Zatrzymano domniemanych zabójców Niemcowa

Opublikowano: 08.03.2015 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 699

W sobotę 7 marca zatrzymano dwóch mężczyzn podejrzanych o zabójstwo lidera rosyjskiej opozycji Borysa Niemcowa. Mimo że na razie są tylko podejrzani i dopiero dzisiaj będzie rozpatrzony wniosek o ich aresztowanie, podano do publicznej wiadomości ich personalia. Mężczyźni to Anzor Gubaszew i Zaur Dadajew z Północnego Kaukazu.

Według szefa Rosyjskiego Komitetu Śledzego Władmira Markina obaj są podejrzani zarówno o wykonanie, jak i o organizację zamachu. Został już odnaleziony samochód, którym mieli się poruszać. Zabezpieczono w nim ślady biologiczne, które pomogły wpaść na ślad przestępców, wykorzystano też analizę bilingów telefonicznych. Dzięki nagraniom z ulicznych kamer udało się uzyskać dość dobrej jakości zdjęcia podejrzanych.

Rosyjski Komitet Śledczy rozpatruje różne motywy zabójstwa, w tym polityczny i obyczajowy. Tymczasem opozycja nie ma wątpliwości, że mord ma związek z działalnością Niemcowa. Miał on wkrótce opublikować raport dotyczący działań Rosji na Ukrainie. Niezależna telewizja “Deszcz” podała, że liderzy opozycji zamierzają zwrócić się do prezydenta Władimira Putina z propozycją stworzenia grupy kontaktowej, która miałaby współdziałać z organami prowadzącymi śledztwo. W jej ramach opozycjoniści chcieliby stawiać pytania związane z jego przebiegiem.

Tymczasem oficjalne rosyjskie media odsuwają na dalszy plan wersję, że śmierć Niemcowa mogła być wynikiem jego działalności opozycyjnej. Agencja prasowa Interfax – powołując się na swoje źródło – podała, że zleceniodawcy zabójstwa opozycyjnego polityka mogą działać za granicą. Z kolei portal internetowy Gazeta.ru twierdzi, że zabójstwo mogło być wynikiem zemsty rodowej i sugeruje, że Niemcow miał romans nie tylko z ukraińską modelką Anną Durycką, ale również z Zairą Dugużewą, pochodzącą z Karaczajo-Czerkiesji, autonomicznej rosyjskiej republiki na Północnym Kaukazie.

Na rosyjskich portalach społecznościowych pojawiły się sugestie, że jeden z zatrzymanych, Zaur Dadajew, to być może sierżant Zaur Dadajew, który w 2010 roku został nagrodzony Orderem Męstwa przez ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa za odwagę i odpowiedzialność podczas służby na Północnym Kaukazie.

55-letni Niemcow, jeden z opozycyjnych krytyków Putina, został zastrzelony tydzień temu, na moście koło murów Kremla, gdy spacerował tam z Durycką. Nieznany sprawca wystrzelił w kierunku Niemcowa kilka kul. Cztery z nich trafiły go w plecy. Zmarł na miejscu zdarzenia.

Durycka na razie nie została wezwana do Moskwy na kolejne przesłuchanie, ale jej adwokat Wadim Prochorow przewiduje, że w związku z zatrzymaniem podejrzanych o zabójstwo Niemcowa może to wkrótce nastąpić. We wtorek 3 marca modelka opuściła Moskwę i wróciła do Kijowa. Ukraińska prokuratura poinformowała, że w związku z tym, że Durycka otrzymuje pogróżki, została jej przydzielona ochrona.

Autorstwo: jkl
Źródło: Lewica.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. kuba77 08.03.2015 12:11

    Oczywiście Czeczeńcy, jak zawsze zresztą. A zleceniodawca popełni samobójstwo, lub zginie podczas próby aresztowania. I też będzie Czeczeńcem, Gruzinem, lub Ukraińcem.

