Liczba wyświetleń: 703
W debacie przedwyborczej wzięli udział wszyscy ubiegający się w tym roku o urząd prezydenta ‒ wszyscy za wyjątkiem obecnej głowy państwa.
Na 5 dni przed wyborami kandydaci wzięli udział w dyskusji, składającej się z 3 rund tematycznych. Każdy uczestnik dostał również 45 sekund na wypowiedź wstępną i tyle samo na wypowiedź końcową. Tematami przewodnimi były: „polityka zagraniczna i bezpieczeństwo”, „rozwój gospodarczy i społeczny”, „wizja i ustrój państwa”. Jeśli chodzi o treść wystąpień, nie odnotowaliśmy absolutnie żadnego zaskoczenia. Kandydaci konsekwentnie idą wyznaczonymi przez siebie ścieżkami, które staramy się z możliwie jak największą starannością przedstawić w „subiektywnym przeglądzie kandydatów”.
Bronisław Komorowski jako jedyny nie wziął udziału w debacie. Paweł Kukiz, który najpierw deklarował, że nie przyjdzie do studia, jeśli urzędujący prezydent również się tam nie pojawi, zmienił zdanie, jednak nie odmówił sobie przyniesienia symbolicznego krzesła, aby zaznaczyć nieobecność Komorowskiego. W ostatniej chwili zdecydowała się wystąpić Magdalena Ogórek.
Postulowała zmiany w konstytucji i „napisanie prawa podatkowego od nowa”, tak aby pogodzić interesy zarówno przedsiębiorców, jak i pracowników. Domagała się obniżenia CIT oraz zwiększenia kwoty wolnej od podatku do 20 tys. zł. Zmiany w ustawie zasadniczej domagał się również kandydat Kongresu Nowej Prawicy, Jacek Wilk, twierdząc, nie bez racji, iż ustawy pisze wąskie grono ludzi skupione przy ministerstwach, reprezentujące poszczególne grupy interesów, co de facto świadczy o tym, że w Polsce nie istnieje realny trójpodział władzy. Zaznaczał również, że w polskich sądach często fikcyjna jest również niezawisłość sędziów. Tak jak jego wcześniejszy pryncypał, Janusz Korwin-Mikke, żądał poszanowania własności prywatnej i lepszego klimatu dla przedsiębiorców.
Paweł Kukiz zbawienia upatrywał w Jednomandatowych Okręgach Wyborczych, uparcie nie chcąc przyznać, iż grozi to jeszcze większym zabetonowaniem sceny politycznej. Janusz Korwin-Mikke nie byłby sobą, gdyby nie wspomniał o swoim wymarzonym ustroju: monarchii konstytucyjnej. Prócz niego właściwie wszyscy opowiedzieli się za systemem prezydenckim. Grzegorz Braun wyraził chęć zniszczenia obecnego „kondominium rosyjsko-niemieckiego z żydowskim funduszem powierniczym”, najchętniej zmieniłby również polskie godło, którego projekt przyniósł do studia. Prócz orła białego zawierało ono niezbędne atrybuty nowej Polski Brauna, czyli koronę oraz krzyż. Symbol ten do białości rozwścieczył Janusza Palikota. Kandydat Twojego Ruchu łapał się za głowę, twierdząc, że większość kandydatów „uosabia opary absurdu”. Andrzej Duda jako jedyny wyrażał postulaty socjalne, przy jednoczesnej chęci zemsty i zapowiedziach rozliczeń obecnej władzy. Zawiódł Paweł Tanajno, znany ze śmiałych wypowiedzi światopoglądowo-erotycznych na portalu Facebook. Adam Jarubas również nie wyszedł poza wytarte wyborcze hasła.
Autorstwo: WK
Źródło: Strajk.eu
Poznaj plan rządu!
na bul dudy cookies najlepsze
W każdym normalnym kraju jakikolwiek kandydat na stanowisko Prezydenta nie uczestnicząc w głównej debacie telewizyjnej skazałby się na porażkę wyborczą – nie w Polsce.
