Większość Polaków nie wie, co ich czeka

Polski rząd ogranicza korzystanie z gotówki, stopniowo dusząc naszą wolność. Okazuje się, że większość Polaków nie wie o nadciągającym zaostrzeniu limitów.

W Polsce już obowiązuje limit w transakcjach gotówkowych. Na razie w rozliczeniach pomiędzy firmami. Od 2024 roku limit ten będzie obowiązywał już wszystkich.

W przypadku rozliczeń między firmami nastąpi obniżenie limitu płatności gotówkowych z 15 do 8 tys. zł. Transakcje na linii konsument – przedsiębiorca nie będą mogły być opłacone gotówką, jeśli ich wartość przekroczy 20 tys. złotych.

Z badania przeprowadzonego przez firmę Tavex – które przytacza „Business Insider” – wynika, że Polacy w znacznej większości są nieświadomi nadchodzącej zmiany. „Z badań firmy Tavex wynika, że aż 73 proc. z nas nie słyszało o zmianach, jakie mają nas niebawem czekać. Jednak – co warte podkreślenia – po przypomnieniu respondentom o planowanych rewolucjach w przepisach, tylko 16 proc. popiera wprowadzenie nowych limitów” – informuje Aleksander Pawlak, prezes firmy Tavex.

Ankietowanych zapytano również, czy poparliby ewentualny całkowity zakaz płatności gotówką. Aż 83 proc. badanych jest temu przeciwna.

Podobne ograniczenia, tyle że kilka lat wcześniej wprowadził Izrael. Kraj ten teraz decyduje się na kolejny krok w tej materii. Kneset postanowił, że każdy obywatel posiadający więcej niż 50 tys. szekli (ok. 62 tys. zł) w gotówce będzie musiał się z tego wytłumaczyć przed urzędem. A trzymanie powyżej 200 tys. szekli (ok. 250 tys. zł) w gotówce będzie już zakazane.

Autorstwo: KM
Źródło: NCzas.com