Liczba wyświetleń: 420
Kader Ortakaya, wraz z grupą innych osób ze swojego miasta, usiłowała przekroczyć granicę celem dostania się do syryjskiego Kurdystanu i dołączenia do walki przeciwko dżihadystom z ISIL. Na granicy przebywała od miesiąca i brała udział w protestach przeciwko polityce władz tureckich w związku z konfliktem za południową granicą. Przedwczoraj została zastrzelona przez tureckich żołnierzy podczas próby dostania się do Kobane.
W zeszłym tygodniu upubliczniono film, na którym widać rozmawiających ze sobą przez pół godziny żołnierzy tureckich oraz bojówkarzy ISIL, którzy salutowali do siebie przed rozpoczęciem rozmowy i po jej zakończeniu. Dowództwo armii wydało oświadczenie, iż żołnierze tureccy ostrzegali islamistów przed polem minowym.
Tymczasem turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan powiedział, że zachodnie koncerny medialne prowadzą wojnę psychologiczną przeciwko jego państwu. Oskarżył też część tureckich mediów o współpracę przy rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji.
Zdaniem Erdogana, zachodnie media prowadzą wojnę psychologiczną z Turcją, opartą na nieprawdziwych informacjach, które pojawiają się niemal każdego dnia. Prezydent Turcji zaznaczył jednak, że jego kraj nie ugnie się pod atakami ze strony zagranicznych mediów, a także ich lokalnych współpracowników. Wśród najczęściej powtarzanych kłamstw, Erdogan wymienił wiadomości o ograniczaniu wolności prasy, stosunku Turcji do konfliktu w Syrii, czy religijnej polityce edukacyjnej.
Turecki przywódca skrytykował działania międzynarodowych instytucji, zajmujących się wolnością prasy. Mają one rozpowszechniać kłamstwa o ponad 100 dziennikarzach przebywających w więzieniach. Erdoğan twierdzi, że w aresztach znajduje się siedmiu żurnalistów i wszyscy są oskarżeni o poważne przestępstwa, takie jak terroryzm, morderstwa czy kradzieże.
Erdogan zaznaczył, że osoby te nie zostaną zwolnione. Gdy tureccy obywatele znajdują się w zagranicznych aresztach, zachodnie państwa nie chcą ich wydawać ani zwalniać, zasłaniając się niezależnością wymiaru sprawiedliwości. Prezydent Turcji stwierdził, że podobnie jest w jego kraju, stąd nie będzie wpływał na władzę sądowniczą.
Autorzy: wiatrak (akapity 1, 2), red. A (3-6)
Źródła: CIA, Autonom
Kompilacja 2 wiadomości na potrzeby “Wolnych Mediów”