Wielka Brytania, mała brytfanka

Opublikowano: 13.05.2012 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1032

Coraz więcej Brytyjczyków nie stać na jedzenie i zmuszeni są korzystać z rozdawnictwa żywności. Przyczyną jest brak wzrostu zarobków przy drożejącej żywności, duże bezrobocie oraz „cięcia” w systemie świadczeń socjalnych.

Jak informuje PAP, relacjonując reportaż nadany przez telewizję ITV, co tydzień w Wielkiej Brytanii przybywają dwa ośrodki udzielające pomocy żywnościowej (tzw. banki żywności). – „Okazuje się, że w jednym z najbogatszych państw świata rośnie liczba ludzi zwracających się o pomoc, by nakarmić siebie i dzieci. Jest to szokujące” – podkreśliła reporterka ITV Penny Marshall.

Chrześcijańska organizacja charytatywna „The Trussell Trust” sądzi, że w Wielkiej Brytanii powstaje nowa klasa społeczna – ludzi tak biednych, że nie stać ich na żywność. Na portalu organizacji można przeczytać, że z 61 mln wszystkich obywateli brytyjskich aż 13 mln żyje poniżej minimum socjalnego, a do 2015 r. liczba potrzebujących pomocy żywnościowej może sięgnąć pół miliona.

Również świeckie organizacje pomocy społecznej, jak np. Anesis, działające w Coventry, mają do czynienia z rosnącą liczbą osób zwracających się o pomoc żywnościową. Z pomocy ośrodka Anesis korzysta w Coventry ponad 7 tys. osób. Według związanego z Anesis społecznika Kevina Juliena, liczba dzieci żyjących w nędzy w Coventry i hrabstwie Warwickshire sięga 35 tys. Są to dzieci, których rodzice żyją ze świadczeń lub zarabiają tak mało, że nie wystarcza im na utrzymanie.

Wśród powodów takiego stanu rzeczy wskazuje się złą sytuację gospodarczą kraju, który nie może stanąć na nogi po głębokiej recesji z lat 2008-09, stagnację przychodów przy drożejącej żywności, duże bezrobocie oraz zmiany w systemie świadczeń socjalnych, wprowadzone przez rząd z myślą o zmniejszeniu deficytu finansów publicznych. „Nie jesteśmy jeszcze społeczeństwem, w którym głód jest powszechnym zjawiskiem, ale już nie jesteśmy narodem, w którym obfitość żywności jest oczywista” – podsumowała Marshall.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

12 komentarzy

  1. Aaron Schwartzkopf 13.05.2012 11:26

    Niech żyje kapitalizm! Urrraaaaaaaaa!
    Upsss….

  2. shuang 13.05.2012 11:59

    A myśmy tyle lat tęsknili do nich…

  3. _SL_ 13.05.2012 12:32

    Stek bzdur. Problemem jest LENISTWO i uzaleznienia tych ludzi.
    Warwickshire to dostatni rejon, praca doslownie LEZY NA ULICY.
    W Cov rozszerza sie fabryke motoryzacyjna, pracy jest dostatek i mozna zmienia ja z dnia na dzien.
    Ale trzeba CHCIEC pracowac.

    Bezrobotni to MENELE i LENIE. Te nieroby chodza po darmowe zarcie poniewaz DAJA IM DARMOWE ZARCIE. Inaczej ruszyli by sie do roboty lub ograniczyli picie cidra i cpanie cracka.
    Banki zywnosci sa odpowiedzialne za rozrost patologii-nieroby dostaja niecale £100 tygodniowo zasilku jesli nie pracuja, do tego mieszkanie z councilu(symboliczna oplata) oraz zasilki na dzieci. Mozna za to SKROMNIE zyc i nawet troche sie pobawic.