  2. pablitto 08.03.2015 12:31

    hmm… skoro już ich “znaleźli” to na 99,99 % możemy domniemywać, że Niemcowa na pewno nie zabili Czeczeńcy.

    To, że akurat ten gość zginał pod murami Kremla wydaje mi się, że może być taką “demówką”/symbolem dla wszelkich polityków (nie tylko w Rosji – ci wiedzą co im grozi od dziesiątek poprzednich morderstw), którzy zamierzają przeszkadzać putinowi. Albo był to naprawdę jakiś porypany przypadek (nadgorliwy ubek jakiś, chcący być lepszym od “szefa” etc.) – jak to się zdarzało i w PRL’u…
    W każdym razie – czy w takich sprawach często zdarzają się “przypadki”?

    PS. akurat tą dziennikarkę zamordowaną w urodziny putina zabili kadyrowscy Czeczeńcy robiąc mu symboliczny prezent, “na znak pokoju” (!). Tym razem – gdyby to mieli być “znowu” Czeczeńcy (tylko anty-kadyrowscy tym razem? – oficjalnie oczywiście) – wygląda to nieźle porypanie…

    PSS. Ciekawym, czy jakąś “symbolikę” (liczbową, polityczną, wręcz gestykularną, czy masońską etc. ;p) możnaby odnaleźć w “katastrofie” smoleńskiej?

  3. tosshi 08.03.2015 17:53

    Proponuje poczytac historie agentow kgb jak za czasow zssr mordowali oni przeciwnikow. W skrocie najczesciej gineli w wypadkach albo zostali otruci. To nie w stylu ruskich sluzb zabijac na ulicy z broni. Tym bardziej czlowieka ktorego w Rosji popiera kilka procent a wiekszosc ma go za zlodzieja. Nie mowie ze to czeczency zrobili ale na pewno nie zrobil tego Putin.

  4. argos1 08.03.2015 22:49

    @tosshi
    Dokładnie też tak uważam.
    Ostatnią rzeczą potrzebną Putinowi, byłoby zabicie swojego przeciwnika w “taki sposób”. Nie po to szkolił się w KGB i poznał setki innych sposobów “wykluczania”, aby teraz urządzać takie marne, publiczne pokazówki świadczące na jego niekorzyść. To po prostu “nie trzyma się kupy” i nieładnie pachnie grubszą sprawą.

  5. pablitto 09.03.2015 01:45

    @all

    Też dokładnie tak uważam… a w zasadzie to niedokładnie 😉 – bo możemy sobie wybierać z propagandowych wersji do woli ;p

    a jakbym był putinem, to też bym tak starał się zrobić, żeby lemingom wmówić, że ktoś chce mnie wrobić, stojąc zresztą z pięknym wieńcem i łezką w oku nad grobem ofiary.

    putin wielokrotnie udowodnił, że ma krew na rękach, także “własnych” niewinnych obywateli. Czemu miałby się przejmować np. swym opozycjonistą (skoro zlecił, lub “przyjął” z radością mord opozycjonistycznej dziennikarki). Coś chyba część ludzi zapomniała, myśląc o nim jak o polityku, że jest on wyszkolonym agentem KGB. Takich rzeczy się “nie zapomina”. Nie zdziwiłbym się zupełnie, gdyby w swej “karierze” putin zabił kogoś własnoręcznie. Jakże nieporadnie wyglądają przy nim ci mięccy “zachodni” politycy, i jaka dzieli ich przepaść w doświadczeniu, wyszkoleniu i standardach “humanitarnych”.
    Choć, co dziwne i “zabawne” – putin wypada nieporadnie w mowie ciała (nawet w “pojedynkach” z przygłupim post-alkoholo bushem) – i to na mój gust jest po prostu dziwne i nielogiczne, albo ten gość jest naprawdę prostakiem (mentalnie/emocjonalnie) – poza tym, że jest sprytny i zimnokrwisty bez krzty emocji.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.