Wałęsa znów grozi, tym razem prof. Cenckiewiczowi

Opublikowano: 24.02.2016 | Kategorie: Polityka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 846

Dzisiaj w czytelni IPN na Kłobuckiej 21 w Warszawie pojawią się kolejne dokumenty, przekazane przez Marię Kiszczak do upublicznienia. „22 lutego 2016 r. Naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie, na podstawie postanowienia prokuratora IPN w przedmiocie dowodów rzeczowych, przekazał Prezesowi Instytutu Pamięci Narodowej drugą partię dokumentów zabezpieczonych 16 lutego 2016 r. w domu Marii Kiszczak” – to fragment komunikatu prasowego IPN. Dokumenty te mają zostać upublicznione do wglądu chętnym w czytelni Instytutu od środy, 24 lutego. Rzeczniczka prasowa IPN Agnieszka Sopińska-Jaremczak poinformowała, że upublicznionych zostanie 20 dokumentów, m.in. list Mieczysława Rakowskiego z 1958 roku, materiały policyjne z działań zapobiegających blokadzie drogi przez protestujących rolników w Mławie w 1990 r., a także blokadzie Ministerstwa Rolnictwa z tego samego roku, notatki policyjne, osobiste zapiski, Zeszyt Pracy SWS, a także prywatne zdjęcia Czesława Kiszczaka. Naród rzucił się w wir spontanicznej dekomunizacji. Materiały mają być udostępnione w formie kopii elektronicznych do wglądu po złożeniu stosownego wniosku (pod tym adresem) – w celach dziennikarskich oraz naukowych. Materiałów Kiszczakowej jest dużo więcej. Będą one kopiowane, archiwizowane i udostępniane partiami. Prezes IPN stwierdził, że na razie nie wie, co znajduje się jeszcze w zasobach wyniesionych z domu generała. Na razie trwa nagonka na Lecha Wałęsę.

Stanisław Michalkiewicz uważa, że na nowo należy przeanalizować prezydenturę Lecha Wałęsy. Czy Wałęsa mógł być sterowany? „Mam wrażenie, że Lech Wałęsa jako prezydent nie był politykiem samodzielnym. Raczej świecił świtałem odbitym i te różne koncepcje były mu suflowane, myślę, że przez Wojskowe Służby Informacyjne” – mówił TVP Info Stanisław Michalkiewicz z „Najwyższego Czasu”. Zdaniem Publicysty, sprawa „szafy Kiszczaka” i znalezione tam akta „przygważdżają i niszczą legendę” Wałęsy. „Jak ktoś chciał mieć dowód na istnienie życia pozagrobowego, to właśnie go mamy. Czesław Kiszczak zemścił się zza grobu. I nie można być pewnym dnia ani godziny” – dodał.

Wiesław Johann nie ma wątpliwości dotyczących przeszłości Lecha Wałęsy. „Dla mnie nie ulega najmniejszej wątpliwości, że te dokumenty są autentyczne” – mówił w TV Republika Johann. Przypomniał, że sprawa przeszłości byłego prezydenta była już opisywana. „Wiedza o agenturalnej działalności Lecha Wałęsy była znana, jednak do tej pory miała wymiar niewypowiedziany, nie było konkretów, dowodów. Pierwszym dowodem była książka panów Cenckiewicza i Gontarczyka “SB a Lech Wałęsa”. Wtedy dopiero doszło do konfrontacji pierwszych dokumentów” – mówił były sędzia TK. Sędzia przypomniał postępowanie lustracyjne Wałęsy w 2000 roku, w czasie którego Rzecznik Interesu Publicznego dysponował jedynie kopiami, które dla sądu nie stanowiły dowodu. „On był bezradny” – ocenił. „To właśnie w tym postępowaniu Lech Wałęsa uzyskał status poszkodowanego” – dodał. Johann przyznał, że mit Wałęsy się właśnie kończy. „Dziś rozmawiamy o aktach bo dotyczą ikony. Budowany przez lata pomnik nagle się wali, przy współudziale samego Wałęsy, który opowiada niedorzeczne historie” – ocenił.

