Wynajęli Al Kaidę?

Opublikowano: 04.03.2012 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 960

W Syrii, podobnie jak niedawno w Libii, w roli opozycji występują uzbrojeni i wynajęci z zewnątrz islamscy terroryści. W imię demokracji?

Hillary Clinton, amerykańska Sekretarz Stanu w wywiadzie dla Kim Ghattas z BBC dnia 26 lutego przyznała, że w Syrii po stronie opozycji, a przeciwko rządowi prezydenta Baszira Assada działają nasłane z zewnątrz oddziały Al Kaidy oraz inne organizacje z amerykańskiej „czarnej listy terrorystów”. Powiedziała dosłownie: „Mamy tam w rejonie bardzo niebezpieczny zestaw aktorów – Al Kaidę, Hamas, i tych którzy są na naszej liście organizacji terrorystycznych, a którzy popierają opozycję w Syrii”. Na końcu postu załączam pełny zapis tego wywiadu, na którym pani Clinton dodatkowo przyznaje, że w Syrii zanosi się na długą wojnę domową i że zewnętrzna interwencja tylko taką wojnę pogłębia i zaostrza.

Trochę dziwnie ma się ta informacja do upartych twierdzeń USraela i w ogóle zachodniej propagandy, że ludności syryjskiej trzeba koniecznie i pilnie pomóc zbrojnie, bo pada ona ofiarą „bezlitosnego reżimu”, który ją bezkarnie morduje. Z wypowiedzi Clinton wynika bowiem, że sytuacja nie jest bynajmniej aż tak czysta, jak ją usiłuje przedstawiać propaganda kolejnej „rewolucji”: dobry lud się burzy – zły rząd strzela do ludu. Może to oznaczać, że Rosja i Chiny słusznie zawetowały projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ z 4 lutego, uzasadniając, że za przemoc w Syrii nie można obwiniać sił rządowych i prezydenta Assada, bo większość oddziałów walczących z wojskami rządowymi to nasłane z zewnątrz szwadrony śmierci. Także misja obserwacyjna Ligi Arabskiej doniosła wcześniej, że w Syrii obecne są liczne oddziały wyszkolonych najemników i snajperów, którzy atakują siły wojska i policji, a także prowokują ludność cywilną strzelając z ukrycia zwłaszcza do dzieci i kobiet, aby wzbudzić szczególne oburzenie wobec sił porządkowych. Istnieje coraz więcej dowodów świadczących o działaniu takich grup.

W wywiadzie dla BBC pani Clinton zauważa także, iż „w Syrii jest bardzo silny opór wobec wszelkiej obcej interwencji zarówno wewnątrz Syrii jak i z zewnątrz Syrii”, co stanowi potwierdzenie, iż ludność syryjska w swej masie zdaje sobie sprawę, że duża część tzw. opozycji to najemnicy i nasłani infiltranci z zewnątrz, głównie z innych krajów arabskich. Wasale USraela znad Zatoki – władcy Arabii Saudyjskiej, Bahrajnu i Kataru wydali oświadczenia o woli wysłania broni na pomoc syryjskiej opozycji w celu dokonania tam „zmiany reżimu”, podobnie jak wcześniej zrobili to w przypadku Libii. Ciekawe jaką ci władcy mają legitymację do nauczania demokracji u innych, skoro w swoich krajach sami dają przykład absolutnego zamordyzmu, a wiosną 2011 emir Bahrajnu krwawo stłumił pierwsze wystąpienia swej ludności przeciwko jego władzy. Sojusz USraela, wojsk NATO, skorumpowanych monarchii oraz fundamentalistów z al-Kaidy (jeszcze niedawno wskazywanej jako ta, która zorganizowała zamachy z 11 września 2001), który ma zaprowadzić demokrację i uszczęśliwić naród syryjski to wyjątkowo podejrzana propozycja polityczna.

Patrząc na to, jak udało się im w Libii, albo w Iraku, należy życzyć Assadowi, aby utrzymał się jak najdłużej.

Autor: Bogusław Jeznach
Źródło: Nowy Ekran


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. adambiernacki 04.03.2012 11:01

    Przecież Al-Kaida to grupa dywersyjna Mossad&CIA Company.

  2. pasanger8 04.03.2012 16:01

    Czyżby resztki rozsądku u pani Clinton?Trudno uwierzyć.

  3. Pires 04.03.2012 19:11

    Syria wzorowo pokazała jak można doskonale połączyć kulturę wschodu i zachodu nie wywołując konfliktów między jej mieszkańcami. Podobnie jak w Libii wojna została wywołana na potrzeby USraela. Wtedy chodziło o ropę, a tym razem chodzi o Iran. Irak i Afganistan to był początek tworzenia sobie drogi do Iranu. Syria jest kolejnym ważnym przystankiem.

  4. MilleniumWinter 04.03.2012 23:18

    Al-Kaida została w latach 80-tych XX wieku stworzona i finansowana przez CIA do walki z armią radziecką w Afganistanie.

  5. Pires 04.03.2012 23:30

    Dokładnie.

  6. Hassasin 06.03.2012 08:02

    Oficjalnie : w imię wolności i demokracji
    Półoficjalnie : dla ropy
    Nieoficjalnie : za zamachy na dolara i w jego obronie .

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.