Taka sytuacja ewidentnie pokazuje ,że polskie media głównego nurtu są po stronie jednego właściwego kandydata. Dochodzi do takiego przegięcia pały w manipulowaniu społeczeństwem ,że nie musi on nawet uczestniczyć w debacie z innymi kandydatami( wygrana ma w kieszeni).
Akurat w debacie Pan Braun zrobił wszystko by się ośmieszyć. Nie ważne czy żartował czy mówił poważnie, przez cały program zastanawiałam się czy on jest na haju.
po co głosować na kandydatów niszowych skoro żaden się nie dostanie? W finale będzie tylko Kukiz, bul albo duda. Już lepiej wesprzeć Kukiza, który chce współpracować z tymi niszowymi, niż się rozdrabniać. Szacun zresztą dla niego, za własne pieniądze jeździ po Polsce, a nie za społeczne miliony jakimiś bronko- czy dudobusami.
Nie liczac pojedynczych głupotek, ci antysystemowi i tak dobrze gadali. Bul do pięt im nie dorasta.
Patrząc na to z zupełnie innej strony to jest to swojego rodzaju sukces, że tylu antysystemowych ludzi mogło w końcu zaprezentować swoje poglądy.
Fakt, napuścili jednych na drugich, ale w końcu Polacy mogli się dowiedzieć, że jest wybór nie tylko między Komorem a Dudą.
I że wcale nie jest tak pięknie i cudownie w Polsce, jak to przedstawiają politycy i media głównego ścieku.
Cień nadziei na zmiany?
Brauna trzeba posłuchać na youtube i zmienia się podejście do niego. Jako jedyny też wyszedł z propozycją zjednoczenia ugrupowań antysystemowych w celu nawiązania porozumienia ponad podziałami i w praktycznym celu przeskoczenia progu wyborczego, niestety został “olany” ponieważ pozostali liczą na zwrot kosztów kampanii z budżetu którego nie dostaną jeśli dokonają takich zmian.
Jestem przerażony tym co pokazała Ogórek, nie potrafię sobie wyobrazić ją np. w spotkaniu sam na sam z Putinem. Duda całkowicie przygotowany na odpowiedzi, ale miałki, pełen frazesów i obietnic. Jarubas bez polotu, nie widzę go nigdzie wyżej niż jest teraz. Ciekawie zaprezentował się Wilk i Kowalski, natomiast zastanawiam się skąd tyle głosów uzbierał Tanajno, ponad 100 tys. ludzi oddało podpis na kogoś takiego? Palikot swoim pseudoultraliberalnym podejściem chce zmienić Polskę, chyba na drugą Holandię – jak legalizacja marihuany ma być jednym z głównych celów prezydenta, to marginalny dodatek do tego co powinien prezydent forsować. Korwin z całą moją sympatią i szacunkiem niestety ma poglądy inne niż się można spodziewać i ciągle się zmienia, Kukiz ciekawym kandydatem jest pełnym werwy, złości, zapału, ale czy też wiedzy jak sprawować rządy i jak działa cały system?
Ja głosuję na Brauna choć wiem, że ciężko mu będzie choć 1% dostać – nie jestem religijny, nie podążam ślepo za jego poglądami które też mnie uderzyły w pierwszym z nim kontakcie ale po wysłuchaniu wielu wykładów i dziesiątek godzin materiałów okazało się, że jego koncepcja i jego wiedza byłaby doskonałym straszakiem na wszelkie układy, wałki, przekręty jakie się dzieją w naszym kraju. Polecam ze szczerego serca posłuchać nawet jeśli kogoś odrzuca jego podejście do Kościoła, monarchizmu itp – nie może to przesłaniać głównego celu jakim jest ratowanie tego, co pozostało z Polski.
IMHO niedzielne wybory prezydenckie oraz samorządowe będą najważniejszymi od 25 lat, ostatnia możliwość skręcenia steru przed nieuchronną kolizją z górą lodową nawet jeśli wymaga to olbrzymich wyrzeczeń.
