Zadłużenie Polski gwałtownie wzrosło

Opublikowano: 07.04.2020 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 763

Wiem, że temat koronawirusa obecnie dominuje w przestrzeni publicznej. Są jednak sprawy, o których warto wiedzieć, a które w wyniku koronowirusowej epidemii nie są w stanie przebić się do głównego nurtu medialnych przekazów. Jedną z nich jest stan zadłużenia Skarbu Państwa, a dokładnie tempo przyrostu długu. Okazuje się bowiem, że przez pierwsze dwa miesiące tego roku zadłużenie Skarbu Państwa urosło bardziej niż przez cały 2019 rok! Dane te niestety potwierdziło Ministerstwo Finansów.

Na koniec ubiegłego roku zadłużenie Skarbu Państwa osiągnęło pułap 973,33 mld zł. To oznacza, że w ciągu całego 2019 roku wzrosło o 19,07 mld zł.

A jak wygląda sytuacja na początku 2020 roku? Okazuje się, że w ciągu jego dwóch pierwszych miesięcy, zadłużenie Skarbu Państwa powiększyło się do poziomu ok. 997,4 mld zł. To oznacza, że tylko przez styczeń i luty urosło o ponad 24 mld zł (czyli o 5 mld zł więcej niż przez cały ubiegły rok).

W samym tylko styczniu dług Skarbu Państwa powiększył się o 14,26 mld zł. W lutym doszło kolejne 9,8 mld zł.

Powyższe dane niestety potwierdziło Ministerstwo Finansów w opublikowanym na stronie Gov.pl komunikacie.

Szybki wzrost zadłużenia, jaki zanotowano na początku tego roku, nie może zwiastować niczego dobrego. Szczególnie, że od początku kwietnia obowiązuje tzw. tarcza antykryzysowa, której koszty mają potężnie nadwyrężyć budżet kraju i przyczynić się do powstania dużego deficytu w kasie państwa. Jedyna droga, aby go zasypać będzie prowadziła przez zaciąganie nowych pożyczek. W konsekwencji nominalny (ale pewnie i procentowy) wzrost zadłużenia w 2020 roku może przebić dotychczasowe niechlubne rekordy.

Źródło: Niewygodne.info


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. emigrant001 07.04.2020 22:51

    Polskie zadłużenie w połowie jest w walutach. Rośnie wraz ze spadkiem wartości złotówki. To jest równoległy problem dostrzegalny dopiero w grudniu. Jeśli w Polsce nałoży się kilka problemów jednocześnie; spadek koniunktury, brak wpływów z podatków, bezrobocie, demografia, rolowanie długu to kryzysy które były do tej pory, będą wyglądały jak igraszki. Jeśli tzw “rząd” nie będzie wspierał gospodarki jak to robią np Niemcy to nie będzie więcej 500+, waloryzacji emerytur, bo nie będzie z kogo zdzierać na to pieniędzy.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.