Z pustymi garnkami przeciwko podwyżkom

KRAKÓW. W ostatnią niedzielę przez Kraków przeszło ok. 150 osób w Marszu Pustych Garnków. Był to protest przeciwko cięciom w budżecie miasta Krakowa oraz podwyżkom opłat za czynsze w mieszkaniach komunalnych, bilety MPK czy przedszkola.

Demonstracja rozpoczęła się od przemówień na Rynku Głównym aby następnie przejść głównymi ulicami miasta pod Urząd Wojewódzki. Przez całą drogę grała grupa samby i wznoszone były okrzyki „Bieda to nie wybór” czy „Miasto to nie firma, mieszkańcy to nie towar”. Pod urzędem demonstracja zatrzymała się na krótką pikietę.

„Te puste garnki to symbol neoliberalnej polityki. Możemy wydawać mniej na ubrania, możemy mniej jeść” – mówił działacz FA Kraków. „Uważam, że naszym krajem rządzi mafia i korupcja” – wtórowała mu przedstawicielka organizacji lokatorskich. Następnie demonstranci przeszli pod budynek Collegium Novum aby wyrazić sprzeciw wobec komercjalizacji edukacji i opłat za studia.

Marsz pustych garnków zakończył się pod Urzędem Miasta Krakowa.

Źródło: Federacja Anarchistyczna Kraków