity jak księża, zdecydował, że odda to, co ma schowane. „Puśćcie córkę to ona pokaże, gdzie schowałem złoto, co chcecie”……
    Jakub długo nie chciał się zgodzić na propozycję młynarza, ale widząc, że ten się zawziął i jakby nie bał się przybicia do ściany, zgodził się.
    „Macie Ślaskiego nie spuścić z oka. Nie odstąpić na krok od niego. W razie gdyby coś kombinował – zabić” – zakończył Jakub…..

    Podszedłem więc do młynarza i podstawiłem ucho. Wyjaśnił mi gdzie jest skrytka i powiedział: „Leży tam nabity rewolwer. Strzelaj do nich, jeśli ci się uda przyjedź i zabij ich….

    Wsadziłem rękę i wyczułem rękojeść rewolweru. Ostrożnie obmacałem go i sprawdziłem. Młynarz, mówiąc mi, że jest nabity, miał na myśli, że jest w nim magazynek z nabojami, ale trzeba przecież wprowadzić nabój i odbezpieczyć. Nie mogę tego robić jak wyjmę rewolwer, muszę strzelać od razu, bo oni mogą strzelić pierwsi. Ostrożnie oparłem rękojeść o coś stałego i naciągnąłem, wprowadzając do komory pierwszy nabój. Teraz jeszcze bezpiecznik. „No, co ty tam tak długo nie wyjmujesz?” – spytał mnie jeden.
    „Właśnie wyjmuję” – odpowiedziałem i strzeliłem kilka razy do postaci na tle otwartych drzwi……
    Pół kilometra przed olejarnią po cichutku, czołgając się w krzakach, zbliżyłem się do olejarni.
    Księża już nie żyli, ale nie zmarli z powodu przybicia do ściany, widać znęcali się nad nimi, bo ich twarze były zmasakrowane. Ale młynarza i dziewczyn nie widzę…

    Co się stało, przecież mieli czekać i uwolnić młynarza i dziewczyny. Taka była umowa. Ale czy z Żydem można robić umowę?….
    Młynarz wisi na lince bez spodni, krew mu cieknie z miejsca jego genitaliów, widać, że mu je ucięli. Przyglądam się lepiej i spostrzegam obie dziewczyny – rozebrane do naga, z rozszerzonymi nogami i butelkami wepchniętymi w pochwy.

    Moja Krysia leży martwa, i zgwałcona, z nerwów nic nie widziałem. Migały mi przed oczami tylko czerwone latarnie.
    Oprawcy stali nad dziewczyną i sikali na jej martwe ciało. Nie mieli w ręku żadnej broni, po prostu niczego się nie obawiali. Broń stała oparta o sąsiednią ścianę. Wstałem i dopiero mnie zauważyli, ale do pepesz mieli kilka metrów, a ja gotową do strzelania. Jakub miał przy pasie nagan i chciał po niego sięgnąć, ale za późno. Płacę ci za moje palce, pobicia i za wszystkich tych, co zamordowałeś – pomyślałem. Już wyciągał z kabury nagan, gdy skosiła go moja seria z paru metrów. Pozostałych trzech też zabiłem.”

  4. Zawisza Niebieski 23.07.2016 22:04

    Do Robi1906
    O wspomnieniach z tych czasów gdy żydzi jako łączna nazwa Izraelitów oraz wyznawców judaizmu przybyli do Polski nazywając tę ziemię Pollin musał bym byc jakimś czarodziejem, albo przynajmniej którymś z załozycieli rodów co żyli po kilkaset lat. Historia wyznawców judaizmu, czy to “nawróconych na judaizm Chazarów” to prawie 1000 lat. To szmat czasu i ludzie tyle nie żyją. Wiele ludów do nas napływało od wschodu i zachodu.
    Jeśli chodzi o bestialstwo zarówno Niemców jak i Ukraińców od Bandery wiele takich opowieści można przeczytać jak i usłyszeć. Jak choćby “polski orzeł, czyli dziecko któremu w piersi wbito drąg i na tym drągu zawieszono nad ziemią, a ono ostatkami życia machało rączkami. Mamy zdjęcia kobiet i mężczyzn, którzy byli przecinani piłami, wiemy o przypadkach zaszywania żywych kotów w brzuchach ludzi. Znamy przypadki przesłuchiwania ojców, którzy byli świadkami brutalnych gwałtów na ich córkach. Jakiś czas temu oglądałem film ze wspomnieniami człowieka, który był w komando,którego zadaniem było wynoszenie zwłok z komór gazowych i sprawdzania we wszystkich otworach ciała ludzkiego, czy nie ma tam jakiegoś złota. Wystarczy poszukać w internecie,takich wspomnień jest wiele. To były czasy, w których na skutek strachu, możliwości w ludziach budziły sie bestie. Moje wspomnienia sięgają budowy socjalizmu, z opowieści rodzinnych aż tak brutalnych nie mam,choć moi przodkowie zginęli na froncie, byli w obozach, kopali okopy uciekali przez “zieloną granicę”. Ot losy zwykłej polskiej rodziny.