    Jedzenie jest tak tanie ze kupujac najtansze produkty mozna najesc sie za £10 tygodniowo, z glodu umrzec sie po prostu NIE DA, bedac w sklepie zwrocilem uwage na najtansze produkty np:
    baked beans 22p 440g
    chili con crane 45p 440g
    sphagetti in tomato sauce 25p 420g
    najtanszy chleb(duzy) 28p
    …kazda “puszke” mozna kupic grubo ponizej £1(najtansze produkty) a nawet zdrowe lokalne produkty jak miska pelna mieszanych warzyw/owocow na lokalnym farmer market to wydatek rzedu £1-£1,5.

    Na ale jesli wydaja zasilek na:
    fajki 20szt £8
    cider vol.5% 2L £3
    piwo vol.4% 0.44L £1
    marihuana 2g £20………..

    To nie dziwie sie ze pelzna potem do punktu gdzie nacpani dostana zarcie za darmo, gdy wytrzezwieja po 4 dniowym ciagu i zauwaza ze narobione w celu pobierania zasilku dzieci grzebia w smietniku sasiadow poszukujac zarcia.

    Widzialem sporo przypadkow. To nie bieda-to LENISTWO, brak odpowiedzialnosci, alkoholizm, narkomania, patologia.
    Jesli nauczy sie ludzi zerowac na innych, oni przekaza te umiejetnosci nastepnym pokolenia, nie naucza dzieci pracy i dazenia do celu, tylko popstaw rozczeniowych. Nazwya sie to BENEFIT CULTURE (kultura zasilkowa), czyli nierob lezy, pije-bije-cpa czasem wrzeszczac e bieda a panstwo utrzymuje socjalnego terroryste obciazajac pracowitych podatkami na nieroba.

    Jedyny benefit jaki rozumie to incapacity benefit(dla kalekow), reszta tworzy patologie i konserwuje biedote.

    W polowie ubieglego miesiaca zatrudnilem 20 ludzi w sasiednim hrabstwie (Northamptonshire), 8 Brytyjczykow a reszta to migranci (glownie Litwa , Polska, Lotwa) podkresle iz polowa Brytyjczykow i jeden Polak przyslani zostali przez urzad pracy.
    Pierwszego dnia w pracy nie pojawilo sie 3 Brytyjczykow, jedna z nich zadzwonila z pijackim belkotem “ze nie tak sobie wyobrazala prace…”-uswiadomilem ja ze nawet nie pokazala sie w pracy, wiec nie rozumie punktu widzenia a ona na to “a…myslalam ze juz tam pracowalam, bo my biedni nie mamy lekko…”-taki belkot, omamy i fantasmorgie.

    Do dzisiaj pracuje tylko 1 Brytyjczyk z tej grupy, zrezygnowal tez 1 Litwin(znalazl prace blizej domu), przy czym Brytyjczycy przyslani z urzedu odpadli w 1 tygodniu-nie przychodzili do pracy, przychodzili pijani/nacpani, kradli. Reszta pracuje i jest bardzo zadowolona.
    Podkresle iz stawki mam wyzsze niz konkurencja i ta praca mogla kazdej z tych osob dac GODNY poziom zycia.

    @Aaron…raczej “niech zyje socjalizm” produkujacy patologie i niszczacy zycia ludzkie, odbierajacy inicjatywe i zamieniajacy ludzi w ludzikie-zombie. Wszystko “aby pomagac”, oczywiscie uczciwie pracujacy zaplaca ze swych pensji na bezstresowa wegetacje nierobow ktorym nie chce sie pracowac. Dla czego ten 1 Brytjczyk ktory wytrwal w pracowitosci aby polepszyc los swojej rodziny ma miesiecznie placic haracz na grupe nierobow ktora bedzie sie z niego nasmiewac chlejac cider na lawce gdy on bedzie wracala z pracy, bo przeciez moglby chlac z nimi i nie bylo by zle, “spolecznestwo” zaplaci?

  4. tow. bolek 13.05.2012 14:01

    @Aaron Schwartzkopf
    lepiej żyć w ustroju socjalistycznym, bo taki ustrój propaguje bycie nieudacznikiem. A łatwiej być nieudacznikiem niż coś sobą reprezentować.

