Czy pomożesz nam działać w nowym miesiącu?
Hej!
Cieszę się, że odwiedziłeś moją stronę i miło mi Cię widzieć! Naprawdę!
Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych i nieocenzurowanych informacji, możesz dołożyć swoją cegiełkę w postaci choćby symbolicznej złotówki. Liczy się każda złotówka!
Dlaczego?
Ponieważ dzięki darowiznom od takich osób jak Ty nasz portal jest niezależny od partii, ideologii, religii, firm, korporacji i innych źródeł ekonomicznego nacisku.
Ponieważ dbam o niego najlepiej jak potrafię, aby dostarczać Ci wiedzy o tym co się dzieje i ujawniać Ci to, co jest przemilczane, niewygodne lub ukrywane.
Ponieważ stworzyłem ten portal dla takich osób jak Ty!
Abym mógł nadal działać dla dobra społeczeństwa, a więc także Twojego i Twoich bliskich, proszę Cię o wsparcie finansowe. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą zdobywasz dzięki mojej codziennej, sumiennej pracy.
Pomóż mi dalej działać, ponieważ przyszłość portalu zależy od Twojego wsparcia.
Portal odwiedza codziennie około 9000 unikalnych użytkowników, z których ok. 2000 jest zarejestrowanych. Wystarczy, że każdy z nich wpłaci co miesiąc 2 zł – będziemy mogli działać przez cały kolejny miesiąc!
NA SKRÓTY
1. Dlaczego warto przekazać darowiznę?
2. Jak przekazać darowiznę?
– przelew bankowy i wpłaty pocztowe
– PayPal
– karty bankomatowe i kredytowe Visa i MasterCard
– Blik
– międzynarodowy przelew Tpay (SEPA)
– Patronite
– kryptowaluty
3. Ochrona danych osobowych darczyńców, potwierdzenia i rozliczenia wpłat
4. Dlaczego nie utrzymujemy się z reklam?
6. Na czym polega praca administratora i jak długo ją wykonuje?
7. Co się stanie, jeśli comiesięczna zbiórka zakończy się fiaskiem?
9. Czy zbiórki elektroniczne są legalne?
DLACZEGO WARTO PRZEKAZAĆ DAROWIZNĘ?
„Wolne Media” to niekomercyjna inicjatywa obywatelska, której celem jest ułatwienie Ci dostępu do niezależnych informacji, którym ciężko przebić się do mediów korporacyjnych. „Wolne Media” są ogólnodostępne i pozbawione reklam! Portal nie jest związany z żadną organizacją społeczną czy polityczną, ponieważ utrzymywany jest TYLKO dzięki dobrowolnym darowiznom życzliwych ludzi, dzięki czemu jest wolny od nacisków finansowych i szantaży bogatych reklamodawców!
Dzięki nim możecie codziennie czytać dużą dawkę nowości, słuchać radia z alternatywną muzyką i audycji (dwa programy nawet wolno firmom legalnie puszczać klientom bez płacenia tantiem Zaiksowi!). Dzięki Waszemu wsparciu portal wciąż się rozwija, jego poziom jest wysoki a wygląd miły dla oka. No i nie ma reklam i kryptoreklam!
Jeśli uważasz, że portalu nie warto wspierać, bo jeśli upadnie to pojawią się inne, które go zastąpią, to zadaj sobie pytanie: jak długo te inne strony będą się rozwijać nim osiągną obecny poziom „Wolnych Mediów” i jak będą finansowane? Przecież każda strona potrzebuje pieniędzy na działalność! Możliwe, że na początku będą zasilane paliwem zapału, ale z czasem zapał się wypali a koszty będą rosnąć i w końcu ich właściciele zaczną prosić o darowizny, ponieważ nastąpi to samo, co mamy teraz na naszym portalu! Na pewno usłyszysz też sentymentalne narzekania, że dawniej, za czasów „Wolnych Mediów” było lepiej. Nasz portal jest unikalny z powodu panującego na nim ducha i osobowości administratora, czyli mnie, ponieważ jestem żywym człowiekiem, a nie bezduszną firmą lub organizacją. To się czuje!
