Wąsik i Kamiński próbowali wtragnąć do Sejmu
„[Jarosław] Kaczyński z Kamińskim wyszli z samochodu zaparkowanego na terenie Sejmu i po naradzie postanowili, że [Maciej] Wąsik z [Mariuszem] Kamińskim opuszczą teren Sejmu” – informuje w swoich mediach społecznościowych szef Nowej Nadziei i współprzewodniczący Konfederacji Sławomir Mentzen.
Jak przekazała dziennikarka Radia Zet Anna Józefowicz, wejście główne do Sejmu zostało otwarte. „[Jarosław] Kaczyński skonsultował z komendantem straży marszałkowskiej i Wąsik i Kamiński nie wchodzą” – napisała w mediach społecznościowych. Parlament opuszcza też Jarosław Kaczyński.
„Straż marszałkowska nie wpuszcza skazanych prawomocnie M. Wąsika i M. Kamińskiego do sejmu. Obaj przyszli w asyście posłów PiS-u” – pisała w sobotę po 9:00 dziennikarka Radia Zet Anna Józefowicz. Sytuacja jednak szybko uległa zmianie. „I nastąpiło siłowe wtargnięcie M. Wąsika i M. Kamińskiego na teren sejmu. Interweniuje straż marszałkowska” – pisała ta sama reporterka już o 9:18. Zanim byłym posłom PiS-u udało się wejść na teren Sejmu, miało dojść do szarpaniny ze Strażą Marszałkowską.
Wąsik, komentując sytuację, stwierdził, że to złamanie prawa i jest to pozbawienie duże grupy wyborców do reprezentacji w Sejmie. Według niego „to są rządy autorytarne, zaczęły się rządy autorytarne, posłowie [polityk wciąż identyfikuje się jako poseł] nie mogą wejść do Sejmu”. „Marszałek Hołownia boi się dwóch posłów, tak? Co to za środki bezpieczeństwa, to miał być otwarty, przyjazny Sejmu, uśmiechnięty; widzicie, co się dzieje; to jest wielkie oszustwo” – powiedział.
Źródło: NCzas.info