W rajach podatkowych ukryto 32 bln dolarów

Opublikowano: 09.04.2013 | Kategorie: Gospodarka, Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 621

Prezydent Azerbejdżanu, mąż Brigitte Bardot, biznesmen Gunter Sachs. To tylko niektóre z 130 tysięcy osób z ponad 170 krajów, które – jak ustalili dziennikarze podczas wielkiego międzynarodowego śledztwa – ukryły przed fiskusem swój majątek w rajach podatkowych. Jak ustalili dziennikarze, rocznie jest tam wyprowadzany ponad bilion dolarów.

Wyniki dochodzenia opisało w czwartek szereg gazet, których dziennikarze byli zaangażowani w to przedsięwzięcie. Śledztwo prowadzono pod skrzydłami Międzynarodowego Stowarzyszenia Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) z siedzibą w Waszyngtonie, które otrzymało w ubiegłym roku twardy dysk zawierający 2,5 mln dokumentów dotyczących kontrowersyjnych operacji finansowych.

Jak podaje ICIJ, ujawnione pliki z tajnymi danymi zajmują 160 razy więcej miejsca na dyskach niż te, które zawierały tajne depesze amerykańskiej dyplomacji opublikowane przez Wikileaks w 2010 roku.

– Poufne dokumenty pochodziły od dwóch firm specjalizujących się w lokowaniu środków finansowych w rajach podatkowych – pisze „Sueddeutsche Zeitung”.

Informacje dotyczą 122 tysięcy fikcyjnych firm, czyli posiadających jedynie skrzynkę pocztową i zarejestrowanych m.in. na brytyjskich Wyspach Dziewiczych, w Hongkongu, Singapurze oraz na Seszelach i Wyspach Cooka na południowym Pacyfiku. Jak zastrzega „SZ”, korzystanie z usług w rajach podatkowych nie jest nielegalne, jeżeli zostało zarejestrowane w urzędzie podatkowym.

Analizą i weryfikacją informacji z twardego dysku zajmowały się przez 15 miesięcy media w wielu krajach świata – oprócz „SZ” i niemieckiej stacji telewizyjnej NDR, między innymi „Washington Post”, „Le Monde”, „Guardian” i BBC. W projekcie uczestniczyło 86 dziennikarzy z 46 krajów i z 36 redakcji.

– Dzięki śledztwu uchyliliśmy rąbka tajemnicy w sprawie systemu wyprowadzania pieniędzy za granicę i tajemniczego świata rajów podatkowych – powiedział tygodnikowi „Der Spiegel” dyrektor ICIJ Gerard Ryle. Jak podkreślił, skala zjawiska „jest zaskakująco duża”.

– Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Tajemny świat został ostatnie odkryty – powiedział Arthur Cockfield, profesor prawa na Queen’s Univeristy w Kanadzie. Zdaniem naukowca, ujawnienie dokumentów przypomina mu scenę z filmu „Czarnoksiężnik z krainy Oz”. – Kurtyna opada i widzisz czarnoksiężnika obsługującego swoją sekretną maszynę – mówi Kanadyjczyk.

Jak podaje na swojej stronie ICIJ, skala rocznych transferów do rajów podatkowych to nieco ponad bilion dolarów. Według dziennikarzy wyprowadzanie pieniędzy świetnie funkcjonuje dzięki „doskonale opłacanemu” systemowi składającemu się z podstawionych osób, księgowych, notariuszy i banków.

Oceniono, że w rajach podatkowych zgromadzono od 21 do 32 bilionów dolarów, co ma być równowartością połączonych gospodarek USA i Japonii.

„SZ” opisuje szczegółowo w czwartek machinacje zmarłego dwa lata temu biznesmena i playboya Guntera Sachsa. Były mąż francuskiej aktorki Brigitte Bardot ukrył przed śmiercią część swego majątku za granicą.

Jak pisze „Der Spiegel”, wśród beneficjentów rajów podatkowych znajdują się politycy, oligarchowie i handlarze bronią, ale także amerykańscy lekarze i dentyści oraz mieszkańcy greckich wiosek.

Wśród osób korzystających z rajów podatkowych „Der Spiegel” wymienia z nazwiska rosyjskiego oligarchę Michaiła Fridmana. Jego prawą ręką przy zakładaniu fikcyjnych firm miał być Niemiec Franz Wolf, syn dawnego szefa wywiadu NRD Markusa Wolfa. Na liście podatkowych oszustów znajdują się też Imee Marcos, najstarsza córka byłego dyktatora Filipin Ferdinanda Marcosa, żona rosyjskiego wicepremiera Igora Szuwałowa oraz dwóch czołowych menedżerów Gazpromu.

Według „Guardiana” wyciek dokumentów „może wywołać wstrząs sejsmiczny na świecie”. Zdaniem brytyjskiego dziennika z rajów podatkowych korzystał Jean-Jacques Augier, jeden ze skarbników kampanii wyborczej obecnego prezydenta Francji Francois Hollande’a. Z dziennikarskiego śledztwa wynika, że Augier jest akcjonariuszem dwóch firm na Kajmanach, utworzonych za pośrednictwem jego holdingu finansowego Eurane.

