Wielka gra o kontrolę Eurazji?

Opublikowano: 29.11.2009 | Kategorie: Polityka

Liczba wyświetleń: 591

Pojawia się pytanie w jakim stopniu pacyfikacja Afganistanu jest częścią wielkiej gry o kontrolę Eurazji? Również ciekawe jest jak w tej grze wygląda spór Pakistanu i Indii. Mimo przyjaźni Indii dla Sowietów Indie od dawna współdziałały z Izraelem, żeby zapobiec zdobyciu bomby nuklearnej przez Pakistan, którego byt jest nadal zagrożony przez Indie, według dowódców pakistańskich.

Indie dawniej były po stronie Związku Sowieckiego a obecnie polegają na porozumieniu z USA i Izraelem. Pakistan wpływowy wśród Pasztunów w Afganistanie, ma coraz mniej zaufania do USA. Naturalnie żołnierze USA-NATO nie zdobywają ani serc i ani umysłów Afganów, a zwłaszcza Pasztunów. Trzeba pamiętać, że nie wszyscy Pasztuni zamieszkujący Afganistan i Pakistan są talibami. Natomiast powszechnie wiadomo, że wszyscy talibowie są Pasztunami, którzy stanowią około 40% ludności Afganistanu.

Organizowane obecnie przez USA wojsko Afganistanu ma oficerów i żołnierzy rekrutowanych głównie spośród Tadżyków, stanowiących około 34% ludności, obok 8% Chazarów i 8% Uzbeków, razem nie-Pasztuni przedstawiają 60% ludności Afganistanu, Naturalnie w tym układzie „wojsko afgańskie” w oczach Pasztunów nie broni ich ani przed siłami USA-NATO ani przed talibami i jest postrzegane jest jako służba na usługach wojsk okupacyjnych. W wojsku afgańskim oficerowie Pasztuni tylko mają podrzędne stanowiska.

Około 27 milionów Pasztunów stanowi największą mniejszość w Pakistanie, którego ludność wynosi ponad 172 miliony mieszkańców. Język Pasztunów nazywany „Paszto” nie ma pisanej literatury, ale ma poezje o kilkusetletniej tradycji. Lojalność blisko 70 milionów Pasztunów zamieszkujących w Afganistanie i w Pakistanie jest plemienna i polega głównie na lojalności do okolicy, w której zamieszkują i więzach rodzinnych.

W przeważającej ilości Pasztuni są ludźmi nie-piśmiennymi. Mają oni silne poczucie własnej godności i lojalność plemienną. Gotowi są walczyć z najeźdźcami, za jakich coraz bardziej uważają wojska USA-NATO. Nawracanie ich na demokrację i na porzucenie przez nich ich tradycyjnego traktowania kobiet, według Koranu, jest trudne do przeprowadzenie dla żołnierzy wojsk USA-NATO w ramach programu „szerzenia demokracji”.

W 1997 roku instytut „Brookling Institution” opublikował raport: „Strategiczna Geografia i Zmieniający się Bliski Wschód” o strategicznie ważnym energetycznym regionie Morza Kaspijskiego i Zatoki Perskiej, gdzie jest 70% światowych rezerw ropy naftowej i 40% gazu ziemnego. Te tereny Azji Środkowej, zamieszkałe przez muzułmanów, stoją wobec stale rosnącego popytu na paliwo Chin i Indii.

W gruncie rzeczy, USA walczy o strategiczny teren Pakistanu-Afganistanu przeciwko wpływom Chin i Indii a „wojna przeciwko terrorowi” jest tylko pretekstem. Zapotrzebowanie na paliwo obydwu tych państw Chin i Indii mogło by być w dużej mierze zaspokojone dostawani z Iranu za pomocą projektowanego przez Gazprom „Rurociągiem Pokoju” przez Pakistan do Indii i Chin. Do takiego układu z Iranem USA nie chce dopuścić. Problem ten jest podstawową częścią wielkiej gry o kontrolę Eurazji.

Chiny, Indie i Rosją mogą proponować regionalne ustabilizowanie Afganistanu, inne niż program obecnie przeprowadzany przez USA. Prawdopodobnie, mogło by to być zaproponowane w ramach Shanghai Cooperation Organization (SCO), w której to organizacji oficjalnymi językami są chiński i rosyjski. Na razie USA ma dosyć siły, żeby nie dopuścić do stabilizacje regionalnej, która mogła by być inicjowana przez SCO.

Problemy wielkiej gry o kontrolę Eurazji rozważa w swoich artykułach i książkach autor Pepe Escobar, który w roku 2007 opublikował pracę pod tytułem „Globalistan: Jak zglobalizowanemu światu grozi wojna” („Globalistan: How the Globalized Wiorld is Dissolving into Liquid War”) oraz w 2009 roku „Obama a Globalistan” („Obama Does Globalistan”).

Na ten sam temat Pepe Escobar opublikował w Asia Limes dwa artykuły pod tytułem „Pod Wulkanem Afganistan-Pakistanu” („Under The ALPAK Volcano”) część pierwsza: „Zapraszam do Pasztunistanu” („Welcome to Pashtunistan”) oraz część druga: „Łatwno Jest Niszczyć” („Breaking up is [not] hard to do”).

Autor wykazuje jak strategicznie ważne są zasoby paliwa w Azji Środkowej w „wielkiej grze o kontrolę Eurazji.” Jednocześnie jest coraz mniej zaufania w Pakistanie do obietnic poparcia i gwarancji wystawianych przez USA. Gwarancje wystawiane przez USA co raz częściej są uważane za „czeki bez pokrycia” według publikacji instytutu „CATO” w Waszyngtonie. Ten stan rzeczy komplikuje obecne stadium amerykańskiej gry o kontrolę Eurazji.

Autor: Iwo Cyprian Pogonowski
Zdjęcie: Flickr
Źródło: Niezależny Serwis Informacyjny


Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.