Kornel Morawiecki komentując sprawę teczki Bolka, wskazuje, że Lech Wałęsa zachowuje się wobec własnej przeszłości fatalnie. „IPN podał, że Wałęsa był do 1976 roku rejestrowanym współpracownikiem SB. Jednak potem był współpracownikiem kłamstwa, prezydentem Polski. Jego promowało również to otoczenie. Jak możemy być dumni z prezydenta, który najpierw był kapusiem, później kłamcą, a teraz tchórzem” – mówił Morawiecki w Polsat News. Zaznacza, że przez postawę Wałęsy rodzą się nowe kłamstwa. „Lech Wałęsa nie chce się pokajać, przyznać. Wciąż na to liczę i proszę prezydenta. Jednak on cały czas zaprzecza, kłamstwo goni kłamstwo” – powiedział marszałek senior. Jego zdaniem postawa Wałęsy “neguje czystość, przezroczystość i dokonania układu, który zawarto po 1989 roku”. Morawiecki zaapelował przy tym do wszystkich uwikłanych we współpracę z SB o odwagę i przyznanie się do winy. „Receptą na lepszą Polskę jest prawda” – stwierdził. Również w TV Republika Morawiecki oceniał krytycznie działanie Wałęsy. „Nie można iść w zaparte, jak mały kryminalista, który kradnie portfel, a potem przyłapany mówi, że to nie on. Powaga urzędu, powaga Polski wymaga spojrzenia. Jeżeli sam Wałęsa ma problem ze zrozumieniem tego, że to jego obowiązek, to prosiłbym ludzi z jego otoczenia, którzy próbowali ukryć tę sprawę, żeby się oczyściły, że błąd zrobiły” – komentował. Zdaniem Morawieckiego obecna sytuacja jest bardzo smutna, zaś sam Wałęsa powinien “stanąć w prawdzie, przeprosić i pokajać się”. Według posła Kukiz’15 trudności dodaje fakt, że do tej pory nie było przeprowadzonej poważnej lustracji, a ciągle nieodtajniony jest tzw. Zbiór Zastrzeżony.

Sławomir Jastrzębowski nokautuje Lecha Wałęsę. W komentarzu naczelny „SE” bezlitośnie ocenia byłego prezydenta. „Mam mdłości, Panie Wałęsa, kiedy ciągle słyszę to Pana pyszałkowate “Ja, Ja, Ja”. “Ja obaliłem komunę. Ja wywalczyłem. Ja zwyciężyłem, Ja, Ja, Ja”. Nie, proszę Pana, miliony Polaków wybrały Pana na przywódcę, a Pan ich okłamał, a może i zdradził” – pisze Jastrzębowski. Dodaje, że ma dość, gdy okazuje się, że Wałęsa prezentuje kolejne wersje wydarzeń związanych ze swoją przeszłością. „Mam mdłości Panie Wałęsa, kiedy słyszę Pana sto czterdziestą szóstą wersję, czy Pan podpisał dokument o współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa, czy nie podpisał, czy brał Pan pieniądze za donosy na przyjaciół, czy nie brał Pan, czy zarejestrowali Pana na kapusia, czy nie” – pisze Jastrzębowski. „Kłamca musi mieć świetną pamięć, a to nie Pana przypadek, Panu się wszystko myli i ciągle mówi Pan coś innego” – zaznacza. Równie negatywnie Jastrzębowski ocenia prezydenturę Wałęsy. „Mdli mnie, Panie Wałęsa, kiedy przypomnę sobie, jak wiele zrobił Pan dla esbeków po wywalczeniu przez nas wolności. Zmienił Pan rząd Jana Olszewskiego, blokował lustrację, niszczył ludzi, którzy mówili o Panu prawdę. Choćby Krzysztofa Wyszkowskiego. Pamięta Pan to świństwo, które Pan zrobił w 2012 roku, kiedy sam kazał Pan w telewizjach pokazać niby oświadczenie Wyszkowskiego, że Pana niby przeprasza? Za co? Wyszkowski twierdził, że donosił Pan Służbie Bezpieczeństwa i brał za to pieniądze. Wtedy przegrał sprawę w sądzie, choć mówił o Panu prawdę” – przypomina Jastrzębowski.