Kukiz się zagalopował bo to nie jest polityk, który ma wszystko wyuczone na pamięć. Wystarczy zobaczyć wypowiedzi np Kukiza i Kowalskiego. Kowalski świetny człowiek, widać że rozumie problemy jakie są w Polsce. Kukiz trzyma się jednego Jow-ów, i ma racje bo ten system trzeba zmienić. Autor artykułu nie rozumie na czym polegają Jowy, nie chodzi o to żeby wchodziły małe partie tylko o to że ma wchodzić kandydat który zdobywa najwięcej głosów. Dla przykładu u mnie w tej chwili jest kandydat które ma małe poparcie społeczne, nic nie robi dla miejscowości z której kandydował, jak przychodzą wyboru to tylko przypisuje sobie zasługi kogoś. Jednak ma poparcie prezesa Jarusia w partii i startuje z pierwszego miejsca na liście. Gdyby były jowy nie wygrałby i nie wszedłby do sejmu. Teraz jest tak, że ktoś dostaje pierwszą pozycję za wierność, nie ważne jakie ma poglądy, jak jest wierny ma pierwsze miejsce i na 90% wejdzie do sejmu (chodzi mi o takie partie jak PiS i PO). Przy jowach już tak nie będzie, bo co z tego, że ma poparcie prezesa partii, ma zdobyć poparcie ludzi.
Ja wole słuchać Kukiza, Kowalskiego którzy nie obiecują bo i tak nic za bardzo nie będą mogli zrobić jako prezydent niż tych oszustów którzy obiecują zmianę konstytucji, napisania prawa na nowo, obniżenia podatków, wprowadzenia czegoś tam, obniżenia wieku emerytalnego i ble ble ble. Żeby to zmienić wszystko trzeba mieć poparcie sejmu, a żeby mieć poparcie sejmu muszą tam siedzieć mądrzy ludzie a nie ziomki którzy są od 25 lat. Ja głosuje na Kukiza bo jest prawdziwy, nie ma w nim sztuczności. Ma cel i do niego dąży.
Tak, bije od niego szczerość i prawdziwość. Jakkolwiek będzie z tymi wyborami, historia go zapamięta, lawina ruszyła!
BTW., tutaj jedno z najlepszych wystąpień Kukiza. Warto wysłuchać w całości. Jeśli to kogoś nie przekona, to nie przekona już nic.
https://www.youtube.com/watch?v=8JcYjfGbzgc
tutaj krótko na kogo (nie)głosować
https://www.youtube.com/edit?o=U&video_id=FeeuD1QJE5k
Każdy będzie lepszy od obecnie prezydującego zdrajcy. Marian mój krajan, który ma moją sympatię wypadł najlepiej. Duda z UW wyreżyserowany miłośnik fikcyjnego sojuszu z USraelem, którego taranem wyborczym jest wiek emerytalny i po pięć stówek na dzieciaka. Szkoda, że jest wielu Polaków, którzy całkiem zrezygnowali z płodzenia dzieci w tej kolonii. Korwin chce być królem no fajnie a kto ma zostać szlachtą bogaci złodzieje czerwonawi? Ważną rzecz powiedział o parciu żydohameryki do wojny na początku. Pawła po prostu lubię jest prawdziwy. Ogórek wiadomo piękna lalka wystawiona przez układ jako przekonywadło no bo kto chce oglądać mordę aparatczyka Millera? Jajobras czy jak mu tam nie zasługuje nawet na komentarz. Braun jest odurzony wiarą, którą się masturbuje a to odrażające dla mnie. Topipies przedstawił fajne pomysły ale to cwaniaczek. Wilk bardzo sensownie. A ten Tanajno głupio agresywny i bezczelem przesadzal nieco. Ja się zastanawiam czy na Mańka czy na Pawła…
Kukiz niestety nie pokazał sie najlepiej w tej debacie, jednak mysle, każdy kto chce oddać głos na antysystemowego kandydata powinien oddać głos na Kukiza przede wszystkim ze względu na to że gdy nasze głosy rozejdą sie po innych nikt z nich nie przejdzie do II tury, uważam, że Kukiz ma na to największe szanse, nie marnujcie głosów bo inaczej nikt z nich nie przejdzie a tak moze jest cień szansy !!!
mój apel:
Głosujcie na Kukiza, inni i tak nie przejdą do II tury !!!
