Włochy skręcają na prawo, Bruksela marszczy brwi
W niedzielę wieczorem wszystko wskazywało na to, że blok prawicowych partii pod wodzą Giorgii Meloni uzyska zdecydowaną większość w wyborach powszechnych we Włoszech i stworzy nowy rząd tego kraju.
Prawicowy blok zdobędzie około 43% głosów, wynika z sondażu exit poll przeprowadzonego przez włoskiego nadawcę RAI. To dałoby mu około 121 miejsc w izbie wyższej, gdzie do uzyskania większości wymagane są 104 głosy.
Będzie to najbardziej prawicowy rząd we Włoszech od czasów II wojny światowej. Sojusz Meloni, grupuje Ligę Matteo Salviniego i Forza Italia Silvio Berlusconiego.
W kampanię wyborczą usiłowała ingerować przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ostrzegając, że KE ma „narzędzia”, jak w przypadku Węgier i Polski, jeśli we Włoszech „sprawy pójdą w trudnym kierunku”.
Giorgia Meloni, liderka prawicowej partii Bracia Włoch, będzie pierwszą kobietą-premierem w tym kraju. Mottem jej partii jest „Bóg, rodzina, ojczyzna”, a priorytetem powstrzymanie nielegalnej migracji. Chce również wycofać prawa adopcji dla homoseksualistów.
Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net