Wieloryb prawie połknął nurka

„Właśnie skupiałem się na rekinie, kiedy wieloryb wynurzył się z wody. W następnej chwili zrobiło się ciemno i coś ścisnęło moje udo. W takiej sytuacji nie ma czasu na strach, musisz podążać za swoimi instynktami” – powiedziała ofiara.

Nurek i podwodny fotograf Rainer Shimpf powiedział Barcroft Animals, że nieomal stał się ofiarą wieloryba. Mężczyzna i jego współpracownicy filmowali faunę morską w Port Elizabeth u wybrzeży Afryki Południowej.

Podczas zdarzenia instynkt podpowiedział mu, że wieloryb pociągnie go teraz na dno, więc wstrzymał oddech. Mężczyzna miał szczęście: pomimo swoich rozmiarów wieloryby żywią się małym planktonem. Duża zdobycz nie zasmakowała mu i wypluł nurka.

„Przez 15 lat fotografowania życia w morzu nic mi się nie stało. Nawiązałem z tym wielorybem specjalną więź” — podzielił się swoimi wrażeniami Rainer.

Ponieważ inni fotografowie i kamerzyści nie przestawali robić zdjęć, przypadkowo sfilmowali „zamach” na współpracownika. Według Shimpfa, podczas długich lat nurkowania, nic podobnego nigdy mu się nie przydarzyło.

Źródło: pl.SputnikNews.com