@tosshi
“Przy jowach już tak nie będzie, bo co z tego, że ma poparcie prezesa partii, ma zdobyć poparcie ludzi.”
Bronek ma poparcie 40% Polaków, Duda ma ponad 20%, jak widać zdobycie poparcia ludzi nie wymaga reprezentowania niczego dobrego. Wystarczy tylko stworzyć złudzenie bycia dobrym kandydatem, nie wymaga to żadnej realnej pozytywnej działalności. Wiara w JOWy jest absurdalna. JOWy są parodią demokracji, bo nawet ugrupowanie które ma 10% poparcia w skali kraju może nie wprowadzić nikogo do sejmu, tym samym ograniczona jest możliwość wprowadzania nowych inicjatyw politycznych. Ludzie wiedząc że tak jest są w jeszcze większym stopniu zmuszeni do uczestniczenia w partyjnym dualizmie i głosowania na mniejsze zło. Aż ciekawe czy Kukiz jest lansowany tylko po to żeby odebrać głosy niewygodnym kandydatom czy też po to żeby nieszczęsne JOWy wprowadzić i zabetonować polską scenę polityczną.
@Jedr02
Wybacz ale ośmieszyłeś się swoją wypowiedzią na samym początku. Bronek – 40%, Duda – 20%. Na jakiej podstawie stwierdzasz, że takie jest poparcie? Na sondażach, które są robione pod tych kandydatów.
Żaden system nie jest idealny, ale jowy są najlepsze z tego co jest. System proporcjonalny jest może uczciwy? Jak tak to kaktus mi na ręce wyrośnie.
Ale że co Ci się nie podoba, za dużo czy za mało im dałem? Tutaj dodam że pisałem duda ponad 20%. Sondaże nie są nie wiadomo jako rozbieżne z rzeczywistością, co potwierdzają zwykle wybory wskazując że faktycznie jest podobieństwo.
http://ewybory.eu/wybory-prezydenckie-2015/sondaze-prezydenckie/
Wszystkie sondażowe grupy są w zmowie? Komorowski + Duda ok 70% w prawie wszystkich sondażach i różnice raczej w górę. I w wyborach Komorowski zapewne również wygra. Przy JOWach też będą wygrywać takie Komorowskie i Dudy tylko że razy 460.
Proporcjonalny jest na pewno dużo uczciwszy od JOWów bo daje możliwość wprowadzania reprezentantów istotnych ale nie zbyt wielkich ruchów politycznych, co JOWy całkowicie uniemożliwiają wprowadzając 2-3 dominujące środowiska. Największy wpływ JOWów, to jest na to co zewnętrzne, politycy muszą w większym stopniu się starać żeby spodobać ludziom. Z tym że podobnie się ludziom nie równa się wcale dobrym działaniem dla nich.
Jakby chcieć sprawiedliwości w demokracji to raczej trzeba iść w stronę demokracji bezpośredniej, tak żeby to ludzie mogli decydować o sobie, a nie zaś mogli tylko wybierać kto ma nimi rządzić.
Kukiz popiera demokrację bezpośrednią i obligatoryjne referenda, a JOW-y to są na początek. W razie problemów z JOW-ami, referendum. Ale najpierw Kukiz musi się dostać. JAk się nie dostanie i wygra bul, to żegnajcie lasy polskie. Dlatego nie ma sensu rozpraszać głosów na małych kandydatów, skoro wiadomo z góry, że się nie dostaną. Kukiz to historyczna okazja, w ostatniej chwili kandydował i to własnymi środkami, nie idealny ale zdecydowanie najlepszy ze wszystkich, którzy po 89. mieli taką szansę na zmianę systemu, więc nie wolno jej zmarnować.