Kolejnym beneficjentem rajów podatkowych jest – zdaniem „Guardiana” – prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew. Na Wyspach Dziewiczych powstały trzy spółki zarejestrowane na nazwiska jego dwóch córek, a inna – na nazwisko szefa państwa i jego żony.

Na liście brytyjska gazeta wymienia też znaną hiszpańską kolekcjonerkę sztuki Carmen Thyssen-Bornemisza oraz byłego ministra finansów Mongolii Bajarcogta Sangajawa. Gdy był on członkiem rządu w latach 2008-2012 utworzył firmę Legend Plus Capital, z kontem w szwajcarskim banku. Przyznał, że nie zadeklarowanie tego „było błędem” i rozważa odejście z polityki.

Źródło: LosyZiemi.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

12 komentarzy

  1. che 09.04.2013 16:56

    Czy zobaczymy kiedy odcinek 007 na tropie elity finansowej świata ?

  2. lboo 09.04.2013 17:00

    @cetes: Raczej będzie to coś na wzór “Monachium”, o tych którzy tropili te elity finansowe.

  3. lboo 09.04.2013 17:01

    Przepraszam @che, nie @cetes – widać coś nie tak już z moim wzrokiem 🙂

  4. cetes 09.04.2013 18:46

    Nie przejmuj się Iboo!
    Każdemu zdarzyć może się pomyłka, a poza tym faktycznie jestem zwolennikiem “dokręcenia śruby” temu towarzystwu.

  5. Rozbi 09.04.2013 20:49

    Ja mam idealny i genialny sposób na rozwiązanie problemów rajów podatkowych – wprowadzić system podatkowych rajów i ich stawki podatkowe w każdym państwie na świecie !

  6. matimozg 09.04.2013 20:58

    Na problemy ze wzrokiem polecam książkę “Samoleczenie wzroku metodą dr Batesa”. Może się przydać komuś.

  7. lboo 09.04.2013 22:34

    @Rozbi: A ja się dziwię że zważywszy na swój geniusz wciąż zaszczycasz nas swoją obecnością, zamiast siedzieć krainach mlekiem i miodem płynących jakimi są raje podatkowe.

    W europie jeśli chodzi o CIT (zakładam ze nie chcesz być robolem) najlepiej wychodzi Czarnogóra.

    http://www.podatki.ie/2012/11/podatek-cit-w-europie.html

  8. adambiernacki 10.04.2013 08:46

    Kaczor Plusk też tam jest no i Alesiej Kwaznickij

  9. pasanger8 10.04.2013 14:05

    A ciągle słyszymy ,że ,,nie ma na to pieniędzy”.@ Rozbi celowo zapominasz o tym ,że świat nie mógłby funkcjonować gdyby wszędzie były stawki podatkowe jak w rajach.Nie byłoby komu i za co utylizować śmieci i w 100 innych dziedzinach też ni byłoby robione to co robione być musi również po to by przedsiębiorcy mogli funkkcjonować.Izolowanym wysepkom czy krajom nie mającym wydatków na obronność(np.:Luksemburg i jego armia,która nie istnieje)łatwo pasożytować na podatkowej turystyce bogaczy i korzystają na tym jednak nie jest o uczciwa konkurencja.To po prostu robienie dobrze bogatym. Było też sporo afer z legalizowaniem majątków handlarzy narkotyków.Czy ludzkość powinna uczyć się na swoich błędach?Definicją szaleństwa jest robienie czegoś w kółko, za każdym razem spodziewając się innych rezultatów. – Albert Einstein
    http://equante.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=33:definicja-szalestwa-&catid=16:cytaty

  10. Rozbi 11.04.2013 05:49

    lboo – wyobraź sobie że jestem patriotą i wole płacić pół miliona podatków rocznie akurat tutaj. Poza tym nie każdą działalność da się przenieść za granicę – chociaż poważnie zastanawiam się nad przeprowadzką do Australii albo Nowej Zelandii.

  11. lboo 11.04.2013 08:26

    @Rozbi: Moim zdaniem mało skuteczny patriotyzm, bo pieniądze które zapłacisz w podatkach przejedzą politycy (których przynajmniej ja osobiscie nie chciałbym uznawać za swych rodaków) ich zaprzyjaźnione firmy, albo pójdą na spłatę kredytów, czyli defacto zasilą obce banki.

  12. Rozbi 13.04.2013 11:02

    Czyli sam widzisz – moja propozycja żeby wprowadzić stawki i systemy rajów podatków jest jak najbardziej na miejscu – całkowicie nie rozumiem Twojego ataku na mnie – atakujesz mnie za moją propozycję a później sam twierdzisz że podatków nie należy płacić.. Gdzie tu logika ?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.