Jeżeli uważasz, że „Wolne Media” są potrzebne społeczeństwu i nie powinny zniknąć z powodu kłopotów finansowych – przekaż darowiznę. Liczy się każdy grosik, każda symboliczna złotówka. Możesz rozważyć jednorazową lub cykliczną (np. comiesięczną). Szkoda by było, gdyby „Wolne Media” z tak prozaicznej przyczyny, jak pieniądze, upadły, ponieważ to największy i zarazem najbardziej dynamiczny niekomercyjny projekt tego typu w polskim internecie.
To jedno z nielicznych miejsc w sieci, w których akceptowane są do publikacji artykuły przedstawiające różne punkty widzenia, nawet gdy moje prywatne poglądy są zupełnie inne.
Zachęcam zarówno do jednorazowych wpłat darowizn, jak i do regularnych dotacji np. za pomocą stałego zlecenia przelewu bankowego, ponieważ zapewni nam to stabilizację finansową. Nadwyżka ze zbiórki na dany miesiąc trafi do zbiórki na kolejny miesiąc, ponieważ nie marnuje się u nas ani jeden grosik.
Nazwa: M.A.
Nr rachunku: 83 1870 1045 2078 1225 2134 0001
IBAN: PL83 1870 1045 2078 1225 2134 0001
BIC/SWIFT: NESBPLPW
Przelew można też zrobić na stronie BuyCoffee.to/WolneMedia.net.
Domyślny tytuły wpłaty: „Bezinteresowna darowizna dla właściciela WolneMedia.net”
Inne opcje:
– „Darowizna-napiwek dla właściciela WolneMedia.net” – dla tych, którzy uważają, że praca nad portalem jest więcej warta niż równowartość minimalnej płacy krajowej.
– „Darowizna na fundusz rezerwowy WolneMedia.net” – dla osób, które chcą wspierać portal w sytuacji problemu z główną zbiórką lub finansować drobne lub niespodziewane wydatki.
– „Darowizna na opłatę za serwer lub domenę WolneMedia.net”.
– „Darowizna na koszty sądowej walki z cenzurą ABW”.
Jeśli dopiszesz swój adres e-mailowy w tytule wpłaty, osobiście Ci podziękuję. Proszę jednak pamiętać, że moje maile mogą trafić do spamu lub zostać zablokowane przez antyspam serwera pocztowego.
Nie musisz posiadać konta PayPala by dokonać darowizny PayPalem!
Opcja 1. Darowizna BEZ PROWIZJI PayPala jako zbiórka. Jeśli masz konto PayPala, kliknij TUTAJ, potem kliknij link „Wyślij” (nie klikaj w „Zażądaj”!), zaloguj się do PayPala i ustal kwotę darowizny.
Opcja 2. Darowizna BEZ PROWIZJI PayPala jako prezent. Jeśli masz konto PayPala, możesz przekazać darowiznę jako prezent. Kliknij TUTAJ, zaloguj się do PayPala, w polu wyszukiwania użytkowników wpisz nasz adres e-mailowy (redakcja [małpa] wolnemedia [kropka] net), wybierz wzór e-kartki upominkowej, ustal kwotę darowizny i zatwierdź.
Opcja 3. Zwykła darowizna z prowizją PayPala. Jeśli nie masz konta PayPala, ale masz kartę bankową, kliknij w poniższy przycisk „Przekaż darowiznę”, ustal kwotę, a potem kliknij w napis „Przekaż darowiznę przy pomocy karty debetowej lub kredytowej”. PayPal zabierze prowizję za wpłatę, ale możesz ustawić comiesięczną dotację. Jeśli chcesz pokryć koszt prowizji, zaznacz „Chcę dodać do mojej darowizny, aby częściowo pokryć koszt jej przetworzenia”.
Aby przekazać darowiznę Blikiem wejdź na stronę dPay.pl lub naciśnij poniższy przycisk. Podczas wpłaty pojawi się wybór 3 opcji kwotowych 20, 50 i 10 zł oraz pole na wpisanie dowolnej kwoty dla tych, co chcą wpłacić mniej lub więcej, a następnie pole na adres e-mailowy, na który zostanie wysłane automatyczne potwierdzenie wpłaty (jeśli podasz zmyślony e-mail, potwierdzenie nie dotrze).