A jak będziecie tak wszyscy czekać na idealnego kandydata, który spełni wasze wszystkie oczekiwania i przy tym będzie miał realną szansę zaistnienia jako prezydent tego kraju, to powodzenia! Poczekacie sobie może do następnego wcielenia, jak już nie będzie co ratować z Polski.
Coz…
Faworyt Pana Generala Marka Dukaczewskiego z pewnoscia w jakiejs pseudo-debacie udzialu brac nie musi… 😉
Pozdrawiam,
Prometeusz
@Jedr02
Wytłumaczę Ci na przykładzie o co chodzi w jowach.
System proporcjonalny
Zapisuję się z kolegą do jednej partii. Ja posiadam wykształcenie wyższe, doświadczenie zawodowe, zrobiłem karierę z sukcesem. Kolega ma wykształcenie średnie, całe życie na garnuszku rodziców, nic w życiu nie osiągnął, ale jego tata ma duże znajomości i wszyscy z nim w partii się liczą. On dostaje za to że ma znajomości 1 miejsce na liście a ja dostaje 6 miejsce. Przychodzą wybory i wygrywa on bo ludzie zawsze głosują na osobę która ma pierwsze albo drugie miejsce na liście.
Teraz dlaczego on dostał się do sejmu? Bo był dobrym kandydatem? Wykształconym? Osiągnął sukces? NIE, miał znajomości i dlatego się dostał.
JOWy
Zapisuje się z kolegą do jednej partii. Ja posiadam wykształcenie wyższe, doświadczenie zawodowe, zrobiłem karierę z sukcesem. Kolega ma wykształcenie średnie, całe życie na garnuszku rodziców, nic w życiu nie osiągnął, ale jego tata ma duże znajomości i wszyscy z nim w partii się liczą. Nie ma już list wyborczych, jest tylko jedna lista ze wszystkimi kandydatami z jednego okręgu. Kto teraz ma większe szanse ja czy kolega? Na kogo byś zagłosował?
Na tym polega różnica. Jowy rozwalają kolesiostwo. Większość posłów w sejmie nie dostałaby się już do sejmu. Dlatego oni boją się jowów.
Co do sondaży to tak jak pisałem wcześniej one robione są pod kandydatów. Proponuje ci zobaczyć niezależne sondaże. Tam Komorowski ma 10-15% poparcia. Ja sam osobiście nie znam nikogo kto chce głosować na Komorowskiego. Mając 40% poparcia powinienem znać dużo osób. Sondaże mają za zadanie pokazać na kogo masz głosować. W tej chwili pokazują jedno, Komorowski to najlepszy wybór. Tak nie jest. Ludzie mówią co innego. Wszędzie gdzie Komorowski się pojawia nie ma tłumów, żeby go zobaczyć, posłuchać, wszędzie ludzie krzyczą i buczą. Żeby zapełnić salę przywozi się ludzi. Sorry ale to już jest żałosne, wystarczy wejść na youtube i pooglądać jaką popularnością cieszy się Komorowski.
Musimy zacząć ostrą i brutalną walkę o odzyskanie niepodległości Rzeczpospolitej!!! Nie zaprzątać sobie głowy tymi wyborami, bo jest jedna wielka farsa – nie ma nic wspólnego z prawdziwą demokracją. Zresztą dzisiejsze systemy demokratyczne świata zaczynają przeżywać potężny kryzys. Prawdopodobnie nie jest to optymalny system. Jednak demokracja, czy pseudodemokracja to jest rzeczywiście najlepszy system dla tych sił, które chcą całkowicie zmanipulować cywilizację.
tosshi – dokładnie. Nie wierzę w poparcie dla czrwonoarmijnego klepacza żydków.
“Jeśli wejdziesz miedzy wrony musisz krakać tak jak one” Na każdego kto ewentualnie chciałby coś zmienić czeka seryjny samobójca. Głosy są już policzone więc zamykam debatę.
Kukiz wie o tym, że idąc na wojnę z systemem może zginąć. Mówi o tym w 9:10 min.:
https://www.youtube.com/watch?v=8JcYjfGbzgc
Więc tym bardziej szacun za odwagę.
