W Paryżu kolejna akcja protestu przeciwko reformie emerytalnej

Dziesiątki tysięcy ludzi biorą we wtorek 31 stycznia udział w drugim ogólnokrajowym strajk przeciwko podniesieniu wieku emerytalnego; w całym kraju spodziewanych jest 200 protestów. Największe demonstracje odbywają się obecnie w Paryżu – informują lokalne i międzynarodowe agencje informacyjne.

W stolicy protest rozpoczął się po godz. 14.30 z Place d’Italia. Ostatnim punktem marszu będzie Place Vauban. Według korespondentów, w demonstracji biorą udział dziesiątki tysięcy osób, w tym przedstawiciele różnych gałęzi przemysłu, organizacji lewicowych i młodzieżowych, zwolennicy ruchu Żółtych Kamizelek i radykałowie z czarnego bloku.

Patrole policji zapewniały porządek podczas manifestacji. Kolumna ciągnie się przez kilka kilometrów, a atmosfera jest spokojna. Policja oczekuje, że w demonstracjach w całej Francji weźmie udział 1,2 mln osób, a w stolicy 100 tys.

„Jesteśmy tu, bo rząd chce zatwierdzić reformę emerytalną, która nie jest ani sprawiedliwa, ani potrzebna. Reforma jest niesprawiedliwa, bo zmusza do dłuższej pracy osoby, które zaczęły pracować w bardzo młodym wieku. I nie jest to konieczne, ponieważ Rada Doradcza ds. Emerytur oferuje inne opcje, zamiast prosić ludzi o dłuższą pracę” — powiedział jeden z uczestników paryskiej demonstracji, cytowany przez rosyjską agencję informacyjną RIA.

Poprzednia zakrojona na szeroką skalę akcja protestu z udziałem óśmiu czołowych francuskich związków zawodowych (CFDT, CGT, FO, CFE-CGC, CFTC, Unsa, Solidaires, FSU) przeciwko reformie emerytalnej miała miejsce we francuskiej stolicy w czwartek 19 stycznia. Akurat w dniu protestów prezydent Macron upuścił jednak kraj i udał się do Hiszpanii aby odbyć szereg spotkań w Barcelonie.

Źródło: pl.News-Front.info