Lech Wałęsa już dawno pogubił się w tłumaczeniach związanych z teczkami znalezionymi w domu Czesława Kiszczaka. Były prezydent kolejny raz szokuje, tym razem grożąc prof. Sławomirowi Cenckiewiczowi. „Cenckiewicz łamiesz prawo i za to zapłacisz” – napisał Wałęsa na swoim mikroblogu. Straszenie i groźby Wałęsie zawsze dobrze wychodziły… Były prezydent jest pewny swego i cytuje uzasadnienie sądu lustracyjnego w swojej sprawie. „Fragmenty z uzasadnienia wyroku Sądu Lustracyjnego [ strona 14] prawdziwości składanych przez nie oświadczeń w tym przedmiocie .Co więcej zaś stwierdził, że w postępowaniu lustracyjnym stosuje się domniemanie prawdziwości oświadczeń co oznacza nie tylko to ,że kontrolowane przez Sąd będą tylko oświadczenia ,których prawdziwość budzi wątpliwości ,lecz także i to,że jak długo prawomocne orzeczenie sądu nie ustali ,iż złożone oświadczenie jest niezgodne z prawdą , nikt nie ma prawa jego prawdziwości podważać” – przytacza słowa sądu Wałęsa. Szkoda tylko, że były prezydent nie zaznaczył, że Sąd nie uznał go za kłamcę lustracyjnego m.in. dlatego, że nie miał dostępu do dokumentów. A nie miał ich, bowiem – jak się ostatnio okazało – były one zdeponowane w domu Czesława Kiszczaka. To kolejny dowód, jak silne możliwości nacisku na Wałęsę miał byłe szef PRL-owskiej bezpieki…

Autorstwo: WK [S], ez [SI]
Źródła: Strajk.eu [S], Stefczyk.info [SI]
Kompilacja 6 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

17 komentarzy

  1. skyhigh 24.02.2016 09:28

    sytuacja jest ciekawa, wałęsa to mały otyły pajacyk, ale ci co go bronią to jest interesujące np. komuszki typu Kalisz, jakieś mmpaa Frasyniuki i inne typki np. z -wyborczej- widać jak na dłoni jak to się wszystko układało, kto jest kim, ciesze sie ze Jarek doprowadził do tej sytuacji, zawsze chciałem aby ktoś utarł nosa temu hipokrycie, ten kraj jest oparty na kłamstwie…

  2. emigrant001 24.02.2016 09:55

    Nie czytał i nie wie, że “kończ waść wstydu oszczędź” było też dla niego.

  3. Pires 24.02.2016 10:27

    Też mnie zawsze irytowała pyszałkowatość tego prostaka i jego “ja jestem noblistą!”. Takich sprzedawczyków powinno się wsadzać do więzienia nawet jak opłaceni lekarze wymyślą im masę chorób. Wałęsa napluł w twarz narodowi polskiemu to teraz my mu powinniśmy napluć w twarz, odebrać wszystkie przywileje, kazać oddawać pieniążki za które żył jak król nierób jeden i wpuścić go nago do celi. Niech się wałęsa. Swoją droga widać, że pokojowe nagrody Nobla dostają największe ku.$..y tego świata, więc mówię ci Bolek, że naprawdę nie ma się czym chwalić.

  4. Fenix 24.02.2016 10:30

    @skyhigh prawda, należy dodać to kraj i cały świat oparty jest na kłamstwie ! Jedno wielkie KŁAMSTWO !

  5. obserwator1 24.02.2016 10:49

    …trudno tego juz pojac….ale kochani do dziela. Poniewaz dzialalnsc tej kanalii jest udokumentowana. Najwyzszy czas zeby poszkodowani wystapili o odszkodowania.
    Nic tak go nie zaboli jak bieda.

  6. ZIWK 24.02.2016 11:05

    Bardziej interesująca jest działalność w przeszłości i obecna tych którzy atakują.
    Wielu z nich jeszcze nie było na świecie, inni donosili…
    Jeszcze inni dziś działają na korzyść obcych służb specjalnych…
    Otwórzcie oczy – zadajcie pytanie KOMU zależy dzisiaj na słabej, rozbitej i podzielonej Polsce?

  7. Maximov 24.02.2016 11:49

    @ZIWK
    Dokładnie, kolejny temat zastępczy.
    Nigdy nie przepadałem za Wałęsą, za ta jego pychą i małością, ale nie pozwólmy się znów dzielić.
    Ciekawe co będą próbowali przepchnąć, gdy “opinia publiczna” będzie żyć Bolkiem.

  8. agama 24.02.2016 12:46
  9. Maximov 24.02.2016 13:08

    Dzięki, @agama.

