Wszechświat to jednak hologram?

Opublikowano: 09.02.2014 | Kategorie: Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 827

Wyniki analiz zespołu pod kierownictwem dr Yoshihumi Hyakutake z Uniwersytetu Ibaraki otwierają drogę do udowodnienia, że nasz wszechświat może być hologramem generowanym przez inne „położone głębiej” uniwersum.

W 1997 r. argentyński fizyk, Juan Maldacena, stworzył nową interpretację tzw. zasady holograficznej, która w odniesieniu do kosmosu zakłada, że może być on dwuwymiarową strukturą informacyjną na horyzoncie kosmologicznym. Z wniosku uczonego wynika, że możliwe jest istnienie wszechświatów, które są hologramami generowanymi przez dwuwymiarowe struktury, które – jak sam stwierdził – są prawdziwym „sednem rzeczywistości”.

Dla uczonych teoria ta wydawała się ogniwem łączącym fizykę kwantową z teorią względności Einsteina. Problemem pozostawało jednak to, że brakowało na nią potwierdzeń. W grudniu 2013 r. grupa kierowana przez dr Yoshihumi Hyakutake z japońskiego Uniwersytetu Ibaraki ogłosiła, że znalazła na to potencjalne dowody.

„W artykule Hyakutake prezentuje obliczenia wewnętrznej energii czarnej dziury, pozycji jej horyzontu zdarzeń (granicy między czarną dziurą, a resztą wszechświata), jej entropii oraz innych właściwości, opierając się na przewidywaniach teorii strun, a także oddziaływaniu tzw. wirtualnych cząsteczek, które nieustannie samoistnie pojawiają się i znikają. W drugim materiale wraz ze współpracownikami oblicza wewnętrzną energię dwuwymiarowego kosmosu pozbawionego oddziaływania grawitacyjnego” – wyjaśnia portal Nature.com.

“Potwierdzili oni w sposób matematyczny, prawdopodobnie jako pierwsi, coś czego byliśmy pewni, ale co traktowaliśmy to jako założenie” – dodaje Leonard Suskind – fizyk ze Stanford University, jeden z twórców zasady holograficznej. “Udowodnili oni, że termodynamika niektórych czarnych dziur może być efektem oddziaływania kosmosu o niższej liczbie wymiarów” – dodał.

Naukowy portal phys.org, w reakcji na ukazujące się w mediach sensacyjne informacje, iż japońscy uczeni potwierdzili, że wszechświat jest symulacją, postanowił przedstawić ich wnioski w bardziej przystępnej formie.

„Hyakutake i jego grupa pracują nad tym problemem od lat i opublikowali wiele artykułów. Najnowszy z nich opisuje językiem matematyki, co teoretycznie powinno dziać się w czarnej dziurze. […] Drugi artykuł zajmuje się teoretyczną sytuacją w kosmosie o mniejszej liczbie wymiarów, który pozbawiony jest grawitacji. Zaskakujące, że obliczenia te uzupełniają się, co sugeruje, że jeden z tych kosmosów może być hologramem emanującym z drugiego.

Ich artykuł nie stwierdza jednak, że żyjemy w takim hologramie. Obliczenia te dotyczą kosmosu o 10 wymiarach […]. W pracy Japończyków znajduje się jednak pewna wskazówka: to, co próbujemy obliczać dla hipotetycznych wszechświatów, może kiedyś uda się obliczyć dla naszego. Oczywiście wtedy może okazać się, że nasze istnienie i czyny odbywają się gdzie indziej, a my doświadczamy jedynie ich holograficznej prezentacji.”

Na podstawie: Nature.com, Phys.org
Źródło: Infra


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

28 komentarzy

  1. Kot z Cheshire 09.02.2014 13:22

    A to niespodzianka 🙂 Odkryli coś, co niektórzy wiedzą od dawna. I już to fałszywie przedstawiają 🙂

  2. agama 09.02.2014 13:30

    Co to zmienia? I tak umrzemy.