UWAGA!
Krok 1 – wybierz/wpisz kwotę i WYPEŁNIJ POLE „KOMENTARZ” (np. wpisz inicjały), bo nie przejdziesz do kroku 2 (bez komentarza strona się odświeży i wyczyści).
Krok 2 – wpisz email dla potwierdzenia wpłaty.
Krok 3 – wpisz kod Blika i zatwierdź go w aplikacji mobilnej banku.
Darowiznę Blikiem można też przekazać za pośrednictwem strony BuyCoffee.to, ale zjadają aż 10% prowizji (dPay.pl tylko 1,49%).
Jeśli chcesz zostać naszym patronem w ramach systemu Patronite, kliknij TUTAJ. Pamiętaj, że Patronite pobiera prowizję od darowizn – 2,80 zł + 5%. System przypomina mailowo darczyńcom-patronom o terminie zadeklarowanej przez nich cyklicznej wpłaty.
Istnieje możliwość darowizny kryptowalutą. Aby przekazać ją, skontaktuj się ze mną drogą mailową, a przekażę Ci aktualny adres wpłat w BTC lub w innej kryptowalucie (jeśli jej dotąd nie przyjmowałem, wygeneruję adres). Nie podaję tutaj adresów, bo miałem różne problemy z firmami pośredniczącymi i chcę upewnić się, że nie znikły lub nie pogorszyły warunków. E-mailem dostaniesz świeży i sprawdzony adres.
Wpłaty w kryptowalucie
Zapytaj e-mailem! TUTAJ formularz kontaktowy.
OCHRONA DANYCH OSOBOWYCH DARCZYŃCÓW, POTWIERDZENIA I ROZLICZENIA WPŁAT
Staram się na bieżąco informować o wynikach zbiórek na prawym pasku bocznym portalu. Dane są aktualizowane co najmniej raz dziennie między godziną 6.00 a 14.00. Rozliczenia i potwierdzenia wpłat znajdziesz TUTAJ.
W trosce o prywatność zamiast danych osobowych darczyńców przedstawiam inicjały, kwoty i daty wpływów. Na życzenie możesz zrezygnować z anonimowości lub poprosić mnie, aby nie podawać inicjałów.
Jeśli chcesz dostać potwierdzenie wpłaty drogą e-mailową – proszę dopisać Twój adres e-mailowy w tytule wpłaty. Przy okazji będę mógł Ci podziękować.
DLACZEGO NIE UTRZYMUJEMY SIĘ Z REKLAM?
1. Z powodów licencyjnych. Stracilibyśmy wiele cennych źródeł artykułów ze stron, które zastrzegły w licencjach, że nie można ich wykorzystywać do celów komercyjnych, a zarabianie na reklamach to komercja. Pogorszyłoby to jakość treści na naszym portalu.
2. Linki adsense i systemy bannerów są nieopłacalne ekonomicznie – generują niewielki dochód, a na dodatek zniechęciłyby część darczyńców do wpłat, bo wiele osób myśli, że reklamy na stronie to wielkie pieniądze. Wiele stron, które zamieszczały reklamy, po kilku miesiącach zrezygnowały z nich gdy zobaczyły jakie grosze zarobiły. To biznes opłacalny tylko dla reklamodawców i agencji reklamowych, bo pieniądze są przyznawane dopiero po kliknięciu w banner. Są też systemy płacące od wyświetlonych reklam, a nie kliknięć, ale są to bardzo niskie dochody. Kiedyś wyliczyłem, że dałyby stronie maksymalnie 200 zł miesięcznie.
3. Linki i systemy bannerów/reklam oferowane w sieci są pewnego rodzaju oszustwem. Jeśli ktoś na stronie za często w nie klika i dostawca reklam odkryje, że to nie są kliknięcia z ciekawości, ale w wyniku solidarności czytelnika ze stroną, firma blokuje wypłaty pod pretekstem nieuczciwości. Nie klikniesz w reklamę – reklama wyświetla Ci się bez dochodu dla strony, klikniesz zbyt często – uznają to za oszustwo i nic nie zapłacą.
4. Coraz więcej osób używa wtyczek do blokowania reklam w przeglądarkach. Obecnie reklamy blokuje ponad 60% czytelników naszego portalu, a tendencja ta będzie rosnąć. Powód jest prosty – nikt nie lubi wyskakujących okienek, ryczących reklam wideo, albo bannerów zasłaniających część strony lub utrudniających poruszanie się po stronie. Bannery zwiększają zużycie transferu (ważne dla osób mających limitowany internet) i zwiększenie pracy procesora Twojego komputera (krótszy żywot procesora i większe zużycie prądu).
Jeden z użytkowników napisał kiedyś w komentarzu, że chodząc po internecie, czuje się na naszym portalu jak na autostradzie. Zwykłe strony z reklamami są jak lokalne ulice, pełne dziur, korków i przydrożnych reklam, a nasz portal jest jak autostrada bez reklam, z prostą nawierzchnią, ułatwiającą szybką i komfortową podróż do celu. Coś w tym jest, prawda?
1 dzień działalności to ok. 1/30 równowartości minimalnej płacy krajowej. Do tego koszty domen i hostingu.
Koszty działalności portalu to:
– opłaty za domeny internetowe WolneMedia.pl (opłacona do 21.08.2027 r.) i WolneMedia.net (opłacona do 08.01.2033 r.),
– opłaty za serwer (w 2023 r. wynosi ponad 120 zł na miesiąc),
– comiesięczne koszty ok. 270 godzin pracy administratora portalu (dla porównania zwykły etat to ok. 170-180 godzin), zużycia prądu, sprzętu itp. (ustalone symbolicznie na wysokości minimalnej płacy krajowej).
Portalem WM administruje 1 osoba, czyli ja, poświęcając na to średnio ponad 9 godzin dziennie przez prawie cały rok (nie licząc 2 tygodni odpoczynku w wakacje i zdarzeń losowych). To praca porównywalna z dwoma etatami. Nie jestem w stanie równocześnie pracować 9 godzin dziennie w czynie społecznym (także w weekendy i święta) i dodatkowych 8 godzin dziennie na zwykłym etacie, bo moje zdrowie fizyczne by tego nie wytrzymało, a muszę z czegoś żyć, dlatego koszty utrzymania „Wolnych Mediów” ustaliłem na równowartość minimalnej płacy krajowej. Czy to wiele za tak dużą, dynamiczną i codziennie aktualizowaną stronę? Raczej nie. Pomysł wspierania finansowego mnie wyszedł od czytelników portalu.
Jeśli uważasz, że równowartość minimalnej płacy krajowej za ponad 9 godzin pracy codziennie, to dużo, to zwróć uwagę, że czasowo w skali miesiąca jest to równowartość prawie DWÓCH ETATÓW. Zbierana na działalność kwota to skromne minimum życiowe potrzebne by portal przetrwał, działał i był codziennie aktualizowany.
NA CZYM POLEGA PRACA ADMINISTRATORA I JAK DŁUGO JĄ WYKONUJE?
Moją pracę administratora można podzielić na dwa rodzaje – pracę widoczną (czyli to co wszyscy widzą na stronie) i pracę niewidoczną (którą trzeba wykonać, ale nie widać jej na pierwszy rzut oka).
Do pracy, której nie widać, należy np. odpowiadanie na maile czytelników. Otrzymuję ich obecnie od 10 do 30 dziennie. Odpisanie na jeden mail zajmuje mi od 5 do 15 minut, w skrajnych wypadkach (na szczęście rzadkich) nawet dłużej niż 30. Niektóre maile wymagają dodatkowych działań związanych np. z ustaleniem źródła problemu czytelnika, znalezieniu rozwiązania i wyjaśnieniu mu go w sposób zrozumiały. Jak łatwo policzyć, zajmuje to od 1 do 3 godzin czasu dziennie.
Do pracy, której nie widać, należy ręczne zakładanie kont użytkownikom. Kiedyś zajmował się tym automat, ale spamy omijały wszelkie zabezpieczenia i usuwanie ich zajmowało więcej czasu, niż obecnie tworzenie kont. Obecnie zakładam ok. 5 kont dziennie, co zajmuje mi ok. 15 minut czasu.
Do pracy, której nie widać, należy wyszukiwanie w sieci interesujących stron i pozyskiwanie ich zgód na kopiowanie, aby nasz portal stawał się coraz bardziej atrakcyjny. Czasu tego nie da się wyliczyć.
Do pracy, której nie widać, należy dbanie o serwer, by strona zawsze była dostępna i szybko działała. Gdy nie potrafię sam naprawić awarii na serwerze i problem mnie przerasta, korzystam awaryjnie z pomocy dwóch osób. Strona jest dopieszczona i przez większość czasu chodzi bezproblemowo, ale przeciętnie raz na miesiąc zdarza się poważniejsza awaria. Na ogół awarie trwają kilka godzin, ale zdarzały się sytuacje, gdy razem z pomocnikami siedzieliśmy nad nimi nawet 16 godzin non-stop i nie znaleźliśmy rozwiązania problemu (musieliśmy wówczas kontynuować prace kolejnego dnia). Czasu tego nie da się wyliczyć, gdyż awarie mają charakter zdarzeń losowych.
Do pracy, którą widać, ale słabo, należy moderowanie komentarzy i odpowiadanie na zauważone wśród komentarzy pytania do Administratora, czyli do mnie. Odpowiadam, bo nie chcę nikogo olewać. Przeglądam je pod kątem wklejek naruszających prawa autorskie, wulgaryzmów i zachowań niezgodnych z polskim prawem, za które ponosiłbym odpowiedzialność karną, gdybym ich nie usuwał. Jeśli użytkownik naruszy regulamin i nawołuje np. do zabicia prezydenta, muszę wyedytować komentarz i uzasadnić słownie dlaczego go usuwam, a w sytuacjach ostrego naruszenia regulaminu muszę użytkownikowi wysłać maila z informacją o naruszeniu regulaminu. Zajmuje to od 30 do 60 minut czasu.
Do pracy, którą widać należy moderowanie wpisów dodawanych przez użytkowników – pobieżne sprawdzenie ich jakości, czy nie łamią prawa, oraz korekta językowa, która zajmuje wiele czasu. Ponadto oprócz treści dodawanych przez użytkowników, dodaję osobiście dodatkowe nowości – artykuły, wiadomości (i kompilowanie ich np. z kilkunastu), filmów, audycji, komiksu, itd. Praca ta nie polega tylko na bezmyślnym wciskaniu klawiszy „Ctrl C” i „Ctrl V”, ale starannej obróbce i edycji treści, by wyglądała w finale estetycznie i spójnie z resztą strony. Poprawiane są zauważalne błędy ortograficzne, językowe, interpunkcyjne, itp. (nie wszystkie da się wyłapać).
Aby dodać nową treść, przeglądam ok. 300 nowości dziennie zasubskrybowanych w kanałach RSS ze stron, które wyraziły zgodę na kopiowanie. Staranne ich przejrzenie, selekcja i zapisanie w zakładkach w kilku kategoriach zajmuje obecnie do 3 godzin czasu. Nie można tego robić po łebkach, byle jak, bo łatwo stracić cenną wiadomość (tytuły często mówią co innego niż wynika z treści).
Dodawanie ok. 30 nowości dziennie. Dodanie jednej nowości zajmuje przeciętnie od 5 do 10 minut. Publikacja tekstu wymaga nie tylko jego skopiowania i korekty, ale także wyszukania filmu lub zdjęcia do zilustrowania go. Materiał graficzny trzeba wyszukać na stronach z darmowymi ilustracjami i zdjęciami na wolnych licencjach, aby nie łapać praw autorskich. Materiał ten jest edytowany w programie graficznym i przycinany na wymiar w trosce o estetykę strony. Im więcej ilustracji – tym dłużej trwa dodanie nowości. Czasami, gdy trzeba nowe informacje kompilować z kilku o podobnej treści, zajmuje to więcej czasu. W skrajnych wypadkach, gdy np. wydarzyło się coś bardzo ważnego, trwa to nawet ponad godzinę, gdy trzeba kompilować np. 20-30 wiadomości z różnych źródeł w jedną. Dodanie 20 nowości w dniach przeciętnych trwa od 2 do 3 godzin.
