Wyłącz AdBlocka, albo zablokujemy ci odtwarzacz wideo!

YouTube zaczął grozić zablokowaniem odtwarzacza wideo za używanie blokera reklam – na razie w trybie testowym

Spora liczba użytkowników YouTube’a, którzy nie chcą płacić 13,99 dolarów miesięcznie lub 139,99 dolarów rocznie za subskrypcję Premium, aby między innymi wyłączyć reklamy na platformie, po prostu korzysta z programów do blokowania reklam. Wygląda na to, że hosting wideo znalazł sposób, aby sobie z tym poradzić. Niektórzy użytkownicy YouTube’a skarżą się, że platforma grozi zablokowaniem ich odtwarzacza wideo, jeśli użyją blokerów reklam.

Niektórzy użytkownicy zgłaszają, że podczas korzystania z programów do blokowania reklam w pewnym momencie w oknie odtwarzacza „You Tube” pojawia się komunikat, że po uruchomieniu trzech kolejnych filmów z blokowaniem reklam odtwarzacz wideo zostanie wyłączony. Na problem zwrócił uwagę portal „Android Authority”, który udostępnił zrzut ekranu z takim komunikatem.

W rozmowie z „The Verge” rzecznik YouTube’a potwierdził, że platforma prowadzi obecnie „mały, globalny eksperyment, który zachęca użytkowników do wyłączenia blokowania reklam lub subskrypcji YouTube Premium”. „Funkcja wykrywania programów blokujących reklamy nie jest nowa. Inni wydawcy regularnie proszą widzów o wyłączenie ich programów blokujących reklamy” – skomentował rzecznik Google, który jest właścicielem platformy „YouTube”, w e-mailu do „The Verge”.

Firma wyjaśnia, że użytkownicy korzystający z blokerów reklam otrzymają kilka razy wiadomości nakłaniające ich do ich wyłączenia lub, alternatywnie, subskrypcji YouTube Premium. Jeśli użytkownik nadal będzie ignorował nalegania platformy, odtwarzacz wideo YouTube zostanie wyłączony, a wideo nie będzie można oglądać, dopóki użytkownik nie wyłączy blokowania reklam lub nie zasubskrybuje YouTube Premium. „Bardzo poważnie traktujemy kwestię wyłączania odtwarzania i zrobimy to tylko wtedy, gdy widzowie zignorują powtarzające się prośby o zezwolenie na wyświetlanie reklam w YouTube. W przypadkach, gdy widzowie uważają, że zostali fałszywie oznaczeni jako używający programu do blokowania reklam, mogą to zgłosić, klikając link u dołu okna blokowania” – dodał rzecznik Google.

Wynika z tego, że YouTube poważnie zaostrza swoje stanowisko w sprawie programów blokujących reklamy. Platforma uzasadnia ten ruch, mówiąc, że integracje reklam są kluczowe dla twórców wideo, którzy chcą otrzymywać wynagrodzenie za swoje treści, jednocześnie zapewniając swobodę korzystania z platformy. „Model reklamowy YouTube’a ma na celu wspieranie zróżnicowanego ekosystemu twórców i zapewnianie miliardom ludzi na całym świecie bezpłatnego dostępu do treści poprzez reklamy” – napisała firma w oświadczeniu.

Jak zauważa „The Verge”, YouTube w coraz większym stopniu testuje cierpliwość swoich użytkowników, eksperymentując z bardziej natrętnymi metodami reklamowymi. I tak we wrześniu ubiegłego roku platforma wyświetlała aż 10 reklam w jednym bloku reklamowym bez możliwości pominięcia. W maju tego roku serwis wideo ogłosił, że na telewizorach obsługujących YouTube pojawią się 30-sekundowe reklamy.

W listopadzie ubiegłego roku firma ogłosiła, że YouTube Premium i YouTube Music przekroczyły 80 milionów subskrybentów. Tak więc, chociaż ochrona dochodów twórców treści jest szlachetnym pretekstem dla platformy, jasne jest, że firma nadal jest zainteresowana pozyskaniem większej liczby osób do jej miesięcznego abonamentu.

„Chcemy uświadomić widzom, że programy blokujące reklamy naruszają Warunki korzystania z usługi YouTube, i ułatwić im podjęcie decyzji, czy zezwolić na reklamy w YouTube”, czy też zaoferować im „YouTube Premium” bez reklam” – powiedział rzecznik firmy w rozmowie z „The Verge”.

Autorstwo: tallinn
Na podstawie: AndroidAuthority.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl