Wiedza wielokrotnego użytku

Opublikowano: 26.01.2013 | Kategorie: Edukacja, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 624

Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy „Bona Fides” chce utworzyć w katowickich szkołach wypożyczalnie podręczników.

Jak przypomina Polska Agencja Prasowa, inicjatywę organizacji radni zaakceptowali już w ubiegłym roku. Teraz magistrat zamierza przychylić się do społecznikowskiej propozycji. – „W najbliższym czasie zaprosimy do współpracy przedstawicieli Stowarzyszenia Wzajemnej Pomocy „Bona Fides” oraz dyrektorów szkół” – powiedziała Joanna Górska z biura prasowego Urzędu Miasta w Katowicach.

Do wakacji letnich specjalny zespół ma wypracować zasady funkcjonowania sieci wypożyczalni podręczników przy bibliotekach szkolnych oraz przedyskutować kwestię pozyskania pieniędzy na sfinansowanie przedsięwzięcia. Wśród rozważanych źródeł funduszy są budżet miasta, resort oświaty oraz prywatne fundacje.

Pomysł utworzenia w Katowicach wypożyczalni pojawił się w połowie 2011 r. W listopadzie 2012 r. radni zdecydowali, że samorząd Katowic zajmie się przygotowaniem i wdrożeniem miejskiego programu udostępniania podręczników przez szkolne biblioteki, którym zostaną objęci uczniowie z rodzin wielodzietnych oraz tych o niskich dochodach. Wypożyczalnie mają powstać w szkołach podstawowych i gimnazjach, przy czym stowarzyszenie nie wyklucza, że w przyszłości mogłyby zostać uruchomione także przy szkołach ponadgimnazjalnych.

Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy „Bona Fides” jest organizacją pozarządową, której celami statutowymi są m.in. edukacja w zakresie praw obywatelskich, zwiększenie dostępu do informacji publicznej, kontrola wydatków publicznych, przeciwdziałanie korupcji w instytucjach publicznych oraz rozwój społeczności lokalnych.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Murphy 28.01.2013 11:10

    Za moich czasów to było normalne że niektóre podręczniki wypożyczało się na cały rok ze szkolnej biblioteki. Zwłaszcza dzieci z biednych rodzin mogły w taki sposób wypożyczyć podręczniki.

    Faktem też jest to, że kiedyś wszystkie klasy miały te same podręczniki, więc można je było odsprzedać młodszym klasom. Od czasu jednak jak wprowadzili przepis, że nauczyciel może wybierać z jakich książek mają uczyć się uczniowie, sprzedaż młodszym rocznikom przestała być możliwa.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.