Wojnę w RŚ sfinansowały firmy handlujące drewnem
W ostatnich miesiącach na światło dzienne zaczął wychodzić kolejny międzynarodowy skandal. Tym razem dotyczy on wojny domowej, która wybuchła w 2013 roku w Republice Środkowoafrykańskiej. Grupa Global Witness twierdzi, że obie strony konfliktu zbrojnego otrzymywały pieniądze na prowadzenie działalności wojennej w kraju.
Wspomniana organizacja zajmuje się zwalczaniem powiązań między konfliktami zbrojnymi i korupcją a wyzyskiwaniem zasobów naturalnych. Jak wynika z dochodzenia prowadzonego przez tę grupę, wszystkie tragiczne wydarzenia jakie miały miejsce od 2013 roku w Republice Środkowoafrykańskiej miały swojego inspiratora. Jest to po prostu kolejna wojna, którą wywołano dla interesów.
Krajowa firma handlująca drewnem wydała miliony euro na ugrupowanie Séléka, które dwa lata temu przyczyniło się do obalenia prezydenta Françoisa Bozizé i zaprowadzenia totalnej anarchii w kraju. Republika Środkowoafrykańska stała się państwem upadłym a mordy stały się tam codziennością. Po pewnym czasie wybuchł konflikt zbrojny pomiędzy muzułmanami a chrześcijanami, który jak się okazuje również był finansowany.
Republika Środkowoafrykańska mogła być spokojnym i bogatym krajem a wystarczyłby do tego jedynie przemysł diamentowy oraz drzewny. Jednak w 2013 roku ONZ nałożyło zakaz na eksport diamentów z tego państwa, natomiast pod przykrywką konfliktu zbrojnego, krajowa firma oraz francuska i chińska rozkręcały nielegalny biznes drzewny. Oczywiście sprawa ta jest niechętnie poruszana przez media a oskarżane firmy do niczego się nie przyznają.
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: GlobalWitness.org [1] [2]
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl