Zadłużone szpitale za bezcen

Opublikowano: 29.12.2012 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 808

Długi szpitali są większe, niż to wynika z oficjalnych szacunków – oceniają eksperci. Wartość coraz bardziej zadłużonych placówek oczywiście spada, a to może doprowadzić do sytuacji, w której biedne samorządy wyprzedadzą je za bezcen – przewidują przedstawiciele służby zdrowia.

Jeszcze nigdy w historii szpitale nie były tak zadłużone jak obecnie. – Szacuje się, że ich dług to 10–11 mld zł, ale w rzeczywistości jest on wyższy, bo do tej kwoty trzeba doliczyć karne odsetki, których nikt nie ewidencjonuje – powiedział „Codziennej” Wojciech Misiński, ekspert ds. służby zdrowia z Centrum im. Adama Smitha. Jego zdaniem, jeśli pilnie nie dokona się systemowej reformy, zadłużenie placówek może dojść do 100 mld zł, a wtedy nie będzie to już problem szpitali, lecz rządzących.

– Przy takim zadłużeniu bezsilni dyrektorzy masowo będą opuszczali swoje stanowiska, gdyż nie będą w stanie kierować bankrutującymi placówkami. Chętnych, by ich zastąpić, nie będzie. Być może dopiero wtedy, kiedy system się załamie, rządzący i samorządowcy pod wpływem przymusu ekonomicznego przeprowadzą gruntowną reformę opieki zdrowotnej – ocenia Misiński i podpowiada, co trzeba zrobić, aby sytuację naprawić. – Zmienić sposób funkcjonowania Narodowego Funduszu Zdrowia, zastanowić się nad reasekuracją pobieranych składek na ochronę zdrowia, przeprowadzić prawidłową wycenę świadczeń, rozwiązać problem narastających długów, np. poprzez zamianę ich na długoterminowe obligacje, a na końcu dokonać własnościowych przekształceń szpitali – wylicza ekspert Centrum im. A. Smitha.

Tymczasem władze właśnie od zmiany formy własności próbują rozpocząć reformę ochrony zdrowia. W połowie tego roku weszła w życie ustawa o działalności leczniczej, która wymusza na zadłużonych placówkach – w sytuacji gdy samorządy nie spłacą ich długu – przekształcanie się w spółki. Ponieważ samorządów nie stać na spłatę szpitalnych długów, bo rozsadziłoby to ich budżety, oznacza to, że w przyszłym roku zamiast gruntownej reformy służby zdrowia będziemy mieli falę przekształceń szpitali w spółki.

Tyle że sama zmiana formy prawnej nic tu nie pomoże. Narastające wciąż długi spowodują, że wartość przekształconych szpitali będzie malała, a biedne samorządy, których nie stać na ich utrzymanie, zaczną sprzedawać je za bezcen. – Że tak będzie, wiadomo było od samego początku – podsumował Mirosław Górski, ordynator Oddziału Ratunkowego Szpitala Powiatowego w Kwidzynie, były wicemarszałek województwa pomorskiego i były dyrektor pomorskiego NFZ-tu.

Fatalnym posunięciem było też powiązanie składki zdrowotnej z wynagrodzeniami. Eksperci przestrzegali, że będzie to groziło katastrofą, gdy ludzie masowo będą tracili pracę i nie będzie z czego pobierać składek. I tak właśnie się dzieje. Prezes NFZ-etu Agnieszka Pachciarz potwierdziła, że od lutego obserwuje stały trend zmniejszania się składki ZUS-owskiej, a to oznacza, że zadłużone szpitale nie mają co liczyć na finansową pomoc.

Autor: Dorota Skrobisz
Źródło: Gazeta Polska Codziennie i Niezależna.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. pasanger8 29.12.2012 09:48

    Słuchajmy dalej ekspertów z Centrum im. Adama Smitha a na pewno uda nam się w Polsce wybudować drugą Etiopię lub Somalię.Polskie władze słuchają tych ,,ekspertów” już od z górą 20 lat i jak na razie mamy to co mamy czyli klęskę za klęską.Tyle ,że ci eksperci wciąż na tym suto zarabiają albo na rządowych pensyjkach(vide Jeremi Mordasewicz w radzie nadzorczej ZUS za prawie 30 000zł miesięcznie) albo w takich tworach jak to centrum sponsorowane przez zagraniczny kapitał i wielkie koncerny.

  2. aZyga 29.12.2012 11:41

    Najpierw coś się zadłuża, a potem kupuje za grosze – albo dużą firmę rozbija na 6 małych spółek, bo będzie taniej. Kurcze, jak ma być taniej, kiedy koszty administracji trzeba pomnożyć przez 6.Mamy 6 prezesów i wiceprezesów,6 rad nadzorczych itd.
    Te metody są stosowane u nas od 20 lat

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.