Zasypać przepaść

Największe firmy brytyjskie będą na mocy nowego prawa zobowiązane do ujawnienia różnic płacowych pomiędzy kadrą kierowniczą a zwykłymi pracownikami.

Taka zmiana to jedna z nowych propozycji rządowych, mających na celu ukrócenie ogromnego rozdźwięku pomiędzy płacami różnego szczebla pracowników zatrudnionych w tych samych przedsiębiorstwach. Wśród innych propozycji znalazło się zmuszenie firm do publikowania list płac na poszczególnych stanowiskach. Kadra nadzorcza i kierownicza często miewa tendencję do ustanawiania dla samej siebie nadmiernie wysokich płac, ponieważ ma taką władzę – lub to udziałowcy firmy mogą zaproponować jej podwyżki, gdyż mają tzw. say on pay, czyli wpływ na to, jak pracownicy przedsiębiorstwa są opłacani.

We wrześniu brytyjski związek zawodowy TUC ujawnił wyniki swoich badań nad płacami. Wskazują one, że 100 pracowników FTSE (Financial Times Stock Exchange, odpowiednika giełdy) zatrudnionych tam na stanowiskach kierowniczych zarabia 123 razy więcej niż wynosi przeciętna brytyjska pensja za pracę pełnoetatową. Mediana nagród i premii, jakie przyznawane są wyższym pracownikom FTSE, wzrosła między 2010 a 2015 rokiem aż o 47 proc.

Źródło: NowyObywatel.pl