Wenus nie jest najbliższą planetą w okolicy Ziemi

Do tej pory powszechnie uważano, że to Wenus jest planetą znajdującą się najbliżej Ziemi. Nowe ustalenia naukowców wskazują jednak, że rzeczywistość może wyglądać zupełnie inaczej.

Zgodnie z artykułem zamieszczonym 12 marca w czasopiśmie „Physics Today”, Wenus jest planetą, która poruszając się po orbicie momentami zbliża się do Ziemi na najmniejszą odległość, lecz Merkury pozostaje najbliżej Ziemi przez dłuższy okres czasu. W związku z tym naukowcy sądzą, że to właśnie najmniejsza planeta Układu Słonecznego powinna zostać uznana za najbliższego sąsiada Ziemi.

Autorzy nowej teorii: dr Tom Stockman z University of Alabama oraz dwóch inżynierów, Gabriel Monroe i Samuel Cordner, uważają, że popularyzatorzy nauki wykazali się niedbalstwem, rozpowszechniając informacje oparte na błędnym założeniu, dotyczącym średniej odległości między planetami.

W komentarzu zwrócono uwagę, że badacze zazwyczaj obliczają dystans pomiędzy planetami, odejmując ich średnie odległości od Słońca. Takie działanie pozwala jedynie oszacować dystans między planetami, gdy są one najbliżej siebie. Czasami Wenus znajduje się przecież po drugiej stronie Słońca, ponieważ obie planety poruszają się z różnymi prędkościami.

Autorzy opracowali nową technikę pomiaru odległości między planetami, zwaną metodą okręgu punktowego. W komentarzu wyjaśniono, że ta metoda pozwala na uśrednienie odległości między wiązką punktów na orbicie każdej planety, jednocześnie biorąc pod uwagę czas. W ten sposób ustalono, że Merkury, a nie Wenus, przez większość czasu znajdował się najbliżej Ziemi.

Co ciekawe, Merkury okazał się również być najbliższym sąsiadem Saturna, Neptuna i wszystkich innych planet. Naukowcy twierdzą, że ich teorie zostały poparte dokładnym sprawdzeniem, gdzie planety znajdowały się na orbitach co 24 godziny przez ostatnich 10 tysięcy lat.

Jak należało się spodziewać, nie wszyscy zgadzają się z nową tezą. Steven Beckwith, profesor astronomii na Uniwersytecie Berkeley obrazowo porównał sytuację do najbliższych sąsiadów, którzy przez pięć miesięcy w roku mieszkają w domu obok, a potem przez następnych siedem miesięcy przebywają za granicą. Nie zmienia to jednak faktu, że po powrocie nadal będą twoimi najbliższymi sąsiadami.

Autorstwo: ZychMan
Na podstawie: LiveScience.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl