W São Paulo podpalono 20 autobusów

Opublikowano: 10.07.2014 | Kategorie: Kultura i sport, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 718

Reprezentacja Brazylii wybrała dla domowych mistrzostw hasło „Zostańmy sześciokrotnymi mistrzami świata!”. Nic dziwnego, że kiedy jedna z najlepszych reprezentacji na świecie przegrała półfinał z haniebnym wynikiem, kibice wpadli w szał.

Brazylijskie media informują o bójkach, zatrzymaniach oraz, oczywiście, podpalonych autobusach. W największym mieście São Paulo w nocy zostało podpalonych 20 autobusów, w stolicy stanu Paraná, Curitibie, 15 autobusów zostało obrzuconych kamieniami. Po powrocie reprezentacji do bazy w Rio de Janeiro 15 kibiców próbowało zaatakować autobus drużyny, rzucając w niego pomarańczą.

Sądząc po zdjęciach w serwisach społecznościowych i historiach świadków, niektórzy z najbardziej rozwścieczonych kibiców palili flagi Brazylii bezpośrednio na stadionie.

Starcia i bójki na stadionie rozpoczęły się do zakończenia pierwszej połowy spotkania. Na trybunał nie ucichały krzyki „Hańba!” i gwizd. Pod koniec meczu komisariat, urządzony na terenie stadionu, został przepełniony, zgromadziła się „4-godzinna” kolejka – poinformował dziennikarz Marcelo Adnet, którego widz uderzył podczas filmowania. Dzięki kolejkom incydent udało się zażegnać: napastnik przeprosił, a Adnet wybaczył mu. Nie jest to jedyny taki przypadek.

W dzielnicy Savassi, w którego pubach zbierają się zazwyczaj kibice Belo Horizonte, doszło do kilku dużych bójek, w których osiem osób zostało rannych. W rezultacie policja zatrzymała 12 osób.

W Pernambuco (stan Recife) policja musiała użyć gazu łzawiącego już w środku pierwszej połowy, po trzeciej bramce.

W Rio de Janeiro i sąsiednich miastach również zostały odnotowane akcje protestacyjne. Szosa, prowadząca z Rio przez sąsiedni Niterói, zostało zablokowane przez rozczarowanych kibiców, kierowcy musieli zawracać.

Tym nie mniej bliżej rana namiętności zaczęły opadać. Grupa kibiców pogratulowała nawet zwycięstwa niemieckiej reprezentacji. Z kolei Niemcy wyrazili współczucie i „przeprosili” gospodarzy mistrzostw, którzy muszą walczyć o trzecie miejsce.

Prezydent Brazylii Dilma Rousseff, która ponownie będzie się ubiegała o stanowisko przywódcy państwa, wezwała kraj, „aby nie pozwolił na zmiażdżenie się, lecz podniósł się i otrząsł”. Tym nie mniej politolodzy i dziennikarze uważają, że największa od 1920 roku porażka w mistrzostwach świata może się odbić na życiu politycznym. Między innymi, obawy wywołują możliwe akcje protestacyjne, związane z środkami publicznymi, wydanymi na przeprowadzenie mistrzostw.

Autor: Andriej Iwanow
Źródło: Głos Rosji


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. bXXs 10.07.2014 14:03

    Ciekawe jak podniosą się kiedy zobaczą rachunek za taką imprezę?

  2. Collega 10.07.2014 22:00

    To jeszcze nic.
    Gdy w 1969 Honduras przegrał mecz z Paragwajem, między tymi państwami wybuchła wojna!

  3. zly123 11.07.2014 08:29

    cytat: “Po powrocie reprezentacji do bazy w Rio de Janeiro 15 kibiców próbowało zaatakować autobus drużyny, rzucając w niego pomarańczą.”

    Matko to jak duże tam są pomarańcze, że trzeba 15 chłopa aby jedną rzucić? Czyżby unijne normy blokowały import tak dużych owoców bo mogą one uszkadzać autobusy?

  4. Hassasin 12.07.2014 12:46

    Niemcy postawili na szkolenia a Brazylia na talenty , tylko parę ale :
    -wzrost zamożności Brazylijczyków, czyli zmniejszenie się biedy , czyli mniejsza ,,podaż wygłodzonych bosych talentów z plaży,,
    -plaża i piłka nożna konkuruje teraz z ifonanami,ipadami grami i komputerami … i chipsami …

    ..efekt ; techno 7 : samba 1

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.