W okolicy Rzymu trwa aktywność wulkaniczna
Jak donosiliśmy przed kilkoma dniami, na zachód od Rzymu i zaledwie sto metrów od wybrzeża nadmorskiego kurortu Fiumicino pojawiły się podmorskie kratery wulkaniczne. Na powierzchni morza wydostaje się wciąż mieszanina gazów i piachu.
Eksperci z Narodowego Instytutu Geofizyki i Wulkanologii nadal badają zjawisko. Priorytetem jest ustalenie, co może stać się w przyszłości. Podejmowane są próby lokalizowania kolejnych miejsc aktywnych wulkanicznie. Ostatnio miał miejsce bezprecedensowy przypadek, gdy w okolicy lotniska Fiumicino otworzyła się szczelina, która emitowała duże ilości pary i gazów. Początkowo sądzono, że mogło to być po prostu uszkodzenie rury, ale szybko ustalono, że stoi za tym aktywność wulkaniczna.
Naukowcy nie ukrywają, że nie wiedzą dlaczego doszło do tak znacznego wzrostu aktywności wulkanicznej, ale sugerują, że mogą za to odpowiadać wulkany położone na dnie Morza Tyrreńskiego, które mają niespokojne usposobienie. Nie można wykluczyć tego, że to co obserwujemy w tamtej okolicy to przygotowanie do podmorskiej erupcji wulkanicznej na dużą skalę.
Tymczasem według najnowszych badań najpopularniejsze europejski wulkan jest gotowy do erupcji. Ma to nastąpić wkrótce, donosi Live News. Wezuwiusz badany jest od wielu lat i nie jest to pierwsze ostrzeżenie tego typu.
Naukowcy złożyli oświadczenie na międzynarodowej konferencji wulkanologów. Wzywają w nim władze włoskie do opracowania nowego planu ewakuacji z zagrożonych stref wokół wulkanu. Obecne plany są przestarzałe i nijak mają się do rzeczywistości.
Opierają się one na założeniach, że erupcja nie będzie silniejsza niż ta, która miała miejsce około czterysta lat temu. Przywoływane są też wydarzenia z 1979 roku, które przeszły do historii. Szczególnie niebezpieczny ma być wybuch gazów, który spodziewany jest w najbliższych dniach.
Autor: tallinn
Na podstawie: www.greenme.it
Źródło: Zmiany na Ziemi
Kompilacja 2 wiadomości na potrzeby „Wolnych Mediów”