Liczba wyświetleń: 614
Polska Agencja Prasowa, powołując się na oświadczenie wicepremiera i ministra obrony narodowej Polski Tomasza Siemoniaka poinformowała, że prowadzone są rozmowy w sprawie rozmieszczenia w kraju magazynów sprzętu wojskowego amerykańskiej armii.
Decyzja w sprawie rozmieszczenia w Polsce magazynów amerykańskiego sprzętu wojskowego zostanie podjęta w najbliższym czasie – poinformowała Polska Agencja Prasowa, powołując się na oświadczenie wiceministra i ministra obrony narodowej Polski Tomasza Siemoniaka.
Pentagon rozpatruje możliwość rozmieszczenia w krajach Europy Wschodniej ciężkiego uzbrojenia jako odpowiedzi na „ewentualną rosyjską agresję” w regionie – pisze w sobotę gazeta „New York Times”. NYT podaje, że Stany Zjednoczone mogą rozmieścić w bazach swoich europejskich sojuszników w ramach NATO czołgi, wozy bojowe piechoty i inny ciężki sprzęt.
Według amerykańskiej gazety, uzbrojenie obliczono na wyposażenie brygady liczącej 3-5 tys. żołnierzy. Decyzja wymaga jeszcze zatwierdzenia przez sekretarza obrony USA Ashtona Cartera i Biały Dom. NYT pisze, że „może to być pierwszy krok od czasów zimnej wojny, w ramach którego USA rozmieszczą ciężkie uzbrojenie w krajach NATO w Europie Wschodniej, które kiedyś były częścią sfery wpływów Związku Radzieckiego”. Składy sprzętu miałyby się znaleźć w Polsce, krajach bałtyckich, Bułgarii, Rumunii i być może na Węgrzech.
— Trwają rozmowy o umieszczeniu w Polsce magazynów sprzętu amerykańskiego wojska; to kolejny krok do zwiększenia obecności USA w Polsce i regionie — powiedział wicepremier, minister obrony Tomasz Siemoniak. — Prowadzimy takie rozmowy ze stroną amerykańską, 19 maja, gdy byłem w Waszyngtonie na spotkaniu z sekretarzem obrony Ashtonem Carterem, było to także przedmiotem rozmów — dodał.
Siemoniak przypomniał, że Warszawa „od dłuższego czasu zabiega o jak największą amerykańską obecność wojskową w Polsce i na całej wschodniej flance NATO”. — Stany Zjednoczone przygotowują pakiet różnych działań, wśród których bardzo istotne będzie rozmieszczenie ciężkiego sprzętu w Polsce i innych krajach. To rozwiązanie, które Stany Zjednoczone stosowały w Europie, np. w Norwegii, od dawna. Żołnierzy jest względnie łatwo przerzucić, natomiast dobrze by było, by sprzęt znajdował się blisko terenu, gdzie są potencjalne zagrożenia. W majowych rozmowach w Waszyngtonie uzyskałem zapewnienie, że decyzja niedługo zapadnie — powiedział wicepremier.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Karabin dla każdego Polaka i mamy wreszcie rozliczenie z PRLem hehe.
Do rozlokowania w Europie wschodniej ciężkiego sprzętu wojskowego i magazynów broni przez USA i tak pewnie nie dojdzie – za to Rosja ma teraz pretekst do jeszcze większego dozbrajania, również atomowego np. w Obwodzie Kaliningradzkim. Wygląda na to, że USA celowo chcą zaognić sytuację. Patrząc na ostanie dziesięciolecia, to nie można wykluczyć, (chociaż to się nie mieści w głowie!) że teraz USA chce nawet wywołać wojnę w Europie środkowej.
Teoretycznie sojusznicze zajęcie zasobów naturalnych Teoretycznego Państwa może baaardzo poważnie osłabić pozycję Rosji. Jestem pewien, że niedopuszczenie do samostanowienia TP a więc korzystania z własnych zasobów(również ludzkich) i rozwoju jest częścią strategicznego planu Rosji ale wygląda na NATO:-), że nie tylko Rosji. Wojna to interes i to dla niektórych interes strategiczny właśnie bowiem są cele, których bez wojny zrealizować niektórzy nie mogą. Suwerenne państwo narodowe to jedyna sensowna droga chyba, że coś na kształt Unii Lubelskiej z tym, że jeśli chodzi o Litwę to już raczej niemożliwe. Sojusz lub coś więcej z południowymi krajami to również dobra droga no ale Czesi zostali skutecznie zrażeni sprytnym zabiegiem “Dunaj”. Pozostawanie we wrogiej tak naprawdę UE to już nie głupota to debilizm skrajny.
Dzisiaj oglądałem srefałN24 gdzie gogunio sprzedajny mówił mniej więcej coś takiego: informacja dla tych co chcą spędzić wakacje w Grecji. Grecja może w każdej sekundzie zbankrutować i jest tam marnie i kryzysowo. Nie jedźcie tam. Autorytety ostrzegają. I pokazany jakiś wnuk hivtlerjugend, który mówi, że Greki to niedobre som bo zabierajom wam kapuste kiszonom i musicie płacić za nich raty i inne sratytaty. Wiadomo zwracają się do kompleksowo debilnych pelikanowatych. I to nie jest dziennikarstwo. To jest s…syństwo zlecone.
W.W. 16.06.2015 08:35
Prowokowanie Rosji przez USA aż do konfliktu w Europie Wschodniej jest na rękę USA! Czym że innym jest sfinansowanie zamachu stanu na Ukrainie i wywołanie tam wojny domowej?
Senat USA zablokował dalsze dostawy broni i szkolenie banderowców, a wiec czarna robotę będzie teraz wykonywał naczelny dupoliz USA, czyli Polska.
Konflikt w Europie jest potrzebny USA, bo ma problemy finansowe, a wszak w czasie wojny nie płacie się długów. Skoro wojna banderowców już spowszedniała, czas na eskalacje.
Byle daleko od prawdziwej Europy, która jak wiadomo, zaczyna się od Odry.
Prawda, że chyba należałoby na nowo przeprowadzić granicę Europy na Odrze właśnie. Bardziej by mi pasowało, gdyby ktoś mówił, że mieszkam w Azji, a tak to jest wszystko kompletnie zakłamane.