    A ludzie którzy są nieudacznikami, niech umierają z głodu. Ale nie będą umierać, bo różne organizacje łożą na takich darmozjadów. Jakby przestali to wzięli by się do roboty, ale nie, emigranci przyjechali przecież, aby siedzieć na socjalu.

  5. Yogipower 13.05.2012 14:12

    _SL_ Bo ci co siedzą na zasiłku, to chcą aby ten system się utrzymał.

  6. Janusz Korczynski 13.05.2012 14:23

    3, 4, 5
    Ignorancja wylewa się uszami… Problem w tym, że to pracujących nie stać na żywność, o Polsce nie wspominając, bo tutaj jest tak od wielu lat…

  7. _SL_ 13.05.2012 14:48

    @Janusz Korczynski Ignorancja? Podalem przyklady wbrew polotnym slogana ktore zaserwowales. Moze zauwaz czemu biedni sa biedni.
    “Bez pracy nie ma kolaczy”-jak mawiali nasi przodkowie, niestety w umyslach zachowalo sie malo ich madrosci, wypatrzano ja od 1926 roku a tragedia nastapila po 1944 roku.

    Wielbienie nierobstwa jest niczym zbrodnia przeciw ludzkosci-skazuje sie leni na wegetacje i demoralizacje a z ludzi pracowitych robi sie niewolnikow utrzymujacych nierobow.

    Kiedys to niewolnik pracowal na pana, a ten utrzymywal go, karmil i np. w Rzymie zostawial pecunia(10% w pieniadzach).
    Teraz pracowite i przedsiebiorcze osoby utrzymuja nierobow, zapewniaja im mieszkanie i wikt oraz daja pecunia w zamian nieroby nic nie musza, tylko czasem powrzeszczec albo cos podpalic.

    Nie widzisz upadku cywilizacji?

    Nie udawaj ze nie widzisz problemu panstwa opiekunczego.
    Widziales kiedys aby opieka spoleczna czy socjalna wyciagnela kogos z biedy, czy tylko utrzymuje obecny stan rzeczy zabijajac inicjatywe mniej operatywnych jednostek?

  8. Yogipower 13.05.2012 14:50

    _SL_ Przecież mamy “kapitalizm” 😀

  9. _SL_ 13.05.2012 15:21

    @Yogipower 🙂
    Stara metoda zlodzieja-ukrasc i krzyczec wskazujac na inna osobe “zlodziej!”.

    Pan Stanislaw Michalkiewicz trafnie okreslil nasz “kapitalizm”:
    http://www.youtube.com/watch?v=e9uY5m0f0KM

  10. Yogipower 13.05.2012 15:31

    Michalkiewicz to łebski gość, niestety w reżimowych mediach nie zaznamy jego mądrości:(

  11. gosc hotelowy 14.05.2012 05:12

    Zgadzam sie z _SL_ Brytyjczycy sa rozleniwionym i hedonistycznym spoleczenstwem. Od pokolen pracuja na nich emigranci, wiec nie zawracaja sobie tym glowy. Dla nich liczy sie przyjemnosc – pub “po pracy” , mecz albo serial w tv i zakupy, duzo zakupow. Za swoja glupote i nieudolnosc obwiniaja emigrantow, czesto oszukujac urzedy panstwowe by dostac rozne benefity. Nie wyobrazam sobie, by wiekszosc z nich poradzila sobie na wsodnio-europejskim rynku pracy. Zdechliby z glodu w tydzien.

  12. vetec 14.05.2012 10:57

    zgadza sie, że problem tkwi w ich leniwej mentalności. W kraju, do którego codziennie przybywa “za chlebem” nie zliczona ilość emigrantów, można sobie poradzić, jeśli sie chce pracować. Znam miasta, gdzie mieszka kilka pokoleń bezrobotnych i wcale nie chcą zmieniać tego statusu. Artykuł jest tendencyjny.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.