Liczba wyświetleń: 673
Konserwatywny rząd Wielkiej Brytanii zamierza odbierać państwowe dotacje instytucjom, które wspierają ruch bojkotu Izraela z powodu działań tego państwa wobec Palestyńczyków. Według premiera Davida Camerona ma on podsycać „antysemickie” nastroje.
Nowe przepisy prawne zakładają, że władze miejskie i uniwersytety będą pozbawiane państwowego finansowania, jeśli będą uczestniczyć w akcji ruchu bojkotu izraelskich firm i ich podatków oraz syjonistycznych instytucji. W Europie Zachodniej podobna działalność zdobywa coraz większą popularność i jest wymierzona zwłaszcza w koncerny wspierające handel bronią i wyrobami tytoniowymi z Izraelem, a także przekazujące fundusze dla nielegalnych izraelskich osadników na terytorium Zachodniego Brzegu i Strefy Gazy.
Konserwatywny premier David Cameron twierdzi, że bojkotowanie Izraela prowadzi do podważania dobrych stosunków społecznych, polaryzacji debaty publicznej, osłabiania integracji ze społeczeństwem oraz promowania „antysemityzmu”. Brytyjski szef rządu motywuje swoją decyzję także utrudnieniami dla eksportu tamtejszych towarów.
Do akcji bojkotu Izraela dołączyła w ostatnich dwóch latach spora część związków zawodowych, miast oraz uniwersytetów. Przed handlem i inwestowaniem w nielegalne osiedla ostrzegał lokalne rady również rząd Szkocji.
Na podstawie: english.pnn.ps, aljazeera.com
Źródło: Autonom.pl
To niebezpieczny typek ten Kamerun.
Ten Kamerun to taki piesek – szczekaczka na smyczy swych panow semitow, robi co mu karza, nie ma sie co dziwic… taki wolny dmeokratyczny kraj ta wielka brytania…
Cameron opisuje antysyjonizm, a nazywa go antysemityzmem. A to dwie różne rzeczy. Natomiast to żydowski interes, by każdy przejaw antysyjonizmu podciągać pod antysemityzm.
Polecam ciekawy dokument z 2009 r. pod tytułem “Defamation” https://www.youtube.com/watch?v=NSErQFWJC9o
Kameron to antysemita, bo robiąc z żydów święte krowy tylko zwiększa i tak już powszechne antysemickie nastroje. Nie przeszkadza mu jednak dokonywane na Palestyńczykach ludobójstwo. Pytanie jednak: kogo obchodzi co ma do powiedzenia koleś słynący z posuwania zdechłej świni?
To niech wpuści jeszcze trochę ciapatych do UK. Żydzi się z nimi kochają tak mocno, że wracają na Bliski Wschód.
Polecam pierwszy odcinek serialu black mirror, premier wielkiej Brytanii zostaje zmuszony do zerżnięcia świni, przez terrorystę, który porwał pro-ekologiczną księżniczkę.
Kamerun to tylko piesek na smyczy żydów którzy od 19 wieku rządzą Anglią, więc nie ma się co dziwić że tak jest jak jest. Cała ta szopka ze szczekającym Nigelem Farage w parlamencie europejskim to też tylko pozory żeby społeczeństwo myślało że coś się pozytywnego dzieje. Cyrk na kółkach; psy szczekają a karawana jedzie dalej `swoją drogą`!!!