„Zapomnieli” o wypłatach

Opublikowano: 12.01.2013 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 567

W okresie od stycznia do listopada 2012 r. firmy były winne pracownikom w sumie ponad 208 mln zł za niewypłacone wynagrodzenia – niemal o 75,5 mln więcej niż w 2011 r.

Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, przytaczając dane Państwowej Inspekcji Pracy za 11 miesięcy minionego roku, aż 101 tys. firm zalegało z wypłacaniem pensji. To o 34 tys. więcej niż rok wcześniej. Problemy z otrzymaniem wypłaty, w tym także wynagrodzenia za pracę w nadgodzinach lub odprawy, dotknęły 151 tys. osób (w 2011 r. liczba ta była niemal o połowę mniejsza i wynosiła 77 tys. zatrudnionych). Inspektorom PIP udało się pomóc 97 tys. poszkodowanych pracowników i odzyskać w sumie nieco ponad 75 mln zł.

Przedsiębiorcy najczęściej tłumaczyli się kryzysem i opieszałością kontrahentów, zalegających im z należnościami. Z danych PIP wynika jednak, że pracodawcy często nie wiedzą, kiedy np. trzeba zapłacić za nadgodziny. Co więcej, część z nich w trakcie kontroli nagle znajdowała pieniądze na uregulowanie zaległości wobec pracowników.

Od stycznia do końca listopada inspektorzy ujawnili prawie 76,5 tys. naruszeń praw pracowniczych, a nieuczciwych pracodawców ukarali mandatami na łączną sumę 19,5 mln zł (to o 200 tys. zł więcej niż w 2011 r.).

Inspektorzy przyglądali się też sytuacji osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych (o dzieło i umów-zleceń). Spośród 36 tys. pracowników zatrudnionych na takich umowach co szósty wykonywał w rzeczywistości pracę w rozumieniu Kodeksu, czyli np. miał wyznaczone przez pracodawcę godziny i miejsce pracy. Zgodnie z prawem wówczas musi zostać zawarta umowa o pracę.

W tym roku PIP zamierza przeprowadzić niemal 90 tys. kontroli. Mogą się ich spodziewać przede wszystkim agencje pracy tymczasowej, ze względu na powtarzające się skargi, oraz przedsiębiorstwa korzystające z ich usług. Chodzi głównie o firmy, które kierują pracowników tymczasowych do pracy za granicą.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

9 komentarzy

  1. Aaron Schwartzkopf 12.01.2013 11:52

    Tiaaa, zaraz przyjdzie jakiś nawiedzony liberasta i napisze, ze to wszystko przez socjalizm…

  2. Il 12.01.2013 12:26

    Usłyszane od kierowcy TIR-a po jego rozmowie przez CBradio z innym kierowcą TIR-owym podczas jazdy TIR-em:

    kierowca TIR-a:
    “właśnie mój szef przegrał 40 tys. (zł) w kasynie a nie mamy (kierowcy) jeszcze wypłat za poprzedni miesiąc.”

  3. religiatoPCPdlaludu 12.01.2013 13:00

    Szef chciał dobrze. Pewnie grał o podwyżki dla pracowników.
    Mam takich kumpli co pracują od wiosny do jesieni i wszystko biorą na krechę, bo szef płaci albo nie. No, ale pracować trza.

  4. Il 12.01.2013 13:40

    W zimę to się śpi a nie zapiernicza jak głupi zarywając nocki i służąc (dotowanemu) bankrutowi. Zwłaszcza noc jest od tego aby spać.

  5. tramp 12.01.2013 19:15

    Dopóki właściciel firmy nie będzie gwarantował własnym majątkiem w pierwszej kolejności wypłat zaległych pensji pracowników i to wciągu max 14 dni, dopóty wszystkie rozważania i propozycje są stratą czasu

  6. pasanger8 12.01.2013 23:23

    Jakoś to nie dziwi.Kontroli PIP 90-100tysięcy rocznie a firm 20 milionów. Czyli jedna kontrola na 20 lat(w praktyce rzadziej gdyż większe podmioty kontrole mają częściej)Eh ,żeby drogówka tak rzadko stała za krzakiem z fotoradarem.

  7. zygi 12.01.2013 23:45

    @passanger8
    Jakoś łatwo ci przyszło wyliczenie tych polskich firm.
    20 milionów firm na 38 miliony populacji to wychodzi, że nawet niektóre niepełnoletnie dzieci są właścicielami firm.
    A ile jest w Polsce ludzi zatrudnionych na etatach, skoro mamy 20 milionów firm?
    Ty widocznie, jesteś tym pasażerem na gapę.

  8. Stanlley 13.01.2013 00:09

    Zapomnieliście że gro z tych “firm” to takie jednoosobówkie – po to by koncer miał łatwiej się rozliczać…

  9. pasanger8 13.01.2013 20:56

    Zobaczcie sobie do KRS albo poczytajcie o tym ile podmiotów gospodarczych jest zarejestrowanych to będziemy mogli podyskutować. O przepraszam zarejestrowanych firm mamy 3,9 mln
    http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,9379133,Ile_w_Polsce_mamy_firm_.html

    http://www.twoja-firma.pl/wiadomosc/16819861,spada-liczba-rejestrowanych-firm-w-polsce.html

    http://lexpolonica.lexisnexis.pl/aktualnosc/liczba-firm-zarejestrowanych-w-krs-w-2012-r-najwyzsza-od-8-lat

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.