Wywiad z prezesem UODO

Jego działania przydają się, kiedy informacje o tobie wyciekają, zostają ukradzione albo wykorzystywane niezgodnie z prawem. Jakaś firma wymusza podawanie ciągle i ciągle nowych informacji (których prawdopodobnie nie potrzebuje do świadczenia usług)? Masz wrażenie, że ślady twojej aktywności w internecie łączą się w kompletny profil osobowy, a potem setki firm bezwzględnie wykorzystują go do wciskania niechcianych towarów? Pomocą w takich sytuacjach może zająć się UODO. Dotychczas prezesem tego urzędu był Jan Nowak, który wydawał kontrowersyjne decyzje (np. stwierdził, że Poczta Polska mogła pozyskiwać dane wyborców w czasie tzw. „wyborów kopertowych”). Teraz czas na zmiany. Od 26 stycznia 2024 r. Urząd Ochrony Danych Osobowych ma nowego prezesa. Przed nim nie tylko wyzwania związane z odzyskaniem zaufania i autorytetu czy reorganizacja urzędu. Wojciech Klicki pyta o to mecenasa Mirosława Wróblewskiego – prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych od 2024 r.

Źródło: Panoptykon.org