Wyniki badań „żelowej substancji” z Księżyca
W sierpniu 2019 roku chiński łazik księżycowy Yuytu-2, który operuje po niewidocznej z Ziemi stronie Księżyca, odnalazł coś dziwnego. Była to dziwna ciemna, połyskująca substancja, która przez przedstawicieli chińskiej agencji kosmicznej CNSA, została nazwana „żelem”.
W środę, CNSA opublikowała nowy obraz tej tajemniczej substancji. Zdjęcie nadesłane przez łazik przynosi więcej szczegółów, dzięki temu możliwe było zaproponowanie pewnych konkluzji co do pochodzenia tego obiektu.
Fotografia potwierdziła wcześniejsze założenia, że substancja ta powstała w wyniku uderzenia meteorytu. Te struktury są zwane impaktydami i formują się pod ciśnieniem dziesiątków GPa (gigapaskal) oraz w temperaturze 2000-3000 stopni Celsjusza. Podobne impaktydy zostały również odkryte na powierzchni srebrnego globu w 1972 roku podczas misji księżycowej Apollo 17.
Yuytu-2 zaraz po odkryciu tej substancji zapadł w hibernację na skutek nadchodzącej nocy księżycowej. Po dwóch tygodniach rover uruchomił się ponownie. Podjechał w okolice znaleziska i wykonał kilka zdjęć. To pomogło uzyskać odpowiedzi na temat prawdopodobnego pochodzenia tej substancji.
Chiny pracują nad własnym programem kosmicznym od 1956 roku. Nacisk na eksplorację Księżyca postawili w 1998 roku. Pierwszy księżycowy łazik Yutu-1 został zdołał wylądować i funkcjonował na naturalnym satelicie Ziemi od 2013 do 2016 roku. Jego następca, Yutu-2 to pierwsze ziemskie urządzenie zdolne do poruszania się, które wylądowało po drugiej stronie Księżyca, co miało miejsce 3 stycznia 2019 roku. Łazik wciąż działa i może nas zaskoczyć kolejnymi odkryciami.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl