Zbrodnie przeciwko ludzkości w Homs

SYRIA. Organizacja ochrony praw człowieka Human Rights Watch wydała raport, w którym stwierdza, że syryjski reżim dopuścił się zbrodni przeciwko ludzkości. Raport odnosi się do zeznań 110 ofiar i świadków wydarzeń w mieście Homs, w którym dochodziło do protestów i wystąpień ludności przeciwko władzy. HRW ocenia, że od kwietnia do listopada zginęło tam prawie 700 osób. Kilkaset osób wciąż uznanych jest za zaginione.

Pokojowe manifestacje rozbijane były z użyciem broni ciężkiej, a władze w mieście zawieszały komunikację i budowały barykady, uniemożliwiając mieszkańcom nie tylko przemieszczanie się, ale także dystrybucję żywności i lekarstw. Siły bezpieczeństwa dopuszczały się samowolnych zatrzymań i systematycznych tortur. HRW określiła te działania jako „nieproporcjonalną reakcję siłową”.

Publikacja raportu zbiegła się z rozpoczęciem przez Ligę Arabską dwudniowego posiedzenia w sprawie Syrii. HRW zaapelowała, by Liga zawiesiła członkostwo Syrii oraz zażądała na forum ONZ nałożenia embarga na broń, sankcji dla członków reżimu oraz by zaskarżyła Syrię do Międzynarodowego Trybunału Karnego.

Według ONZ, od rozpoczęcia w marcu protestów przeciwko prezydentowi Baszara al-Assad w Syrii zginęło ok. 3,5 tys. osób.

Z raportem Human Rights Watch zapoznać się można TUTAJ.

Opracowanie: Maria Skóra
Źródło: Lewica