Władze Japonii chce powrotu energetyki jądrowej

Opublikowano: 30.10.2014 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 520

Minęły ponad 3 lata od katastrofy w Fukushimie a władze chcą już uruchomić pierwszą elektrownię jądrową. Mowa jest o obiekcie Sendai, który znajduje się na wyspie Kiusiu. Wszystko wskazuje na to, że uruchomienie obiektu jądrowego nastąpi już na początku przyszłego roku.

Premier Japonii Shinzo Abe jest za tym aby kraj powrócił do energetyki jądrowej, choć katastrofa jaka nastąpiła 11 marca 2011 roku mocno utrwaliła się w naszej pamięci. Już za kilka miesięcy może dojść do ponownego uruchomienia elektrowni jądrowej Sendai. Władze zapewniają, że znajdujące się tam reaktory mają podwyższone standardy i mogą przetrwać klęski żywiołowe, takie jak tsunami czy trzęsienie ziemi.

Powrót do energetyki jądrowej jest krytykowany przez środowiska opozycyjne i wielu mieszkańców, którzy wysyłają do władz odpowiednie petycje. Co więcej, japońskie agencje meteorologiczne ostrzegają przed znajdującym się w pobliżu wulkanem Mount Oyama, który ostatnio dał o sobie znać. Elektrownia jądrowa Sendai znajduje się około 65 kilometrów od wulkanu.

Agencje rządowe ds. energetyki jądrowej bagatelizują zagrożenie. Wcześniej Shinzo Abe twierdził iż zdaje sobie sprawę z tego, że większość mieszkańców Japonii sprzeciwia się ponownemu uruchomieniu obiektów nuklearnych i dlatego społeczeństwo miałoby ostatecznie o tym zadecydować. Wygląda jednak na to, że decyzja w tej sprawie została już wcześniej podjęta przez rząd.

Autor: John Moll
Na podstawie: The Guardian
Źródło: Zmiany na Ziemi


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.