Liczba wyświetleń: 846
Ministerstwo Zdrowia Ukrainy opublikowało rozporządzenie zawierające wyjaśnienia odnośnie tego, w których szpitalach kraju będą odbywały się testy kliniczne zagranicznych leków. Amerykańscy i europejscy farmaceuci od dawna prowadzą aktywne eksperymenty na mieszkańcach Ukrainy.
Jak podkreśla ukraiński periodyk „Wiesti”, podobne eksperymenty na terenie tego kraju wymagają o wiele mniejszych nakładów, niż np. na terenie Unii Europejskiej. Między innymi w dokumencie pod numerem 853 czytamy, że na Ukrainie prowadzone będą testy kliniczne 96 rodzajów leków.
Na przykład urzędnicy udzielili zezwolenia na testowanie amerykańskiego leku na reumatoidalne zapalenie stawów na chorych w szpitalach w Charkowie, obwodzie zaporoskim, w Połtawie i innych miejscowościach. Zezwolono na testowanie amerykańskiego leku na schizofrenię – testy prowadzone będą w obwodach czeboksarskim, kijowskim, chersońskim, winnickim, w miejscowych szpitalach psychoneurologicznych. Amerykańska spółka Pfizer zamierza również przetestować swój lek na chorych na raka w placówkach lekarskich w Krzywym Rogu, Lwowie i Czarnowcach.
Ponadto swoje leki na chorych na raka przetestuje także francuska firma AB Science. Szwedzka firma farmaceutyczna AstraZeneca AB sprawdzi swój nowy lek na zwalczanie chorób płuc.
Według lekarza jednego z kijowskich szpitali, najpierw działanie nowego leku sprawdzane jest na zwierzętach, następnie zaczynają się testy kliniczne dzielone na cztery etapy. “W etapach pierwszym i drugim uczestniczą ludzie zdrowi, w celu ustalenia skutków ubocznych leku. Oczywiście są to duże szkody dla zdrowia, jednakże ludzie decydują się na to ze względu na duże honoraria wypłacane przez producentów leków. Jeszcze kilka lat temu wynagrodzenie sięgało tysiąca dolarów. Jednakże obecnie na Ukrainie prowadzone mają być tylko trzecie i czwarte etapy testowania. Ich celem jest wyjaśnienie, w jaki sposób lek oddziałuje na właściwą chorobę. Dlatego jest on przepisywany wyłącznie chorym.
„Przy poziomie ubóstwa w naszym kraju udział w testach klinicznych jest niemal jedyną możliwością bezpłatnego leczenia na podstawie protokołów europejskich” — oświadczył prezydent ogólnoukraińskiej rady do spraw ochrony praw pacjentów Wiktor Sierdiuk.
Jednakże, jak podkreślają anonimowe źródła periodyku „Wiesti”, w placówkach lekarskich Ukraińcy niekiedy nie są informowani o zastępstwie sprawdzonego leku przez ten, który dopiero należy przetestować.
„Zdarzały się przypadki, że przedstawiciele producenta przychodzili do lekarza i proponowali mu zastąpienie drogich leków z importu tanimi odpowiednikami produkcji ukraińskiej. Niektórzy lekarze zgadzają się na to i stosują takie leki w przypadku pacjentów, o których z góry wiadomo, że nie będą w stanie zapłacić za drogie leki. Leczy się ich preparatami krajowymi, sprawdza się wyniki i składa sprawozdanie wobec zleceniodawcy” — powiedziała lekarka jednego ze szpitali.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Poznaj plan rządu!