  10. BrutulloF1 24.02.2016 13:24

    Zastanawiające jest to zacietrzewienie PiSuarów w zwalczaniu Wałęsy. Przecież to też jest świętoszek, symbol solidarności, pogromca komuny. Matkę boską w klapie ma. Po co akurat jemu wywlekają brudy? Przecież w swoich szeregach też mają TW i aparatczyków na bank. No i co z tego skoro na polskim niebie może świecić tylko jedno słońce. Konkurencję trzeba zwalczać. Jarosław nie może odżałować, że bezpieka nawet nie chciała go internować bo miała go w d… Był zwykłym maminsynkiem. Zaszczytnego miana styropianowca nie dostąpi. Kompleksy Kaczora przekładają się na działania jego oficerów prawdy typu Cenckiewicz.
    Gontarczyk – choć w tym samym obozie – najciekawiej ocenia pracę tego ostatniego pseudonaukowca, na przykładzie weryfikacji prof. Kieżuna.

  11. Anonymous-X 24.02.2016 13:57

    @BrutulloF1

    “Zastanawiające jest to zacietrzewienie PiSuarów w zwalczaniu Wałęsy………..”

    Zastanawiające powiadasz?

    Łukasz Kamiński jest prezesem IPN z nadania PO 🙂
    Cała ta “afera” z teczką Bolka, dzieli Polaków, czy Pan prezes IPNu przypadkiem nie robi przysługi Schetynie?

    IPN twierdzi ze dokumenty są prawdziwe.
    Co znaczy są prawdziwe? kto je zbadał?
    Czy jacyś naukowcy/historycy badali akta przed upublicznieniem ich?

    Czy aby na pewno cała ta afera z aktami Bolka jest na korzyść PiSu?

  12. BrutulloF1 24.02.2016 14:26

    @Anonymous-X
    Wałęsa i Kaczyński nie lubią się od dawna i nie stanowi to żadnej tajemnicy. Wystarczy posłuchać ich wypowiedzi. Łukasz Kamiński, został w 2009 r. dwukrotnie odznaczony przez Lecha Kaczyńskiego wysokim odznaczeniem państwowym, więc nie jest to taki wróg Kaczystów jak sugerujesz.
    Macierewicz, pochwalił się w TV Republika, że w 1992 r. to on i jego ludzie po raz pierwszy rzucili agenturalne oskarżenia na Wałęsę, publikując jego nazwisko na “liście zasobów MSW”.
    Natomiast “Wyborcza”, którą trudno posądzić o sympatyzowanie z PiS, publikuje apel Jarosława Kurskiego by pokazać solidarność z Wałęsą jako człowiekiem i bohaterem, bo “oni” chcą wymazać Wałęsę z historii. Gazetka ta prowadzi też akcję gromadzenia zdjęć z Lechem w geście wsparcia dla niego.
    Owszem głosy w PiSie są podzielone ale jeżeli taki tuza jak Macierewicz czy Duda demonstrują swoją satysfakcję z akt Kiszczaka to nie ma wątpliwości do czego zmierza wierchuszka na czele ze słońcem narodu.

  13. Anonymous-X 24.02.2016 15:34

    @BrutulloF1

    Nie bardzo rozumiem co chcesz mi powiedzieć w swoim poście, więc odniosę się do niego tylko częściowo.

    “Wałęsa i Kaczyński nie lubią się od dawna i nie stanowi to żadnej tajemnicy.”
    No, nie lubią się, no i co z tego???? Wcześniej się lubili, i co z tego???

    “Łukasz Kamiński, został w 2009 r. dwukrotnie odznaczony przez Lecha Kaczyńskiego wysokim odznaczeniem państwowym, więc nie jest to taki wróg Kaczystów jak sugerujesz.”

    A w 2014 otrzymał order zasługi republiki Węgierskiej, czy to znaczy ze jest węgierskim agentem?

    Kamiński został powołany na prezesa IPN, w 2011 przez sejm w którym rządziła platforma.

    Sugerujesz ze platforma za swoich rządów powołała na prezesa IPN pisiora?
    Platforma wszędzie upychała swoich ludzi, a do IPNu dała pisowca, wiedząc o tym ze PIS wykorzystuje historie do swoich celów?

    “Macierewicz, pochwalił się w TV Republika, że w 1992 r. to on………”
    No i co z tego? czego ma to dowodzić??????