Dodawanie treści własnych, czyli materiałów tworzonych dla naszego portalu, trwa najdłużej, gdyż teksty dłużej się przegląda, dłużej trwa poprawianie literówek i błędów językowych (roi się ich najwięcej w artykułach użytkowników WM) a gdy ilustracji jest wiele, wówczas praca nad jednym artykułem trwa od 15 do ponad 60 minut!
Od czasu do czasu osobiście tłumaczę zagraniczne artykuły na wolnych licencjach, bardzo często dodaję treści rozszerzające i uzupełniające artykuły.
Tworzenie treści własnych. Od czasu do czasu tworzę materiały mojego autorstwa. Na ogół są to komunikaty lub teksty takie jak ten, który właśnie czytasz, oraz własne opracowania . Nie tworzę ich na życzenie, ale gdy mam po prostu ochotę, lub trzeba napisać o czymś ważnym, o czym zaprzyjaźnione strony jeszcze nie napisały. Opisanie i zredagowanie „Na czym polega praca administratora?” zajęło mi kilka godzin.
Kolejne zadanie to dodawanie wpisów na profilach „Wolnych Mediów” w mediach społecznościowych. Zajmuje mi to do 30 minut dziennie.
Teraz podliczmy (zaniżając w dół): odpisywanie na maile – 2 godziny, moderacja komentarzy – 30 minut, przeglądanie RSS – 2 godziny i 30 minut, dodawanie nowości – 2 godziny i 30 minut godziny, media społecznościowe – 30 minut. I mamy 7 godzin i 45 minut pracy (ciągłej pracy bez obijania się i plotkowania np. z koleżanką z pracy). Uwzględniając dodatkowe zadania, które mają charakter niecodzienny (awarie, audycje, wyszukiwanie nowych źródeł treści i filmów, tworzenie kont, tworzenie treści własnych), wychodzi statystycznie ponad 8 godzin pracy dziennie. Praca ta wykonywana jest przez ok. 350 dni w roku. Miesięcznie ok. 270 godzin. Dla porównania zwykła praca na pełny etat (bez nadgodzin) to od 170 do 180 godzin pracy miesięcznie.
Od 24 grudnia 2018 r. dodatkowo doszła praca nad niekomercyjnym portalem dla dzieci „Junior FIlm” – siostrzaną stroną „Wolnych Mediów”, która trwa ponad godzinę dziennie (wieczorem, gdy odpocznę po zrobieniu „Wolnych Mediów”).
Moja praca polega nie tylko na wykonywaniu wyżej wymienionych czynności, ale wymaga również zdolności organizacyjnych, umiejętności, odporności na rutynę, stalowych nerwów, bo czasami dostaje listy z pogróżkami (np. zniszczenia portalu, pobicia mnie lub zabicia, etc.). Muszę ciągle improwizować i myśleć nad rozwojem portalu. Nie tylko ogarniać to, co już udało się osiągnąć i utrzymać na wysokim poziomie, ale wykazywać kreatywną wyobraźnię i działać na rzecz przyszłych zmian, usprawnień, rozwoju i modernizacji. Są to bezcenne umiejętności, których nie da się przeliczyć na godziny pracy czy pieniądze, a które mają kluczowe znaczenie dla naszego portalu.
I tę całą pracę, z której efektów możesz korzystać, wykonuję za równowartość minimalnej płacy krajowej brutto uzyskiwaną z darowizn użytkowników.
Więcej informacji o tym, jak to się stało, że żyję z darowizn, o mojej pracy i kosztach działalności znajdziesz TUTAJ.
CO SIĘ STANIE, JEŚLI COMIESIĘCZNA ZBIÓRKA ZAKOŃCZY SIĘ FIASKIEM?
Gdyby zdarzyła się sytuacja, że nie uda się zebrać 100% zbieranych środków na działalność w kolejnym miesiącu, portal będzie działać przez tyle dni, na ile udało się zebrać pieniędzy, a przez pozostałe dni miesiąca działalność będzie wstrzymana (nie będzie nowości, a ja będę próbować wtedy jakoś sobie dorobić).