  3. Kot z Cheshire 09.02.2014 14:23

    A zastanawiałaś/eś się kiedyś nad słowami, że przyjdzie sądzić żywych i umarłych?

  4. agama 09.02.2014 14:32

    Nie, bo kto ma sądzić?

  5. Kot z Cheshire 09.02.2014 14:44

    @agama

    Ten co nam groził. Ale niektórzy przedstawiają go fałszywie.

  6. goldencja 09.02.2014 14:52

    I tak większość ludzi czytających ten news niczego nie zrozumie. Dla nich to faktycznie niczego nie zmieni. Cieszę się, że badania wciąż trwają, bo jak na razie ta teoria ma dla mnie największy sens. 😀 Niestety z naszą ludzką ograniczoną wyobraźnią, to potrzeba jeszcze wiele tysiącleci zanim zrozumiemy czego hologramem jest nasz świat i czy faktycznie czas i przestrzeń mogą być tylko właściwościami tej rzeczywistości. Najciekawsze jest to czego hologramem może być nasza świadomość… Może nas tu wcale nie ma? 😀

  7. Kot z Cheshire 09.02.2014 15:08

    @goldencja

    Żeby to zrozumieć, trzeba przestać oglądać telewizję przez parę lat i codziennie nad tym rozmyślać. Wtedy może człowiek poczuje się jak po wyjściu z kina. Zobaczy prawdziwy świat.

    Wygląda na to, że zbliżające się wydarzenia, nie pozwolą utrzymywać starej bajki. Wymyślono więc, jak przetransformować ludzkość do nowej bajki (równie załganej), tak by tego nie zauważyli. Ale tak jak wtedy, nie wszystko poszło po ich myśli, tak i teraz nie wszyscy muszą w to uwierzyć. Ponieważ Sharonowi pozwolono już umrzeć, więc mniemam że wszystko jest gotowe do przedstawienia 🙂

  8. goldencja 09.02.2014 15:30

    @Kot z Cheshire, tak czasem zastanawiam się ilu Da Vinci’ch i jemu podobnych mielibyśmy w dzisiejszym świecie, gdyby nie było telewizji i z góry narzucanych wzorców i teorii. Moim zdaniem współczesna edukacja niszczy w zarodkach geniuszy. Pęd za pieniądzem i system niewolniczy każe marnotrawić czas i energię na bezmyślne czynności, za które dostaje się przeciętnie tylko tyle, by nie umrzeć z głodu.

  9. Kot z Cheshire 09.02.2014 15:49

    @Fenix

    To jak w matriksie. Większość za żadne skarby nie chce opuścić bajki. Nie umieją już, żyć w prawdziwym świecie. Pasuje im, że ktoś za nich myśli i decyduje.

    Myślę, że na swoje pytania sam sobie odpowiesz. A jak nie, to znaczy, że odpowiedź nie była Ci potrzebna 🙂

  10. bogda1986 09.02.2014 16:14

    Szarona już nie ma a według przepowiedni Malachiasza Papież Franciszek jest ostatnim Papieżem.. Wiec nie dziwota że wymyślają takie opcje. Jak przyjdzie Sąd to też powiedzą ze to hologram.

  11. Kot z Cheshire 09.02.2014 16:25

    @bogda1986

    Tylko nie myl przyczyny ze skutkiem. To nie dlatego, że tak mówi przepowiednia, tylko ktoś świadomie realizuje przepowiednię. A o tym, jak oni poważnie wszystko traktują, świadczy choćby to, że tak długo “podtrzymywali” Sharona przy życiu.

    Choć niewykluczone, że przepowiednię już wtedy zaplanowano.

  12. bogda1986 09.02.2014 16:37

    @Kot z Cheshire
    Nie myślę mylić przyczyny ze skutkiem, tylko uważam że potwierdza się dziś to co od dawna było zapowiedziane. To od nas zależy jednak ilu będzie stało po właściwej stronie. Należy mówić otwarcie o prawdzie. Obudzić się a nie żyć w ciągłym letargu programowanym przez masmedia i fałszywe propagandy. WakeUp People!

