W firmach zaczynają się konflikty narodowościowe

Opublikowano: 15.03.2022 | Kategorie: Gospodarka, Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2026

Portal PulsHR.pl pisze o coraz częściej pojawiających się przypadkach konfliktów narodowościowych, w których uczestniczą cudzoziemcy zatrudnieni w firmach działających w naszym kraju. Przedsiębiorstwa zaczęły więc podejmować próby ich rozładowywania, między innymi kwaterując pracowników według kraju ich pochodzenia.

Witryna podaje przykłady tureckiego koncernu budowlanego Gülermak, zajmującego się rozbudową Metra Warszawskiego, a także Grupy Progres, czyli agencji zatrudnienia zajmującej się głównie ściąganiem do Polski obcokrajowców. Obie spółki przyznają, że wśród jej zagranicznych pracowników zaczęły występować konflikty narodowościowe.

Są one związane głównie z trwającą wojną na Ukrainie. Budowlańcy zatrudniani przez Gülermak to głównie Ukraińcy i Białorusini. Ci pierwsi zarzucają więc drugim, że ich państwo jest odpowiedzialne za obecną sytuację za naszą wschodnią granicą. Dodatkowo część Ukraińców miała powrócić do swojego kraju, aby walczyć lub pomóc swoim rodzinom.

Sygnały o waśniach między obcokrajowcami trafiają również do wspomnianej Grupy Progres. Jej przedstawiciel powiedział PulsowiHR.pl, że co prawda są to jedynie pojedyncze przypadki, ale dają się we znaki firmom zatrudniającym imigrantów z Ukrainy i Białorusi.

Najczęściej przedsiębiorstwa starają się tłumaczyć pracownikom, że zwykli obywatele nie mają wpływu na decyzje podejmowane przez polityków. Poza tym umieszczają oni obcokrajowców w kwaterach pracowniczych zajmowanych przez imigrantów tego samego pochodzenia. W Grupie Progres zatrudnieni są tymczasem cudzoziemcy z blisko 50 krajów.

Na podstawie: Pulshr.pl
Źródło: Autonom.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.