Wraz z zakończeniem nieudanej zbiórki rozpocznie się nowa zbiórka na kolejny miesiąc działalności. Gdy zakończy się sukcesem – portal wznowi działalność 1 dnia miesiąca. Jeśli zbiórka zaowocuje nadwyżką – wówczas nastąpi to szybciej.
W bardzo złym przypadku, gdy zbiórki będą kończyć się fiaskiem przez kilka miesięcy pod rząd, z życiowej konieczności będę musiał poszukać zwykłej pracy a gdy ją znajdę, portal zostanie zarchiwizowany. Będzie podtrzymywany przy życiu, ale nowości nie będzie, lub będą bardzo rzadko (np. jedna nowość na miesiąc). Nie będzie to oznaką mojej złej woli czy „zemsty” za brak darowizn, tylko moimi możliwościami życiowymi – nie jestem w stanie równocześnie pracować 8 godzin na etacie i kolejnych 8 godzin dla społeczności WM. Robiłem tak do 2010 r., kiedy utraciłem zwykłą pracę z powodu przemęczenia.
Miejmy jednak nadzieję, że do takiej sytuacji nie dojdzie m.in. dzięki Twojemu wsparciu.
Jeśli chcesz dostać osobiste podziękowanie – proszę dopisać Twój adres e-mailowy w tytule wpłaty. Jeśli nie zależy Ci na osobistym podziękowaniu proszę przyjąć poniższe podziękowanie zbiorcze.
Wszystkim, którzy kiedykolwiek przekazali darowiznę, na których życzliwe wsparcie mogłem liczyć (i nie zawiodłem się), bardzo gorąco dziękuję! Jesteście wspaniali! Dzięki Wam „Wolne Media” wciąż istnieją i rozwijają się! Każda wpłata stanowi dla mnie motywację do dalszej pracy, z której owoców możesz cieszyć się codziennie!
UWAGA! Darczyńca, który wesprze portal jednorazowym przelewem na 1000 zł, może w podziękowaniu skorzystać z możliwości bezpłatnego rozbicia namiotów na polu nad morzem w Rusinowie niedaleko Jarosławca! Dla darczyńcy, jego rodziny i przyjaciół – nawet przez miesiąc! Pole należy do dalszej rodziny administratora WM, która zgodziła się je użyczyć czytelnikom WM. Na polu nic nie ma, prócz trawy i wiatru, ale jest piękny widok ze wzgórza na łąki i lasy, a dzięki specyficznemu ukształtowaniu terenu, ciągle słychać szum morza. W okolicy spokój i mało turystów. W sklepach normalne ceny. Administrator WM doradzi, jak rozwiązać problemy sanitarne i biwakowe, gdyż zdarzyło mu się na nim biwakować. Zapytaj o więcej informacji tutaj.
CZY ZBIÓRKI ELEKTRONICZNE SĄ LEGALNE?
Zgodnie z orzeczeniem sądu (sprawa przeciwko serwisowi Histmag.org – więcej informacji TUTAJ) publiczna zbiórka elektroniczna nie podlega „Ustawie o zbiórkach publicznych”, gdyż ustawa ta dotyczy zbiórek gotówkowych a nie elektronicznych-bezgotówkowych. Ustawa nie reguluje crowdfundingu (elektronicznych zbiórek publicznych), gdyż powstawała w 1933 r., gdy o internecie nikt nie słyszał.
Zbiórki organizowane są więc zgodnie z „Ustawą o podatku od darowizn i spadków”.
Zgodnie z przepisami prawa, podatek od darowizny uiszcza osoba obdarowana, a nie darczyńca. Administrator portalu „Wolne Media” może skontaktować się z darczyńcą, jeśli powstanie konieczność uzupełnienia braków w dokumentacji darowizny dla Urzędu Skarbowego.
Darowizny są dokumentowane i rozliczane z Urzędem Skarbowym zgodnie z „Ustawą o podatku od darowizn i spadków” (w szczególności z art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 28.07.1993 r. o podatku od spadków i darowizn – t. jedn. Dz. U. 2004 r., Nr 142, poz. 1514 z późn. zm.).
UMOWA PUBLICZNA
Z warunkami umowy publicznej ws. darowizn można zapoznać się TUTAJ.
DOŁĄCZ DO STAŁEJ GRUPY WSPARCIA!