W obronie pomnika

Opublikowano: 03.04.2021 | Kategorie: Historia, Polityka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2083

Mieszkańcy Czechowic-Dziedzic, wspierani przez posła Lewicy Przemysława Koperskiego, nie chcą, by IPN wymusił usunięcie z miasta pomnika Braterstwa Broni. Chcą, by pozostał jako świadectwo historii.

Pomnik znajduje się przy Rondzie Solidarności, niedaleko dworca kolejowego i historycznej ulicy. To dwie figury żołnierzy – Ludowego Wojska Polskiego i Armii Czerwonej. W obecnym stanie przedstawia sobą widok raczej rozpaczliwy – wandale zostawili na nim plamy czerwonej farby i hasła „Precz z komuną” oraz „Katyń”. Pierwotny napis dawno przepadł. Gdyby doszło do zapowiadanego demontażu, którego IPN domaga się od dwóch lat (a miejscowa prawica jeszcze dłużej), pomnik prawdopodobnie poszedłby w rozsypkę.

Jeszcze podczas marcowej sesji rady miejskiej burmistrz Czechowic-Dziedzic, bezpartyjny samorządowiec Marian Błachut zapowiadał, że pomnik zostanie zdemontowany przed Wielkanocą. Był wyłoniony wykonawca, który miał podjąć się odcięcia figur od podstawy, a następnie przewiezienia pomnika na teren Przedsiębiorstwa Inżynierii Miejskiej. Usunięcia obiektu domagał się wojewoda śląski, uzbrojony w decyzję IPN.

W obronie pomnika wystąpiła jednak część mieszkańców miasta, których dwie figury żołnierzy w centrum miasta nie oburzają ani nie gorszą. W opublikowanej w internecie petycji sugerują, by oficjalnie zmienić nazwę monumentu na Pomnik Poległym na Frontach II Wojny Światowej, co sprawi, że zostałby on wykluczony spod dekomunizacyjnych przepisów.
– Pomnik upamiętnia dwóch anonimowych żołnierzy w mundurach polskim i rosyjskim, a więc dwóch armii, które w 1945 r. wyzwalały teren naszego miasta spod hitlerowskiego terroru, a których żołnierze licznie spoczywają w bezimiennych, często zapomnianych mogiłach – czytamy dalej w petycji. Podniesiono w niej również, że pomnik jest dziełem Stanisława Marcinówa, ucznia Xawerego Dunikowskiego, i posiada znaczną wartość artystyczną, a pozostając w przestrzeni miejskiej przez 67 lat stał się nie tyle symbolem ideologii komunistycznej, co świadkiem odbudowy i rozwoju Czechowic-Dziedzic po wojnie.

W obronę pomnika zaangażował się poseł Lewicy z Bielska-Białej, Przemysław Koperski. – Co za manię z tym burzeniem pomników ma prawa strona sceny politycznej. Może zamiast niszczyć, stawiajcie swoje? – zapytał polityk na Facebooku, informując o apelu do wojewody, jaki wystosował w odpowiedzi na prośby mieszkańców, zwracających się do niego z prośbą o podjęcie próby ratowania obiektu. Poprzez zmianę nazwy, korektę symboliki i objęcie pomnika, jako wyjątkowej w mieście monumentalistycznej rzeźby, ochroną konserwatorską.

29 marca poinformowano, że przeniesienie pomnika zostało na razie wstrzymane, by radni mieli w ogóle szansę ustosunkować się do petycji mieszkańców, a konserwator zabytków – ocenić zasadność wniosku o ochronę. Samorządowcy z Czechowic-Dziedzic są jednak sceptyczni. Decyzja wojewody śląskiego o usunięciu pomnika nie została wszak odwołana…

Czy Czechowicom-Dziedzicom brakuje patriotycznych miejsc pamięci czy pomników prawicowych bohaterów? Wręcz przeciwnie. Kilka lat temu w mieście odbudowano pomnik wolności – obelisk z figurami legionisty i powstańca śląskiego, przypominający o udziale miejscowych w powstaniach śląskich. Stoi, pięknie utrzymany, przed nowym gmachem komendy policji. Z kolei rynek przed siedzibą władz miasta nazwano Placem Jana Pawła II (rzecz jasna jest tutaj też pomnik papieża). A może prawica tak walczy z Braterstwem Broni, bo nie uhonorowano żołnierzy wyklętych? Ależ skąd. Rondo nazwane ich imieniem jest kilkaset metrów dalej.

Autorstwo: Małgorzata Kulbaczewska-Figat
Źródło: Trybuna.info


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.