Zakażą kultu Bandery?
Dziś w Sejmie posłowie będą debatować nad nowelizacją ustawy o zakazie propagowania komunizmu i innych systemów totalitarnych. Jest tam ważny zapis dotyczący Ukrainy.
Prawo i Sprawiedliwość ma swojego konika — to dekomunizacja przestrzeni publicznej. Z ulic, placów i skwerów zniknąć mają pomniki oraz nazwy nawiązujące do poprzedniego ustroju. Uznane zostały za relikt zbrodniczego systemu. Ale posłowie przypadkiem rozpędzili się i przy okazji dali prztyczka w nos Ukraińcom. W projekcie znajdujemy taki oto zapis: „Za inny ustrój totalitarny uważa się w szczególności faszyzm, nazizm niemiecki, nacjonalizm ukraiński i litewski, militaryzm pruski, rosyjski i niemiecki”. Wojewodowie w większości przesłali dane ze swoich regionów, zawierające spisy obiektów — pomników i tablic, które należy usunąć. Są tam również obiekty upamiętniające ukraińską partyzantkę.
Ukraińcy zdążyli już zapałać oburzeniem. „To absolutnie destrukcyjny projekt, o którego konsekwencjach nawet boję się myśleć. Chodzi o podżeganie skrajnych emocji i psychozy” — skomentował przewodniczący Związku Ukraińców w Polsce, Peter Tim.
To z pewnością polepszeniu stosunków na szczeblu dyplomatycznym się nie przysłuży — po lipcowej uchwale Sejmu, aby uznać rzeź wołyńską za ludobójstwo, a 11 lipca uczynić oficjalnym Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa Ukraińskiego na Polakach, wzajemnym pretensjom nie ma końca. Atmosferę dodatkowo podgrzał film Wojtka Smarzowskiego „Wołyń”. Ukraina zapowiedziała, że na uchwały Sejmu i Senatu dotyczące uznania Wołynia ludobójstwem, będzie stosowna odpowiedź. I rzeczywiście Ukraińcy nie dali za wygraną — do Rady Najwyższej Ukrainy wpłynął absurdalny projekt rezolucji o upamiętnieniu tzw. ludobójstwa polskiego na Ukraińcach 1919-1951. Zarejestrował go niezrzeszony deputowany Ołeh Musij. Natomiast były szef ukraińskiego MSZ Borys Tarasiuk demonstracyjnie zrezygnował z funkcji szefa międzyparlamentarnej grupy ds. współpracy z Polską.
Autorstwo: Antonina Świst
Zdjęcie: Piotr Zadorożnyj
Źródło: pl.SputnikNews.com