  13. goldencja 09.02.2014 17:10

    @Emigrant, coś o nich kiedyś słyszałam. Mam kilka teorii na ten temat ale mimo tego, że widzę w głowie jak to wygląda, jak funkcjonuje, to nie potrafię ubrać tego w słowa, które byłyby odpowiednio zrozumiane. Mam chyba zbyt ubogie słownictwo. Np. czas i przestrzeń dla mnie to zbyt mało współrzędnych, by zobrazować ten hologram. Wydaje mi się, że przed “wielkim wybuchem”, gdzie czas z przestrzenią zostały (i tu nie wiem jak opisać) jakby oddzielone z jednego punktu powodując powstanie tej rzeczywistości, istniała/istnieje inna rzeczywistość – stała dla tych wartości ale zmienna dla innych, nam nieznanych. Wydaje mi się, że w hologramie wszystkie rzeczywistości istnieją ciągle i równolegle, a nasza świadomość jest jakby percepcją z innej świadomości. Jak np. patrzysz w dal koncentrując się na tablicy rejestracyjnej pojazdu, który Cię wyprzedził. Percepcja wyostrza się w kierunku tego jednego punktu i świadomość zaczyna kierować odruchami, by dostrzec to co zamierzyłeś. W momencie, gdy patrzysz na numery tablicy, to tak jakbyś tam był obok niej, ale jesteś we własnym aucie. Nie mniej w każdej chwili możesz spojrzeć we wsteczne lusterko i zobaczyć inny pojazd lub przez okno lub wysiąść z pojazdu i nakierować percepcję na dowolny inny punkt. Twoje myśli będą tam a Ty tu. Podświadomość jednak rejestruje wszystko co się wokoło Ciebie będzie działo niezależnie od nakierowania percepcji. Ograniczona jest tylko wydajnością zmysłów i mocą przetwarzania danych przez mózg. Być może teraz mamy nakierowaną percepcję naszej świadomości na konkretny punkt, a nasze ciała są receptorami tej rzeczywistości.

    Oczywiście to tylko luźna teoria dość łatwa do zakwestionowania. Może się np. okazać, że poprzez faktyczne działanie naszego mózgu przypisujemy podobieństwo działania wszechświata na zasadzie zaprogramowania percepcji naszego mózgu do widzenia świata jako hologramu. Mamy tak mało zmysłów, by to sprawdzić.

  14. goldencja 09.02.2014 17:57

    @Emigrant, badania nad tymi zjawiskami dają możliwą odpowiedź ale nie dają dowodów. Wszystko to jeszcze nie zostało empirycznie udowodnione, stąd moja obawa, że mogliśmy się sami okłamać. Wszyscy świat postrzegamy podobnie, bo mamy podobne organy zmysłów. Ci ludzie, którzy mają inne lub uszkodzone organy, postrzegają już nieco inaczej. I kto widzi prawdę?

  15. obecny 09.02.2014 20:24

    Cyt. “(…)grupa (…) ogłosiła, że znalazła na to potencjalne dowody.
    (…) opierając się na przewidywaniach teorii (…)”
    Sugeruję przedstawić np. w sądzie dowody oparte na przewidywaniach teorii.
    Życzę powodzenia.

  16. edek 09.02.2014 20:41

    Nie po raz pierwszy ktoś ogłasza teorię opartą na jakichś obliczeniach… która ma wyjaśnić naturę rzeczy…
    Jestem bardzo sceptyczny w stosunku do takich rewelacji. Tym bardziej, że naprawdę solidnie udokumentowane i policzone matematycznie uznane teorie też się chwieją w posadach…
    Myślę że naprawdę jesteśmy “za mali” żeby zrozumieć całą rzeczywistość. Ograniczają nas zmysły, ciała i technologia.
    Jak to wielu już zauważyło. Rzeczywistość i to na wiele sposobów, jest jak cebula. Pod następną warstwą odpowiedzi na pytania pojawiają się następne zagadki… I tak może w nieskończoność. I to jest fascynujące. Nie chodzi o poznanie całej prawdy. Ale o dążenie do prawdy…
    I miejcie więcej dystansu do takich relacji. Wcale ich nie uprawomocnia to, że negują uznane teorie. Popadacie w skrajność negacji wszystkiego co oficjalne. A rozsądek zostaje w…
    Ostatnio widziałem film, gdzie wypowiadali się naukowcy o aktualnych odkryciach. “Uczą one pokory w stosunku do rzeczywistości”. Pokora, to chyba najrozsądniejsze co można zrobić. I szukanie prawdy. Tej prawdziwej. Nie negacji czegokolwiek.

