Wzrost cen żywności w Polsce
Z uwagi na drastyczny wzrost cen żywności, za przygotowanie Wigilii i innych świątecznych posiłków trzeba będzie zapłacić znacznie więcej, niż przed rokiem.
Niestety, w tym roku ceny żywności galopują jak oszalałe – w porównaniu do zeszłego roku tempo wzrostu cen jedzenia wyniosło 6,5 proc.! Tylko w ciągu ostatniego miesiąca produkty z kategorii „mleko, sery i jaja” podrożały średnio o 4,9 proc., z tym że za jajka musimy teraz zapłacić o blisko 30 proc. więcej niż przed miesiącem, za jogurty, śmietanę, napoje i desery mleczne – o 1,4 proc. więcej, za sery i twarogi – o 0,7 proc. więcej, a za mleko o 0,3 proc. więcej.
Nieco lepiej przedstawia się sytuacja cen mięsa, choć również i one poszły w górę. W porównaniu z październikiem, w listopadzie trzeba było zapłacić za mięso średnio o 0,2 proc. więcej, w tym za mięso wołowe – o 1,1 proc. więcej, za mięso drobiowe – o 0,7 proc. więcej, za wędliny – o 0,4 proc. więcej, za mięso cielęce – o 0,2 proc. więcej, a za wieprzowinę o 0,8 proc. mniej. Na szczęście w zeszłym miesiącu ustabilizowała się cena masła – w listopadzie masło było droższe niż w październiku zaledwie o 1,1 proc.
Wśród innych produktów, których ceny wzrosły w ostatnim miesiącu, znalazły się ponadto warzywa, makarony, ryż, czekolada, pieczywo i ryby. W porównaniu z październikiem ceny warzyw poszły w górę o 3,1 proc., cena mąki o 1,3 proc., cena czekolady o 0,8 proc., cena makaronów o 0,7 proc., cena pieczywa o 0,4 proc., cena ryżu o 0,3 proc., a cena ryb o 0,2 proc.
Wzrost cen żywności w największym stopniu odpowiada za ogólny wzrost cen w Polsce w ostatnim roku, który wyniósł 2,5 proc. Na tempo tego wzrostu wpływ mają m.in. rosnące pensje Polaków, program 500+, rosnące koszty zatrudnienia, stosunkowo niski kurs złotego i drożejące surowce. Notowana obecnie inflacja jest w Polsce najwyższa od 2012 r., gdy wyniosła ona 2,8 proc., natomiast daleko jej jeszcze do inflacji z lat 2011-2012, gdy ceny rosły w tempie 4-5 proc. w skali roku.
Źródło: PolishExpress.co.uk