Liczba wyświetleń: 767
Syryjscy specjaliści znaleźli 24 tony trujących substancji chemicznych na obszarach, które kontrolowali do niedawna rebelianci – poinformował wiceminister spraw zagranicznych Syrii Faisal Mekdad.
„Kraje zachodnie chciały udowodnić jedynie, że syryjskie wojska rządowe używały broni chemicznej. Odnaleźliśmy duży zakład produkcji substancji chemicznych. Informowaliśmy o tym wielokrotnie, ale Zachód chce słuchać tylko terrorystów” — powiedział Mekdad. Jak dodał, syryjscy specjaliści znaleźli 24 tony trujących substancji chemicznych na kontrolowanych przez rebeliantów obszarach.
„Specjaliści OPCW są wyznaczani przez Zachód, oni nie chcą znać prawdy. Gdy mówimy, że nie mówią oni prawdy, USA twierdzą, że są specjalistami, dlatego nie mogą kłamać” — podkreślił Mekdad.
Dyplomata powiedział też, że strona syryjska zwróciła się do OPCW z pytaniem, dlaczego eksperci organizacji nie chcą przyjechać do Aleppo czy Chan Szajchun w prowincji Idlib.
„Zapewniliśmy, że będziemy ich ochraniać, zaproponowaliśmy, że skontaktujemy się z Arabią Saudyjską lub USA w celu zapewnienia im bezpieczeństwa na obszarach kontrolowanych przez tzw. opozycję, ale odmówili” — wyjaśnił Mekdad.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Poznaj plan rządu!
Oj tam. Prawda-jaka by nie była-jest najmniej istotna.
Przecież to oczywiste, że Assad podrzucił chemikalia! Myślę, że w USrAelu mają na to szereg (chwilowo) niepodważalnych dowodów, dzięki czemu w Syrii będzie można poszerzać i zadłużać demokrację.
Amerykańska i rosyjska armia są najskuteczniejsze na świecie w rozpalaniu walki o pokój!