  17. Abaddon 09.02.2014 22:56

    Niesamowite jak twórczą dyskusję może wywołać odpowiednia grupa ludzi skupiona w jednym miejscu. Taka burza mózgów mogłaby dać lepsze efekty niż osobne dumania klasyków filozofii. Nawet pomimo tego, że większość pewnie nie specjalizuje się w tej dziedzinie (a może właśnie dlatego – nadal mamy otwarte umysły). Chociaż znałem jednego profesora z politechniki, który bardzo negatywnie wypowiadał się o filozofii – jako o czymś głupim i niepotrzebnym. Zapomniał, że wszystkie nauki ścisłe mają w niej początki. Potem to już tylko kucie na blachę i powtarzanie tych samych wzorów – co jest tak naprawdę wtórne, chociaż może na co dzień przydatne w pewnym stopniu.
    @Kot z Cheshire, @bogda1986, Co do mylenia przyczyny ze skutkiem: kiedyś o tym czytałem, może Wy też. Możliwe, że trwają projekty nad holograficznym spektaklem pod tytułem “Sąd Ostateczny”. Możliwe, że przy użyciu odpowiednich środków dałoby się zrobić takie masowe widowisko, które spowodowałoby panikę ludzi – szczególnie tych bardziej naiwnych i mniej świadomych szwindlu. Potem na gruzach wszystkiego łatwiej byłoby zgarnąć porozrzucane klocki i od nowa zacząć zabawę.
    Sytuacja jest iście wyjęta z teorii fizyki kwantowej: kot – albo jest w pudełku – albo go nie ma. Dopiero po sprawdzeniu można poznać prawdę. Teorie o tych wszechświatach i hologramach albo są prawdziwe, albo są ściemą. Ale kto to sprawdzi?

  18. Abaddon 09.02.2014 23:00

    Co do postrzegania – tak też może być, że mamy zawężone pole widzenia. Szamani otwierają swoje umysły na sferę dla nas niedostępną i dla nich jest ona tak samo realna jak dla nas to co zwykle widzimy.

  19. Kot z Cheshire 10.02.2014 00:03

    @Abaddon

    Jak człowiek ma zrozumieć rzeczywistość, jak z premedytacją stępiono mu wszystkie zmysły duchowe? Zrobiono z nas bezmyślnych golemów. Starożytni rozumieli o wiele więcej od nas. Na dodatek żyjemy w chronicznym szumie informacyjnym, w postaci pól elektromagnetycznych. My je odbieramy bez telewizora. To tak jakby ktoś nam bez przerwy wodę mącił przed oczami.

  20. Konter 10.02.2014 14:02

    Myslę, więc jestem. To jedyne czego możemy być pewni, cała reszta jest naszą wiarą. Wszystko jest względne z perspektywy człowieka.