    “Natomiast „Wyborcza”, którą trudno posądzić o sympatyzowanie z PiS, publikuje apel Jarosława Kurskiego”
    Tutaj kompletnie nie wiem o co ci chodzi, wydaje mi się ze pomyliłeś Kurskich.
    Nie wiem czy wiesz, ale Kurskich jest dwóch, braci dwóch 🙂 Jarosław Kurski pracuje w GW i Jacek Kurski “polityk”

    “Owszem głosy w PiSie są podzielone ale jeżeli taki tuza jak Macierewicz czy Duda demonstrują swoją satysfakcję z akt Kiszczaka to nie ma wątpliwości do czego zmierza wierchuszka na czele ze słońcem narodu.”

    Ja nie widzę tych wielkich “tańców radości” widocznie ja to inaczej postrzegam.

    Był bym bardzo wdzięczny jak bys mi wyjaśnił, do czego twoim zdaniem zmierza wierchuszka ze słońcem narodu na czele.

  14. Piechota 24.02.2016 16:19

    W tym wszystkim co się dzieje od 89 roku w Rzeczpospolitej Podległej doskonale przejawiają się te cechy narodowe polskiego (i anty polskiego) narodu, które niestety uniemożliwiają odzyskanie niepodległości. Jakaś zaraza spadła na Rzeczpospolitą w 17, 18 wieku?

  15. bartolomeo 24.02.2016 20:35

    Obalenie mitu Wałęsy służy chyba wszystkim Polakom. Bo Wałęsa to nie jest najlepszy symbol jakiegokolwiek zwycięstwa. A w tym że sprawa wyszła (ponownie)
    teraz nie ma żadnego spisku Kaczyńskiego. Po prostu 3 miesiące temu umarł Kiszczak, a jego żona z obawy o własne bezpieczeństwo pozbyła się tego najłatwiej jak umiała i to wszystko.

  16. Komzar 24.02.2016 21:18

    Nie potrzeba czytać żadnych teczek (papier wszytko przyjmie) by ocenić rolę Wałęsy w polityce. Wystarczy przejrzeć jego decyzje i działanie w trakcie prezydentury.
    To nikt inny tylko on zaciekle bronił układu SB i doprowadził co całkowitego zniszczenia gospodarczego i politycznego tego kraju. Jak ktoś nie pamięta to an stronach rządowych bez problemu znajdzie to co przegłosowano wtedy.
    Potem kim on jest jeszcze dobitniej udokumentowały jego dzieci stając się jednymi z większych przestępców w Polsce pod jego opieką.
    Nie ma takiej kary która by zadośćuczyniła brodni tej rodziny.

  17. MistrzSwojejIstoty 25.02.2016 00:50

    Dokładnie tak Komzar! BOLEK to nawet nie FETOR z Gry o TRON.To zwyczajnie mały prosty pazerny bezideowy pijacki odwłok.Jego działania są tak oczywiste że nie wiem jak można jeszcze go bronić.Wije się w tv jak przypiekany z tym swoim upasionym grubym czerwonym ryjem i bredzi dokładnie to co w artykule JA JA Ja.Tak się składa że w Gdańsku od dawna wiedzą jak było.Wiedzą ile Bolek miał i ma domów.Sam mogę wskazać 3.Jego bilet lotniczy na coroczny wypoczynek w Miami kosztuje nie kilka ale ponad 25 tys. pln!!! .Skąd to ? Bo Bolek lubi pławić się w luksusie.Nawet się z tym nie kryje.Należy mu się.Przecież właśnie dlatego sprzedał siebie i innych.Dla pieniędzy.
    Czekam na czasy gdy opróżnią też szafy inne wdowy (np. Pani Jaruzelska) i jak kurz opadnie wtedy może doczekamy polityków na których już nikt nic nie ma i którzy będą podejmowali logiczne racjonalne decyzje dla dobra Polski.
    P.S. I warto być uczciwym i dobrym człowiekiem choćby dlatego że nikt nam potem przed nazwiskiem na nagrobku TW nie doskrobie.
    Pozdrawiam
    Dam prosty link o generale Fieldorfie zamordowanym 24 lutego 1953.Wystarczy przeczytać i zastanowić się dlaczego nikt z jego morderców nie poniósł kary.A no między innymi przez Bolka,Alka,Wolskiego i innych zdrajców.
    Cześć i Chwała Bohaterom

    http://fieldorf.pl/index.php/Artyku%C5%82y-wyro%C5%BCnione/mordercy-generaa-nila.html

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.