Liczba wyświetleń: 635
Ministrowie spraw wewnętrznych Francji i Niemiec chcą, aby wprowadzono możliwość jednostronnego przywracania kontroli granicznych na terenie Unii Europejskiej – informuje RMF FM.
Pretekstem do napisania listu przez ministrów są problemy Grecji z nieszczelnymi granicami, przez które napływa wielu imigrantów do innych krajów Unii Europejskiej. Zgoda na zmianę zasad układu z Schengen może jednak kiedyś odbić się rykoszetem także na Polsce i innych państwach. Francusko-niemiecka propozycja jest bardzo groźna dla naszego kraju – twierdzi RMF FM.
Niekorzystną dla nas propozycję cicho wspierają już Dania, Holandia i Austria.
– Wyraźnie Paryż i Berlin chcą przyspieszyć dyskusję, która obecnie toczy się w Radzie UE. Możliwe, że już w czerwcu zapadną w tej sprawie decyzje – twierdzi jeden z dyplomatów, z którymi rozmawiała korespondentka RMF FM.
Obecnie przywracanie kontroli na wewnętrznych granicach to wyjątki. Wprowadzić je może każdy kraj strefy Schengen tylko w dwóch wypadkach: w razie zagrożenia publicznego (np. zamachu terrorystycznego) lub planowanych wydarzeń publicznych jak olimpiada czy spotkanie G8.
Opracowanie: gb
Na podstawie: RMF FM
Źródło: Niezależna.pl
No tak,tiry z francuskim żarciem modą zapierdzielać bez kontroli ,a osobówki niech stoją po 12 godzin na odprawie.Ot i cała unia złodziejska
Tu nie chodzi tylko o przywrócenie kontroli granicznej. Docelowo Unia Europejska ma się rozpaść na część krajów bogatszych i na część biedniejszych i do tego właśnie są robione te przygotowania społeczeństw krajów Unii.
Wycofują jedyny plus Unii Socjalistycznej.
Ale wprowadzeniu ograniczeń w przepływie kapitału cisza…….
@roc, nie podniecaj się tak bo wpadasz w bełkot – skoro zamkną nas w kojcu bez niczego to o jakich wakacjach ty piszesz? i za co?
Z tego wynika, że ta cała unijna struktura to kolos na glinianych nogach, który wcześniej, czy później się przewróci. Skoro nie ma żadnej stabilizacji w funkcjonowaniu ustanowionego prawa, to w końcu po co taka struktura, którą można zmieniać w zależności od widzimisię tych największych?