  21. loc 10.02.2014 17:16

    Przeczytałem artykuł i Wasze komentarze, zacząłem sobie rozmyślać i pojawiła się myśl dosyć ciekawa (choć może trochę prymitywna). Skoro nasz kosmos, świat, wszystko co znamy jest hologramem to znaczy, że jest światłem. Falami. Na temat wpływu światła, fal, drgań na człowieka i materię nie będę się rozpisywał bo pewnie wiecie na ten temat o wiele więcej niż ja. Poza tym odbiega to od mojej myśli.
    Mianowicie. Jakaś siła sprawcza, ktoś, coś, musiało ten hologram włączyć.Nie mnie roztrzygać kto/co to było. Jak się włącza hologram (źródło światła)? Można to sobie wyobrazić choćby porównując do latarki. Najpierw skupiony, jasny błysk (wielki wybuch?), a potem fale światła rozprzestrzeniają się w przestrzeni. Skojarzyłem sobie to z rozszerzaniem kosmosu, bo snop światła rozchodzi się w różnych kierunkach coraz dalej, obejmując coraz większą połać terenu. Oczywiście słabnie i w końcu zanika wraz z odległością.
    Dalej. Ludzie w stanie śmierci klinicznej mówią o świetle na końcu tunelu. Może nasza (boska?) część wraca do “domu”, do Boga, do siły sprawczej, opuszcza hologram. Aby wrócić musi dotrzeć do źródła hologramu (światła) bo to za nim jest siła, która ten hologram włączyła. Dlatego przechodzi przez światło. Po prostu mija miejsce, z którego nadawany jest obraz. Naturalnie Włączonych hologramów może być nieskończona ilość (światy równoległe?).
    Poza tym Biblia (nie znam jeszcze zbyt dobrze innych ksiąg opisujących początki) mówi, że na “początku było słowo”. Potem światło. Dźwięk to też fala. Nie wiem jednak jak to rozumieć. Czy aktywacja hologramu odbywa się za pomocą dźwięku? Za mało wiem aby coś sensownego na ten temat wymyśleć. Połączenie z miejscem poza (właściwie przed) hologramem ma nasza dusza. Ale jest zagłuszana i zapomnieliśmy jak z niej korzystać, jak się łączyć z “punktem startowym”.
    Zdaję sobie sprawę, że to są płytkie rozważania ale i moja wiedza jest na razie dosyć skromna.

  22. Stasiu26 10.02.2014 17:39

    @loc
    Racja, dobra dyskusja przyciąga ludzi, inspiruje i pobudza do myślenia, niezależnie od tego po której stronie barykady się znajdują.

    Co do Twojej wypowiedzi, przypomniało mi się jak tłumaczy się słowo Nirvana – dosłownie znaczy to “światło zgasło” (dokładnie, to ‘stan gdy gaśnie płomień’). Warto zastanowić się nad tym znaczeniem w kontekście hologramu i dyskutowanych tu teorii.

  23. heretyk 10.02.2014 19:17

    Polecam zapoznanie się z tematem na tym forum:
    http://www.zbawieniecom.fora.pl/sekcja-priorytetowa,29/teocentryzm-czy-mieszkamy-we-wnetrzu-ziemi,1583.html

    Jest już ponad 30 stron, ale warto zapoznać się dokładnie. Dowody czarno na białym, że jest coś nie tak z oficjalną wersją i nauczaniem w szkołach.

  24. Abaddon 10.02.2014 23:47

    Co do postrzegania i szamanów to polecam film: http://www.youtube.com/watch?v=AQqx5BcrTXo . Ciekawa sprawa. Chociaż zgadzam się z tym, że bez wprowadzenia przez kogoś doświadczonego/szamana i bez odpowiedniego podejścia jak również diety nie ma co się za to brać. To nie jest rozrywka, jak sądzi wielu ludzi. Nie próbowałem czegoś takiego, ale ciekaw jestem jakie to przeżycie.

  25. Stasiu26 12.02.2014 11:20

    @heretyk
    A czy ta strona przypadkiem nie prowadzi cenzury, odfiltrowując każdą wypowiedź niezgodną z jej doktryną ? Oczywiście “Wolność Tomku…”, ale jednocześnie trudno uznawać ją za rzetelne źródło informacji (tak, wiem co tam piszą – znam teorię i uważam że nienawiść to “ateistycznej nauki” czyni rozważania na jej tematy mało obiektywne).

