Liczba wyświetleń: 702
Dziś w Sejmie posłowie będą debatować nad nowelizacją ustawy o zakazie propagowania komunizmu i innych systemów totalitarnych. Jest tam ważny zapis dotyczący Ukrainy.
Prawo i Sprawiedliwość ma swojego konika — to dekomunizacja przestrzeni publicznej. Z ulic, placów i skwerów zniknąć mają pomniki oraz nazwy nawiązujące do poprzedniego ustroju. Uznane zostały za relikt zbrodniczego systemu. Ale posłowie przypadkiem rozpędzili się i przy okazji dali prztyczka w nos Ukraińcom. W projekcie znajdujemy taki oto zapis: “Za inny ustrój totalitarny uważa się w szczególności faszyzm, nazizm niemiecki, nacjonalizm ukraiński i litewski, militaryzm pruski, rosyjski i niemiecki”. Wojewodowie w większości przesłali dane ze swoich regionów, zawierające spisy obiektów — pomników i tablic, które należy usunąć. Są tam również obiekty upamiętniające ukraińską partyzantkę.
Ukraińcy zdążyli już zapałać oburzeniem. “To absolutnie destrukcyjny projekt, o którego konsekwencjach nawet boję się myśleć. Chodzi o podżeganie skrajnych emocji i psychozy” — skomentował przewodniczący Związku Ukraińców w Polsce, Peter Tim.
To z pewnością polepszeniu stosunków na szczeblu dyplomatycznym się nie przysłuży — po lipcowej uchwale Sejmu, aby uznać rzeź wołyńską za ludobójstwo, a 11 lipca uczynić oficjalnym Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa Ukraińskiego na Polakach, wzajemnym pretensjom nie ma końca. Atmosferę dodatkowo podgrzał film Wojtka Smarzowskiego “Wołyń”. Ukraina zapowiedziała, że na uchwały Sejmu i Senatu dotyczące uznania Wołynia ludobójstwem, będzie stosowna odpowiedź. I rzeczywiście Ukraińcy nie dali za wygraną — do Rady Najwyższej Ukrainy wpłynął absurdalny projekt rezolucji o upamiętnieniu tzw. ludobójstwa polskiego na Ukraińcach 1919-1951. Zarejestrował go niezrzeszony deputowany Ołeh Musij. Natomiast były szef ukraińskiego MSZ Borys Tarasiuk demonstracyjnie zrezygnował z funkcji szefa międzyparlamentarnej grupy ds. współpracy z Polską.
Autorstwo: Antonina Świst
Zdjęcie: Piotr Zadorożnyj
Źródło: pl.SputnikNews.com
“Ale posłowie przypadkiem rozpędzili się i przy okazji dali prztyczka w nos Ukraińcom.”
Autorka sugeruje ze to przypadek, ach ci miłośnicy noworosji 🙂
Petlura wspierając Piłsudskiego uważał, że buduje tym niezależność Ukrainy. Umierając w Polskim więzieniu (internowany z polecenia Piłsudskiego) na pewno nie miał złudzeń.
Bandera upatrywał niepodległości Ukrainy w sojuszu z III Rzeszą. Czy to los Petlury doprowadził go do skrajnej nienawiści do Polaków – nie wiem. Wiem, że czarno-czerwona flaga oznaczała dla Polaków rzeź – ich krew wsiąkającą w czarnoziem.
Finowie również sprzymierzyli się z III Rzeszą, by uniknąć rozjechania kraju przez Sowietów i nikt nie wypomina im tego faktu – jest małe “ale”…
Problem polega na tym, że USrAelici wspierają skrajne OUN/UPA celowo – by wywołać konflikt analogiczny do konfliktu bałkańskiego. Przed wydaniem przez USA 5mld USD na wsparcie Majdanu, OUN/UPA popierało mniej, niż 5% Ukraińców, teraz jest to ok. 40%.
Przypomnę też, że Polska przeszła na NATO-wskie standardy uzbrojenia i w przypadku konfliktu, to w krajach NATO będzie zaopatrywać się w broń.
Jechać banderowców!!
Dość żyrowania w ciemno wszystkiego co wymyślą żydowscy oligarchowie z Ukrainy.
Zarówno nacjonalizm ukraiński jak i litewski uzbrojony jest w wyraźne ostrze antypolskie.
@ kozik
Petlura został zamordowany przez Szolema Szwarcbarda w Paryżu.
@kozik
Jak już musisz szerzyć defetyzm lub ukraińską propagandę to musisz się douczyć. Jak zauważył ruski_troll Petlure zabił ukraiński żyd w Paryżu w 1926 roku a Piłsudzki nie miał z tym nic wspólnego.
Na innych portalach dostałbyś bany, minusy po to żebyś zniknął z publiki i nie pired_olił więcej głupot.
@ruski_troll & emigrant001
Biję się w piersi! Pamięć już nie ta. Nie strzelę sobie w głowę honorowo, bo nie pamiętam, gdzie podział się rewolwer…
Petlura faktycznie został zamordowany w Paryżu.