  5. robi1906 24.07.2016 12:06

    Zawiszo
    Żyjemy w totalnie zakłamanej historii.
    Historia wygonienia żydów z Palestyny przez Rzymian jest mitem i kitem,
    bo w ten właśnie sposób tłumaczono obecność milionów żydów w Europie, szczególnie u nas populacja żydów była największa a to wytłumaczono dodatkowo tym jacy to my byliśmy tolerancyjni w stosunku do reszty Europy, ale jest to kolejny mit który łechce naszą próżność i dlatego został przyjęty.
    Przyrost ludzi od przyjęcia trójpolówki był stały w całej Europie, w każdym kraju żydzi byli marginesem to były garstki ludzi liczone w tysiącach, nagle mamy rewolucję przemysłową i nagle się budzimy że żydów w Polsce są setki tysięcy a tymczasem w pozostałej Europie ten poziom jaki był taki jest.
    Jak to wytłumaczyć?.
    Tym że oni uciekali przed prześladowaniami?,
    to w takim wypadku powinna to być wędrówka setek tysięcy ludzi, jak ich wykarmić?, porównaj to dzisiejszej reżyserowanej migracji z Afryki.

    Moje wyjaśnienie tej sprawy jest takie, tych wszystkich żydów dostaliśmy w czasie zaboru rosyjskiego właśnie z terenów rosyjskich, Rosja nienawidziła żydów i przesunęła ich jak najdalej od siebie (pamietajmy Syberia nie była jeszcze wtedy rosyjska), a skąd oni się tam wzięli?, jest tylko jedna odpowiedź, Chazaria.

    Następna sprawa język jidysz,
    znając ludzką naturę, język jest tym czymś co stanowi to kim jesteśmy, jakim jesteśmy narodem. Wykorzenić język ojczysty nie jest prostą sprawą, wielu próbowało i wiele ludów zostało wyrżniętych bo trzymało się własnej tożsamości,
    więc jak to wytłumaczyć to, że żydzi którzy przybywali do Europy zapomnieli swojego języka dobrowolnie?.

    Moje wyjaśnienie jest lepsze,
    ojczystym językiem żydów jest jidysz, ale dlaczego Niemcy mówią takim samym językiem?, badania DNA wskazują że większość Niemców jest Słowianami, Słowianie zostali podbici i ulegli germanizacji (także dzieki zdradzie Piastów, oby zostali przeklęci), i moim zdaniem jedno z plemion Chazarskich jeszcze przed przyjęciem judaizmu jako oficjalnej religii podczas “wędrówki ludów” przybyło na tereny dawnego RFN-u, a tereny NRD należały jeszcze do Słowian, i tak to jedno z plemion chazarskich (a trzeba też wiedzieć o tym że Karol “Wielki” wymordował wiele ludów na tych terenach gnany zapałem chrześcijańskim), osiedliło się na praktycznie bezludnych terenach, potem zapewne podbili kilka innych plemion nauczyli ich niemieckiego, przyjęli chrześcijaństwo i potem znowu podbili zachodnich Słowian itd.

    Czy taka była prawdziwa historia?, tego nie wiem,
    ale tłumaczy to parę niejasności które za cholerę nie pasują w oficjalnej wersjii.

    Tu masz legendę przybycia żydów do Polski
    http://culture.pl/en/video/the-legend-of-the-arrival-of-the-jews-in-poland
    nakręcili to sami żydzi dla jasności,
    widzisz tam gdzieś Polaków?,

    Następna może mało istotna ale ciekawa sprawa.
    Sfałszowana historia mówi nam jakim to geniuszem był Kazimierz Wielki, ile to on zamków wybudował, że zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną i on jeszcze miał czas na gwałty, faktycznie “wielki” człowiek.
    Wpisz sobie mapę zamków które podobno wybudował i nałóż sobie na to mapę plemion Słowiańskich które mieszkały w Polsce, i co ci wyjdzie?,
    pogranicze Ślężan, Wiślan i Polan usiane jest zamkami a tymczasem północna granica z potęgą krzyżacką jest praktycznie pusta, jak to wyjaśnić, czy faktycznie muszę to pisać?,
    (na to nie wpadłem sam, jakiś gostek na YT ma tam filmik który wskazał na ten fakt).

    Dając cytat ze wspomnień i rozmów z ludźmi które spisał pan A. Siwak, chciałem tylko wskazać że ludzie mieli za co nienawidzieć żydów podczas pierwszej jak i drugiej żydowskiej bolszewii, osądzać ich nie jest moją sprawą ,
    gdybyśmy mieli prawdziwy rząd narodowy to takie sprawy byłyby jawne i ogólnie dostępne a tak mamy co?, gość pisze dla garstki ludzi a ogólna rzesza ludzi jest karmiona kłamstwami o komunistach którzy mordowali Polaków (to wspomnę o Gontarczyku który powiedział coś takiego
    “komuniści z AL-u mordowali żydów i dzięki temu robili kariery w PRL-u”.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.