W RPA ginie coraz więcej nosorożców

Opublikowano: 03.12.2012 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 820

Kolejne nosorożce zginęły w Republice Południowej Afryki. W tym roku zginęło tam co najmniej 588 osobników – poinformowała agencja AP.

Tym razem kłusownicy zastrzelili i pozbawili rogów osiem osobników na terenie rezerwatu Vaalkop Dam Nature Reserve. Zwierzęta zginęły w obrębie prywatnego rezerwatu Finfoot Game Reserve u ubiegłym tygodniu.

Poziom kłusownictwa w RPA, podsycany przez wysoki popyt na rogi nosorożców, jest w tym roku rekordowy. Rogi uważane są w medycynie wschodniej za lek. Jeśli nic się nie zmieni, może okazać się, że liczba zabitych zwierząt przewyższy liczbę młodych, narażając na niebezpieczeństwo całą populację w kraju, który jest ostatnim bastionem dla nosorożców.

“To prawdziwa wojna” – powiedział Marc Lappeman, który wraz z ojcem prowadzi rezerwat Finfoot i wprowadził uzbrojone patrole straży obywatelskiej, mające chronić pozostałe nosorożce.

Niepohamowane myślistwo doprowadziło do wybicia praktycznie wszystkich nosorożców w południowej Afryce na początku XX w. Ekologom udało się w latach 1960. odtworzyć część populacji. Obecnie RPA jest domem dla ok. 20 tys. nosorożców, które stanowią 90 proc. afrykańskiej populacji.

Od lat 1990. do 2007 roku kłusownicy zabijali w RPA około 15 osobników rocznie – podaje raport programu monitorującego handel produktami z dzikich zwierząt TRAFFIC. Tymczasem w 2008 roku kłusownicy zabili 83 nosorożce, a w 2009 liczba wyniosła 122. W następnych latach było coraz gorzej – 333 sztuki w 2010 roku i 448 w 2011 roku. Liczbę 588, dotyczącą trwającego roku, podało we wtorek Ministerstwo Środowiska RPA.

Większość zwierząt zginęła w znanym na cały świat Parku Narodowym Krugera o powierzchni 19,4 tys. km kw. Zabijają je głównie przybysze z Mozambiku, którym jedno polowanie pozwala zarobić tyle, ile wynosi ich miesięczna pensja. Wzdłuż granicy RPA rozlokowano oddziały, mające za zadanie powstrzymać próby nielegalnego handlu, ale nie są one w stanie zapanować nad kłusownikami.

Rogi sprzedawane są gangom, które szmuglują je do Azji. Podczas gdy giną kłusownicy, a setki podejrzanych trafia do aresztu, zabijanie nosorożców wciąż trwa. Jest to związane z tym, że globalny handel wart jest miliony dolarów.

Nie zawsze można też pokładać nadziei w egzekwowaniu przepisów w Republice Południowej Afryki, gdzie korupcja jest powszechna. Było już kilka przypadków aresztowań strażników, którzy pomagali kłusownikom. Dodatkowo w RPA i graniczącym w nim Suazi na nosorożce można polować legalnie na mocy specjalnej licencji. Dlatego gangi często zdobywają licencje na podstawione osoby.

Choć w krajach azjatyckich przypisuje się rogom nosorożców lecznicze właściwości, naukowcy przypominają, że ich budowa podobna jest do paznokci i nie mają wcale dowiedzionego uzdrawiającego działania. W Wietnamie sproszkowanych rogów używa się jako medykamentu na kaca i gorączkę, a niektórzy uważają je także za lek na raka.

Opracowanie: mrt, tot
Zdjęcie: Ikiwaner (GNU FDL)
Źródło: PAP – Nauka w Polsce


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.