Zamach i krwawe walki w Dagestanie

W wyniku ataku zamachowca-samobójcy w Dagestanie zginęło czterech funkcjonariuszy rosyjskich. Sześciu zostało rannych – podaje portal.arcana.pl

Na jednym z posterunków wjazdowych miasta Chasawjurt, położonego w centralnym Dagestanie zamachowiec posługujący się skradzioną taksówką, zdetonował ładunek, gdy funkcjonariusze chcieli skontrolować pojazd.

Rosyjskie władze natychmiast rozpoczęły operację specjalną. W pobliżu wioski Miczurina funkcjonariusze wykryli oddział bojowników. Rozpoczęła się bitwa, w której zginęło sześciu powstańców. Rosjanie stracili jednego zabitego – majora policji, pracownika Centrum Specjalnego Naznaczenia „Witiaź” – czytamy na portalu.

Kolejne starcie miało miejsce w jednym z lasów pod Chasawjurtem. W wyniku walk zginęło dwóch powstańców i jeden funkcjonariusz rosyjski w randze podpułkownika.

Autor: Marek Nowicki
Na podstawie: portal.arcana.pl
Źródło: Niezależna.pl