Zamach SBU na rosyjskiego generała Igora Kiriłowa

W Moskwie w zamachu terrorystycznym został zamordowany rosyjski generał broni Igor Kiriłłow, który był szefem grupy obrony przed promieniowaniem, chemikaliami i skażeniem biologicznym Rosyjskich Sił Zbrojnych. Moment zamachu został sfilmowany.

Urządzenie wybuchowe zostało zamontowane na elektrycznej hulajnodze znajdującej się tuż przy ścianie apartamentowca na ulicy Prospekt Ryazanski, który znajduje się około 7 km na południowy wschód od Kremla.

Moskwa uważała, że ​​za morderstwo odpowiedzialna jest ukraińska SBU, a nieco później Kijów potwierdził, że tak właśnie się stało. „Ukraina stała za zabójstwem generała broni Kirilłowa w Moskwie, poinformowało źródło w ukraińskich służbach bezpieczeństwa” – informują agencje prasowe Reuters i AFP. Niezależna gazeta z Kijowa i agencja informacyjna RBC Ukraine, powołując się na anonimowe źródło w służbach, potwierdziły, że został zabity przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU)

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała we wpisie na Telegramie, że generał Kiriłow „systematycznie ujawniał zbrodnie Anglosasów i przedstawiał na to dowody”. „Pracował bez strachu. Nie chował się za niczyimi plecami” – dodała. „Problemy stają się coraz bardziej widoczne przed nami. Dla ojczyzny, dla prawdy”.

SBU 16 grudnia skazała Kiriłłowa zaocznie za „używanie zakazanej broni chemicznej na Ukrainie”.

Jednak nałożenie sankcji przez Brytyjczyków nie jest przypadkowe i nie tylko proceduralne, ponieważ wydaje się, że zostało użyte jako oficjalny pretekst do przeprowadzenia tego morderczego czynu przeciwko Kiryłłowowi. Zarówno Brytyjczycy, jak i Ukraińcy unikają mówienia o tym, że Kiriłłow był szefem badań nad tajnymi amerykańskimi laboratoriami biologicznymi znajdującymi się na Ukrainie.

Tłumaczenie: Foxi
Źródło zagraniczne: ProNews.gr
Źródło polskie: WolneMedia.net