Co do JOW-ów, to fajnie to wygląda:
http://jow.pl/spot-wyborczy-pawla-kukiza-chodzi-jow/
przyznam się że z ciekawością oglądałem (a raczej słuchałem pracując) tą debatę. Zdecydowanie przedstawiciele obecnie urzędujących partii mieli wyuczone regułki i to aż bawiło, podobnie jak kaznodzieja Braun. Choć głosu na niego nie oddam bardzo pozytywnie mnie zaskoczył kandydat RN jak również JKM jeśli jego deklaracja nie była wyrachowana i nastawiona na przejęcie głosów. Momentami trochę kabaret co prawda ale tak obserwując wychodzi, że jakaś tam nić porozumienia pomiędzy “antysystemowymi” kandydatami jest i chyba to najważniejsze co dało się zauważyć.
sondaże powinny być zakazane – nawet @agama została zmanipulowana ;p
http://niewygodne.info.pl/artykul5/02238-Kryminalisci-glosuja-na-Komorowskiego.htm
@l82 Poszukaj na YT wystąpień Mariana, tam zobaczysz pełen obraz człowieka zdesperowanego w walce o prawdziwą Polskę.To jest normalny facet, który nie wypadł z kapelusza tylko od ponad 20 lat walczy z tym systemem.I zawsze mówi z głowy.Ponadto ma ciekawe pomysły gospodarcze i zimną głowę w polityce zagranicznej.
PS.I tak jak ja był przeciw wejściu do UE.
Ogólnie mówiąc każdy z Nich jest lepszy od tej bandy czworga (palikota też do tej bandy zaliczam).
Nie znam nikogo kto głosuje na agenta WSI komora. Mimo ze niewierze w antysytemowość opozycji głosuje na Kukiza przynajmniej wkłada w to całe serce. JKM od 35 lat te same teksty i bezskutecznie na scenie, on tylko mówi że jest źle i nic z tym nie robi. Ciągle słyszę jego teksty jak mantrę samospełniająca się przepowiednię która rodzi więcej patologi: “jesteś niewolnikiem, wszyscy cie okradają” jest źle bardzo źle” i to mnie najbardziej wkurza nigdy nie powie kto jest prawdziwym panem i jak go obalić. Jego mantra jest destrukcyjna i rodzi więcej niewoli powinien mówić “Jesteś człowiekiem wolnym i masz do tego prawo, poczuj wolność i uwierz w lepsze jutro. Twórz nowe struktury stare obumrą nie walcz z systemem. Walka zawsze rodzi ból i nienawiść strach zamyka na działanie i odczuwanie tego co dobre istotne”. Nie musisz wyjeżdżać raj na ziemi może być w Polsce.
ciekawe, że z yt znikają najpopularniejsze filmiki z Kukizem. Cenzura?
W moim odczuciu, nic się nie stało 🙂
Ten nieobecny gość tak naprawdę już nic nie nam do zaprezentowania!!!!!
Zatem dla nas wszystkich nawet lepiej, że w ogólnopolskiej debacie na
Prezydenta Polski reprezentowało go puste siedlisko, do którego zwracał się Pan Paweł Kukiz. !!!!!!!
Stąd też ufam, że zdecydowana większość polaków odda swój głos właśnie na Pana PAWŁA KUKIZA , czego sobie i nam wszystkim starym i młodym rodakom życzę !!!!
Moja rodzina głosuje na Kukiza. Słyszę argumenty, ze Kukiz to muzyk i nie zna się na polityce. Kukiz moim zdaniem jest patriotą i zależy mu na silnej Polsce, nie to co zdrajca B. WSI Komorowski. Wolę prezydenta muzyka, póki co nieugładzonego, bez tych wszystkich PR rozgrywek, niż prezydenta-sprzedawczyka, jakiego mamy obecnie.
Podczas tej kampanii nie zapominajmy, że “Polska istnieje tylko teoretycznie”, więc walczmy o nią.