Wikileaks ujawni dane klientów szwajcarskiego banku
Wczoraj w Londynie doszło do przekazania dwóch płyt zawierających dane finansowe około dwóch tysięcy osób oraz firm z branży finansowej. Po ich weryfikacji zostaną upublicznione za pośrednictwem Wikileaks.
W serwisie Wikileaks niedługo znowu pojawi się nie lada gratka – dane około dwóch tysięcy „prominentnych” klientów szwajcarskiego banku Julius Bär. Zostały one przekazane wczoraj Julianowi Assange’owi podczas konferencji prasowej zorganizowanej w Londynie. Dwie płyty dostarczył Rudolf Elmer, były pracownik banku, z którego został zwolniony w roku 2002 – podaje serwis BBC News.
Nie wiadomo, jakiego kalibru dane zawarte są na płytach. Są one obecnie sprawdzane. Assange obiecał, że jak tylko będzie to możliwe, cała zawartość znajdzie się w internecie. Wiadomo jedynie, że dotyczą tak osób prywatnych, jak i firm z branży finansowej m.in. z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Niemiec.
Według słów założyciela Wikileaks weryfikacja danych może potrwać około dwóch tygodni. Zależy to przede wszystkim od ilości danych, jakie znajdują się na nośnikach. Elmer dodał z kolei, że był naciskany, by danych tych nikomu nie ujawniać. Uznał jednak, że powinny one ujrzeć światło dzienne.
W środę tymczasem zaczyna się jego proces przed sądem za naruszenie szwajcarskiej tajemnicy bankowej. Nie wiadomo, jak potoczy się sprawa – Elmer utrzymuje bowiem, że wszelkie ujawnione informacje dotyczą Kajmanów, gdzie był zatrudniony. A tam jurysdykcja sądów Konfederacji nie sięga.
Opracowanie: Michał Chudziński
Na podstawie: BBC News
Źródło: Dziennik Internautów