Zamieszki w trakcie pogrzebu Kim Dzong Ila
KOREA PÓŁNOCNA. Jak donosi Portal Spraw Zagranicznych około 150 osób starło się z policją w stolicy Korei Północnej, gdy trwała ceremonia pogrzebowa Kim Dzong Ila. Demonstranci próbowali wedrzeć się do biura organizacji popierającej władze Korei Północnej, na co nie pozwoliła im policja. Doszło do starć przed lokalem organizacji w centrum miasta.
Liderka organizacji Hwang Hye-Ro, obywatelka Korei Południowej mieszkająca w Paryżu, dotarła na pogrzeb Kim Dzong Ila nielegalnie przez Pekin.
Około 50 uchodźców z Korei Północnej ceremonię w Phenianie postanowiło upamiętnić w zupełnie inny sposób. Przy granicy z Koreą Północną wypuścili napełnione helem balony, w których znajdowały się ulotki wzywające mieszkańców Północy do obalenia reżimu.
Źródło: Władza Rad