Wysokie stężenia strontu w okolicy Fukushimy

Opublikowano: 03.07.2013 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 500

Jak podaje agencja RIA Novosti, najnowsze wyniki pomiarów radioaktywności w okolicy uszkodzonej japońskiej elektrowni jądrowej Fukushima Daiichi wykazały, że zawartość strontu-90 w jednym z technicznych odwiertów wykonanych na terenie zakładu wynosi około 3000 bekereli na litr, podczas gdy jeszcze 2 tygodnie temu było to 1400 bekereli na litr.

Poziom tego radioaktywnego pierwiastka przekracza maksymalny dozwolony prawem o prawie 60 razy. To nie pierwszy przypadek poważnego skażenia strontem i trytem, jakie wykryto w znajdujących się w bezpośredniej okolicy zakładu wodach gruntowych.

Pierwsze informacje o tym poważnym skażeniu zostały podane 19 czerwca tego roku. TEPCO monitoruje sytuację obserwując zmiany poziomu radioaktywności i bynajmniej nie wygląda to dobrze. Aby lepiej zrozumieć sposób przedostawania się skażenia do wód gruntowych wywiercono cztery otwory testowe, w których prowadzi się stały monitoring.

W ciągu ostatnich trzech miesięcy poziom trytu w wodach gruntowych wzrósł prawie dziesięciokrotnie. Przedstawiciele japońskiego regulatora rynku energetyki jądrowej nie wykluczają, że istnieje jakiś nieznany wyciek skażonej wody do oceanu i wezwano do dokładnego sprawdzenia terenu zakładu.

Na podstawie: www.tokyotimes.com
Źródło: Zmiany na Ziemi


TAGI: , , , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. qhashbba 03.07.2013 12:31

    Ciekawy jestem czym oddychamy w tej chwili. Największa katastrofa w historii naszych czasów, albo i w ogóle cywilizowanego świata, o której nagle zapomniano.

  2. Murphy 03.07.2013 13:37

    Pewnie oddychamy wieloma pierwiastkami promieniotwórczymi, ale wiedzieć tego na pewno nie można, bo przecież zaprzestali monitorowania promieniowania.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.