W Rosji zakażą Świętego Mikołaja?

Portal Polsat News informuje, że w Rosji chcą wpisać Świętego Mikołaja na listę obcych agentów, gdyż zdaniem wnioskodawców zagraża on tradycyjnym rosyjskim wartościom.

Inicjatorem tego wniosku ma być szef Federalnego Projektu Bezpieczeństwa i Przeciwdziałania Korupcji Witalij Borodin. Wniosek został skierowany do Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej.

Wnioskodawca uważa, że w celu zniszczenia tradycyjnych rosyjskich wartości zagraniczne firmy promują w Rosji wizerunek Świętego Mikołaja. Przedstawiciel władz rosyjskich uznał, że pochodzący z wrogiego zachodu wizerunek Świętego Mikołaja zaczyna wypierać wizerunek tradycyjnego dla Rosji Dziadka Mroza.

Nie jest to odosobniona inicjatywa. Michaił Iwanow, zastępca Dumy Obwodowej w Briańsku i przewodniczący Ogólnorosyjskiego Ruchu Społecznego „Prawosławna Rosja” domaga się, by usunięto ze sklepów figurki Świętego Mikołaja i zastąpiono je tradycyjnymi rosyjskimi symbolami Nowego Roku, czyli świąt, które w komunistycznej Rosji zastąpiły Boże Narodzenie.

W Rosji ustawa o zagranicznych agentach funkcjonuje od 2012 roku. Najpierw zagranicznymi agentami były osoby dostające kasę z zagranicy na działalność, dziś według rosyjskiego prawa zagranicznymi agentami są osoby będące rzekomo pod wpływem zagranicy, czyli mające odmienne poglądy od Putina.

Putiniści chcą, by Świętego Mikołaja w Rosji zastąpił Dziadek Mróz, czyli pozostałość przedchrześcijańskich demonicznych bóstw podziemnego świata. Nie można się dziwić.

Odmiennie od zachodniego chrześcijańskiego Świętego Mikołaja, który przynosił prezenty dzieciom, rosyjski tradycyjny rodzimy Dziadek Mróz lubił porywać dzieci, zamrażać je i wsadzać ich zahibernowane ciała do swojego wora. By je wykupić, rodzice dawali mu prezenty.

Dopiero w XIX wieku nastąpiła transformacja tradycyjnego Dziadka Mroza we współczesnego Dziadka Mroza rozdającego dzieciom prezenty. Po rewolucji komuniści używali Dziadka Mroza do dechrystianizacji Rosji.

Autorstwo: Jan Bodakowski
Zdjęcie: Free-Photos (CC0)
Źródło: NCzas.info