  26. heretyk 12.02.2014 14:05

    @Stasiu
    A owszem, chciałem się tam zarejestrować i włączyć do dyskusji, ale nie zostałem wpuszczony. Mimo wszystko nikt jeszcze nie obalił teorii wewnętrznego kosmosu. Sam zauważyłem wiele rzeczy, które są fikcją, np. nie znajdziemy w filmach NASA ani jednego materiału nakręconego zwykłą kamerą, wszystko za pomocą tzw. rybiego oka – sam sprawdzałem. W rzeczywistości horyzont jest płaski bez względu czy jesteśmy na 1 czy na 100km (co nie oznacza, że ziemia taka jest), do tego efekt lornetkowy, który każdy bez problemu może sobie sprawdzić.
    Wiara czy niewiara w wewnętrzny kosmos nie ma tu znaczenia, warto z tematem się dobrze obeznać nawet z kilku źródeł. Jeden z użytkowników forum którego link podałem wyżej (Mariusz Sz.) robi filmy (jest już ich co najmniej 15), które zostały zdjęte z Youtube’a bez naruszenia regulaminu i praw autorskich, do tego wcześniej licznik wyświetleń miał zatrzymywany.

  27. Stasiu26 12.02.2014 15:26

    @heretyk
    Trudno mi to brać na poważnie – załamanie światła można jakoś wytłumaczyć i dyskutować na ten temat, ale cała reszta ? Zastanówmy się. Z jakiego punktu widzenia to naprawdę jest takie bardziej “intuicyjne” i “naturalne” (oprócz Biblii, pod którą sobie dopasowują teorie i to lepiej niż astronomowie dopasowują obserwacje pod rozwiązania swoich wzorów) ?

    Ktoś mi powie jakim cudem w tej małej przestrzeni wewnątrz Ziemi znalazłyby się te wszystkie galaktyki i cała reszta, obserwowana przez teleskopy ? Wszystkie gwiazdy, kwazary i odbierane przez nas promieniowanie to świetliki ustawione przez Boga dla naszej frajdy ? Rozumiem, że jeśli Wszechświat jest hologramem, to możemy żyć w jednym wielkim Truman Show, no ale jak mam takie teorie traktować poważnie ?

    “to jeżeli żyjemy wewnątrz ziemi – czym są komety – ciężko mi jest to sobie wyobrazić (…) No i czym są meteoryty (te często widziałem na nocnym niebie) chyba, że i komety i meteoryty to są demony(pojazdy demonów), które dostają się do wnętrza ziemi otworami na biegunach ziemi. A cała wyprawa do wnętrza ziemi Byrda była wyprawą na zewnątrz ziemi. A światło które tam świeciło cały czas to nie słońce tylko światłość, którą Bóg stworzył na początku która jest po prostu gdzieś w przestrzeni a potem tworząc ziemię oddzielił światłość (na zewnątrz) od ciemności (wewnątrz) dlatego później musiał stworzyć światła wewnątrz, żeby “świeciły w dzień i w nocy”.” Naprawdę mamy to obalać ? W jaki sposób ? To jest z założenia nie do obalenia.

  28. goldencja 12.02.2014 16:56

    Nie podoba mi się teoria wewnętrznego kosmosu. Jest do obalenia za pomocą własnych zmysłów, obliczeń i eksperymentów. Być może publicznie nikt jej jeszcze nie obalił, bo nikt nie tracił na to czasu.
    Mnie zachwyca budowa kosmosu i przypomina mi wewnętrzną komórkową budowę mózgu. Takie delikatne odbicie wszechświata jakie mamy we własnej głowie.
    neurony http://www.youtube.com/watch?v=ySgmZOTkQA8
    http://kopalniawiedzy.pl/media/lib/31/neurony-62ca27d072b0e68b7c248ac28f27ea72.jpg
    http://i.wp.pl/a/f/jpeg/32462/neurony_sagittaria_-_fotolia.com640.jpeg
    kosmos http://www.youtube.com/watch?v=74IsySs3RGU (symulacja)

    Oczywiście to tylko doszukiwanie się podobieństw, bo nasze ciała musiały się dostosować do bucowy wszechświata by być skuteczne.

    P.S. Admin, wszystko u Ciebie ok? Nie widzę dziś nowych artykułów i trochę mnie to martwi.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.