Wskaźniki hospitalizacji w RPA spadają mimo ataku Omikrona

W ciągu ostatnich kilku tygodni wariant omikronowy „eksplodował” w RPA (pierwszy przypadek zidentyfikowano w Botswanie) i rozprzestrzenił się na większą część globu. Mimo histerycznego przekonania szerzonego w mediach mainsteramowych, że wariant jest na dobrej drodze, aby zastąpić wariant Delta jako dominujący szczep na świecie.

Republika Południowej Afryki dostarczyła w piątek pozytywnych wiadomości. Odnotowano znacznie niższy wskaźnik przyjęć do szpitala mimo szczytu infekcji wariantem Omikron – informuje Bloomberg.

Według lokalnych danych tylko 1,7% zidentyfikowanych przypadków pacjentów chorych na COVID-19 zostało przyjętych do szpitala w drugim tygodniu infekcji czwartej fali. Dla porównania, w tym samym tygodniu trzeciej fali napędzanej przez wariant Delta, wskaźnik ten wynosił 19% – powiedział na konferencji prasowej południowoafrykański minister zdrowia Joe Phaahla. Wszystko wskazuje na to, że szczep może być łagodniejszy, a infekcje mogą już osiągać szczyt w najbardziej zaludnionej prowincji kraju – Gautengu.

Mimo to nowe przypadki w tym tygodniu wynosiły ponad 20 tys. dziennie w porównaniu z 4,4 tys. w tym samym tygodniu trzeciej fali. To kolejny dowód na szybką transmisję Omicrona, którego doświadcza obecnie wiele innych krajów, takich jak Wielka Brytania.

„Naprawdę obserwujemy bardzo niewielki wzrost liczby zgonów” – powiedziała Michelle Groom, szefowa nadzoru zdrowotnego w Krajowym Instytucie Chorób Zakaźnych.

Liczba hospitalizacji z powodu omikronowej fali COVID-19 jest na dodatek zawyżona, ponieważ szpitale przyjmują pacjentów z łagodnymi objawami, gdyż mają dla nich wolne łóżka, a wielu pacjentów trafia do szpitali z innych powodów, a o COVID-19 dowiadują się dopiero po rutynowych testach.

„Zaobserwowaliśmy spadek odsetka osób, które potrzebują tlenu. Jest na bardzo niskim poziomie” – powiedziała Waasila Jassat, badaczka z NICD. „Po raz pierwszy w szpitalu jest więcej pacjentów o łagodniejszym przebiegu choroby, niż o ciężkim”.

Podsumowując – Omikron jest bardziej zaraźliwy (stąd wyższy wskaźnik zakażeń), a zarazem znacznie łagodniejszy i wyjątkowo mało śmiertelny (z poprzedniej informacji sprzed tygodnia wynikało, że w RPA nikt jeszcze na ten wariant choroby nie zmarł).

Na podstawie: Bloomberg.com
Źródło: LegaArtis.pl