Wiyot i Ceremonia Odnowienia Świata

W ostatni marcowy weekend 2014 roku kalifornijscy Indianie Wiyot przeprowadzą pierwszą od 154 lat Ceremonię Odnowienia Świata. Zwyczaj podupadł po tym gdy plemię znalazło się na skraju zagłady, bezpośrednio w rezultacie gorączki złota, której towarzyszyła ludobójcza polityka wobec rdzennych ludów Kalifornii. Tylko w jednym ataku z lutego 1860 roku z rąk amerykańskich kolonizatorów zginęło 100 Wiyotów – mężczyzn, kobiet i dzieci.

Cheryl Seidner, która jest starszą Wiyotów i członkinią rady plemiennej pierwszy raz usłyszała o masakrze z ust matki, gdy była jeszcze dzieckiem. Seidner nie oczekuje przeprosin za te historyczne niegodziwości od amerykańskiej administracji, ale jak podkreśla, nie wszyscy członkowie plemienia są tego samego zdania. Do dnia dzisiejszego przetrwały tylko resztki języka Wiyot. Wśród członków plemienia nie ma nikogo, kto posługiwałby się biegle rodzimą mową.

Spośród 2000-3000 Wiyotów żyjących przed 1848 roku, przetrwało mniej niż 700. Tegoroczna Ceremonia Odnowienia Świata może być jednym z etapów rekonstrukcji tradycji plemienia. W wydarzeniu wezmą udział członkowie sąsiednich ludów: Karuk, Hoopa i Yurok

Opracowanie: Damian Żuchowski
Zdjęcie: Michael Joyce (JPR)
Na podstawie: www.indianz.com, ijpr.org
Dla „Wolnych Mediów”